Wywiad z Germaine Franco: Encanto

click fraud protection

Odkąd Encantoprzybył do kin 24 listopada, wspiął się na szczyt Kasa biletowa w Święto Dziękczynienia z weekendem otwarcia 40 milionów dolarów. Publiczność wyśpiewywała jego pochwały dzięki fascynującej historii, mocnym występom i – oczywiście – wspaniałej muzyce. Akcja filmu rozgrywa się w małym miasteczku w Kolumbii i opowiada o rodzinie Madrigal i zaczarowanym domu, który daje każdemu z nich magiczne moce. Każda z nich oprócz średniej córki Mirabel (Stephanie Beatriz, Na wyżynach), to jest.

Zespół kreatywny stojący za arcydziełem Disneya, w tym uznany autor piosenek Lin-Manuel Miranda (Hamilton) udali się w podróż badawczą do Kolumbii, zanim rozpoczęto produkcję, aby upewnić się, że mają autentyczne poczucie miejsca, na którym można budować. Ale nawet ci, którzy dołączyli nieco później, jak kompozytorka Germaine Franco (która wcześniej pracowała nad Kokosowiecoraz Księga Życia), upewniliśmy się, że studiujemy kulturę i muzykę tego kraju, aby stworzyć historię, która wydawałaby się równie realna, co fantastyczna.

Franco rozmawiał z Ekran Rant o podróży polegającej na znalezieniu odpowiednich dźwięków, które obejmowałyby magiczny realizm, który kierował fabułą, oraz ekscytację związaną z połączeniem jej własnej pracy z pracą Mirandy.

Screen Rant: Jakie było doświadczenie w pracy nad? Encanto, a także pokierowania kompozycją partytury, jak dla Ciebie?

Germaine Franco: Zacząłem Encanto w październiku zeszłego roku, więc pracowałem nad nim przez prawie rok. Doświadczenie było fantastyczne. To piękna historia, animacja niesamowita, a piosenki są świetne. Kto nie chciałby pracować z tym zespołem?

Jared [Bush] i Byron [Howard] byli wspaniałymi współpracownikami i byli bardzo konkretni w kwestii tego, czego chcieli od partytury. Chcieli, żeby brzmiało inaczej; nie chcieli, żeby brzmiało to jak tradycyjne Hollywood. To było naprawdę miłe, że dali mi trochę swobody w eksperymentowaniu z nowymi dźwiękami i nowymi teksturami oraz oddaniem głosu Mirabelowi i reszcie rodziny poprzez muzykę.

Poza tym pracowałem pomiędzy wszystkimi piosenkami Lin; przeplatanie punktacji między piosenkami a dialogami i pracę nad tym, by brzmiały jak spójna całość. Piosenki zostały napisane jeszcze zanim dołączyłem. Pracował nad nimi, ale generalnie większość piosenek została napisana.

Jaki był dla ciebie ten aspekt współpracy? Czy musiałeś dostosować swoją wizję do? Lin-Manuel Miranda's piosenki, czy było więcej tam i z powrotem?

Germaine Franco: Niezupełnie się dostosowują, ale Lin już stworzył muzyczny świat dla piosenek. A potem jedną z rzeczy, które udało mi się zrobić, było dać Mirabel jej motyw przewodni i stworzyć ogólny motyw Encanto, a następnie wpleść go w historię. A potem upewniłem się, że brzmienie partytury pasuje do piosenek, które już napisał, jeśli chodzi o instrumentację. Do jego piosenek dodałem też trochę orkiestry, którą wyprodukowali Mike Elizondo i Lin.

Świetnie się pracowało z Lin. Jest niesamowitym geniuszem muzyka i gawędziarza, a Mike jest wspaniałym producentem. Całe doświadczenie było niezapomniane i ekscytujące. Miałem całą orkiestrę i sekcję rytmiczną oraz chóry i solistów. Dla kompozytora to naprawdę niesamowita okazja, aby ludzie na żywo grali twoje pomysły, ponieważ wtedy dodają do tego człowieczeństwo. To dużo lepsze niż moje pomysły zagrane w demo na komputerze z syntezatorem.

Wiem, że Encanto zespół udał się w podróż badawczą do Kolumbii, ale przeprowadziłeś również własne badania, aby uwzględnić elementy realizmu magicznego - co jest czymś, Encanto opiera się w dużym stopniu. Z jakich tekstów lub doświadczeń czerpałeś, gdy próbowałeś znaleźć brzmienie dla tego gatunku?

Germaine Franco: Nie mogłem pojechać do Kolumbii, ponieważ to było podczas pandemii i wyjechali kilka lat przed projektem. Więc to, co zrobiłem, to zabrałam się tam mentalnie. [śmiech] Spędziłem tak wiele, może tysiące godzin słuchając wszelkiego rodzaju kolumbijskiej muzyki i po prostu zanurzając się w audio i wideo, filmach i książkach. Czytam Gabriela Garcíę Márqueza po hiszpańsku i po prostu stawiam się w miejscu magicznego realizmu.

Jeśli chodzi o moje własne doświadczenia, magiczny realizm obejmuje zarówno elementy duchowe, jak i doświadczenia w naturze. Istnieje cała inna sfera, która istnieje poza sferą fizyczną i niektórzy ludzie są tego świadomi, a inni nie. Inni w to nie wierzą, ale ja osobiście wierzę. Chciałem tylko sobie wyobrazić: jak to brzmi? Jak brzmi realizm magiczny? To było moje wyzwanie.

Stworzyłem nowe tekstury z różnymi kolumbijskimi instrumentami; jak gaita z Kolumbii. Miałem marimbę wyprodukowaną w Kolumbii i przysłaną tutaj. marimba de chonta, czyli specyficzna marimba występująca tylko w Kolumbii; nie możesz go znaleźć nigdzie indziej. Istnieje mistrz produkcji marimby o imieniu Ali Cuama, który wywodzi się z długiej linii rzemieślników. Jego tata był jednym z najsłynniejszych twórców i jest styl gry, który można usłyszeć w tej jednej wskazówce, gdy Antonio dostaje prezent. Kiedy drzwi się otwierają, jest to zdecydowanie jeden z najbardziej afro-kolumbijskich znaków w filmie.

Mogłem nawet mieć kolumbijski chór – ponieważ fizycznie nie mogłem tam pojechać, poszedłem na występ Carlosa Vivesa w Hollywood Bowl. On jest niesamowity; Kocham jego muzykę. Słuchałem tak dużo jego muzyki, kiedy pisałem dla inspiracji. Muszę podziękować szefowi muzyki animacyjnej, Mattowi Walkerowi, ponieważ zachęcił mnie do wyjazdu. Spotkałem wszystkich muzyków za kulisami i odszedłem z tego koncertu mówiąc: „Chodźmy kolumbijskiego piosenkarzy”. Disney pozwolił mi zrobić sesję chóralną Zoom z 12 piosenkarzami w Kolumbii, a potem byłem online produkując go. To było niesamowite.

Pracowałem też z akordeonem z Kolumbii, który jest w zespole Carlosa. Tak więc, mimo że nie mogę pojechać do Kolumbii, miałem Kolumbię zanurzoną w partyturze poprzez instrumenty i graczy. Justo Almario, słynny klarnecista i saksofonista, również jest na topie - jest w nim wiele elementów kolumbijskich i jest to hybryda. Jest orkiestra, ale sekcja rytmiczna jest tak naprawdę jej fundamentem. A wszyscy gracze są po prostu gwiezdni. Pracowałem z Federico Ramosem, który jest gitarzystą Kokosowiec, gra na wszystkich kolumbijskich gitarach. Miałem nawet kolumbijską harfę, która w filmie nazywa się arpa llanera. Tyle tekstur, ile to możliwe, które można znaleźć w Kolumbii. I oczywiście mnóstwo bębnów.

Jako Latynoska, która dorastała w Stanach Zjednoczonych, nie widziałem w głównym nurcie takiej eksploracji elementów kultury latynoamerykańskiej, jak realizm magiczny. To było bardzo ekscytujące, aby zobaczyć, jak wyszedł na pierwszy plan.

Germaine Franco: To była naprawdę zabawna eksploracja, bo to część tradycji literackiej Ameryki Łacińskiej, aby zastosować to w muzyce. Tak naprawdę nie mieliśmy pojęcia: „Och, to powinno tak brzmieć”. To było otwarte płótno do zastanowienia się: „Jak to brzmi?”

To tylko moja osobista wizja, ale inspirowana animacją i fabułą. Odbyliśmy wiele dyskusji jako zespół na temat tego, jaki byłby ten dźwięk i myślę, że ścieżka dźwiękowa jest bezpośrednim wynikiem pracy i współpracy z twórcami filmu. Nie sądzę, żebym sam wymyślił ten konkretny wynik.

Mówiąc o podróży, którą odbyłeś z partyturą, tworzenie partytury dla tak dużej obsady musi być zabawne. Jest wiele różnych osobowości, ale niekoniecznie każdy dostaje własną, pełną piosenkę, aby to zbadać. W jaki sposób znalazłeś i rozróżniłeś właściwe sygnały dla każdej postaci w emocjonalnych bitach, zwłaszcza w utworach takich jak „Antonio's Voice” czy „Bruno's Tower”?

Germaine Franco: Ponieważ jest tak duża obsada, jak powiedziałeś, nie każdy ma swój własny motyw lub sygnał. Skupiłem się na Mirabel, ponieważ jest bohaterką i Abuela Alma. Pojawił się pomysł jej postaci - lub nie tak naprawdę postaci, ale motyw, w którym zawsze stara się pomóc swojej rodzinie i nigdy się nie poddaje. Istnieje trwały rytm, który można porównać do cumbii.

Dla zróżnicowania nadałem pewnym ludziom pewne rytmy i pewne instrumenty. Na przykład, ilekroć Mirabel szuka odpowiedzi, możesz usłyszeć, że [naśladuje rytm] dźwięk cumbii. To był tylko jeden motyw. A na początku jest motyw Encanto dotyczący całego domu, który można usłyszeć w różnych wariacjach. Zasadniczo to motyw Encanto reprezentował dom, miejsce i rodzinę.

I wtedy Bruno miał swoją chwilę. Kiedy spotykasz go po raz pierwszy, nie wiesz, co o tym myśleć, ale to trochę komediowe. Potem, kiedy rodzina jest razem przy stole na tej jednej kolacji, która całkowicie zamienia się w chaos, to tylko ogólne tango i zabawa. To po prostu zupełnie odbiega od ściany i jest szalone, z czego miałem dużo frajdy, ponieważ wiem, że w każdej rodzinie jest wiele dysfunkcyjnych obiadów. Tak bardzo się śmiałem, kiedy to pisałem.

To było naprawdę ekscytujące. Są też inni Latynosi: śpiewająca Stephanie Beatriz, María Cecilia Botero, Jessica Darrow i Diane Guerrero. Jest Adassa, która sama jest piosenkarką. Mauro Castillo, który gra Félixa, jest piosenkarzem. W filmie jest wielu wspaniałych aktorów, którzy wykonali świetną robotę przy śpiewaniu. Ale jest też Yvette Merino, która jest producentem.

W zespole filmowym jest wiele ekscytujących głosów Latynosów i po prostu cieszę się, że mogę być jego częścią. Tak się cieszę, że ci się podobało. Są pewne wewnętrzne szczegóły i jeśli czytałeś powieści z magicznym realizmem, możesz zobaczyć, co próbowaliśmy zrobić.

Na koniec, jaki jest kolejny krok w Twoim pościeEncanto podróż?

Germaine Franco: Nadal cieszę się falą Encanto. Właśnie poszedłem to zobaczyć w zeszłym tygodniu. Zaczynam kilka rzeczy, ale w tej chwili nie jestem w stanie o nich mówić. Jestem po prostu podekscytowany robieniem muzyki do filmu i bardzo się cieszę, że wyszła i świat może zobaczyć pracę tak wielu artystów - tysiące artystów nad tym pracowało.

Dla mnie moją drogą jest muzyka. Kocham muzykę, uwielbiam opowiadać historie i nadal robię co w mojej mocy, aby pomóc filmowcom opowiedzieć ich historie poprzez muzykę.

Encanto jest obecnie w kinach, zanim 24 grudnia wyruszy do Disney+.

Alec Baldwin mówi, że nie pociągnął za spust podczas strzelania do rdzy

O autorze