click fraud protection

Które filmy science fiction wyłonią się wśród najlepszych w 2020 roku? Kino, wraz z doświadczeniami związanymi z oglądaniem filmów, było świadkiem ogromnej zmiany w 2020 roku, roku, który wydawał się prosto z dystopii science-fiction, pełnej globalnej pandemii wywołanej przez nieuchwytny, stale ewoluujący wirus.

Ze względu na instynktowny charakter horrorów ucieleśnionych przez wydarzenia, które miały miejsce w tym roku, Filmy sci-fi 2020 przyszli, aby zapewnić formę katartycznego eskapizmu tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Z niektórymi z najbardziej oczekiwanych hitów science fiction, takich jak Wydma oraz Matryca 4 przesuwając się do przodu w kalendarzu, w tym gatunku powstała dziwna próżnia, pozwalająca zabłysnąć pewnym urywkom spod radaru.

Zalety science fiction jako gatunku artystycznego są nieograniczone, a najważniejszą z nich jest jego zdolność do narodzin alternatywne światy, jednocześnie podnosząc fundamentalne filozoficzne rozterki dotyczące natury rzeczywistości i człowieka Psyche. Autor science fiction Arthur C. Clarke opisał kiedyś ten gatunek jako „

jedyny prawdziwy lek poszerzający świadomość”, stwierdzenie nieodbiegające od prawdy, którego uosobieniem są dzieła takie jak 2001: Odyseja kosmiczna oraz Łowca ostrzy. Podczas gdy życie naśladuje sztukę, role są często odwrócone, czego przykładem są niezliczone filmy, które próbują uchwycić i wywołać emocje, które często pozostają niewyrażone w rzeczywistych scenariuszach.

12. Wiwarium

Egzystencjalny niepokój i okrutna obojętność wszechświata często stanowią obiecującą przesłankę science-fiction, tak jak w przypadku drugiego filmu Lorcana Finnegana, Wiwarium. W rolach głównych Jesse Eisenberg i Imogen Poots, Wiwarium zanurza się głęboko w grotach grozy, zasada osadzona w naturze, otwiera się z bliska nieuformowanym ptaszkiem wijącym się w gnieździe. Para Tom (Eisenberg) i Gemma (Poots) przybywają na osiedle Yonder w poszukiwaniu swojego wiecznego domu.

Wśród absurdalnych wydarzeń narracyjnych i dziwacznych behawioralnych tików agenta nieruchomości Martina, duet spaceruje do domu nr 9, dom w kształcie pudełka pomalowany na przyprawiający o mdłości odcień miętowej zieleni - struktura, której nie mogą ucieczka. Wiwarium przywołuje atmosferyczne napięcie Strefa mroku jednocześnie burząc romantyzm „ogrodzonych białymi palikami” podmiejskich domów. Choć film nie opiera się na subtelności w narracyjnym stylu i wykonaniu, Wiwarium to zachwycający wpis dotyczący nieustających niepokojów domowych.

11. Bill i Ted mierzą się z muzyką

Chociaż ten trójkowy do przeboju komedii science-fiction Doskonała przygoda Billa i Teda nie zastanawia się nad świadomością kwantową, Bill i Ted mierzą się z muzyką to serdeczna podróż w kojące tory nostalgii. Wyreżyserowane przez Deana Parisota, Bill i Ted mierzą się z muzyką podąża za Alexem Winterem i Keanu Reevesem jako Billem i Tedem, odpowiednio, gdzie duet musi pasować wytyczyć gwiezdny tor, aby zjednoczyć świat i zapobiec zniszczeniu przestrzeni i czas.

Wiecznie pewni swojej zdolności do dokonania tego wyczynu, Bill i Ted postanawiają podróżować w czasie w przyszłość, aby wyrwać kompozycję z ich przyszłych postaci. Następuje to pełna zabawy podróż w przeszłość i przyszłość, z udziałem takich postaci jak Jimi Hendrix (DazMann Still) i The Grim Reaper z filmu Ingmara Bergmana. Siódma foka, przy czym ta ostatnia jest słodkim oddzwonieniem do Fałszywa podróż Billa i Teda. Uzbrojony w sympatyczne postacie, lekkomyślną przesłankę i absurdalny humor, Bill i Ted mierzą się z muzyką wyłania się jako prawdziwie radosne podejście do tego, skądinąd, ciężkiego tematycznie gatunku.

10. Dogmat

Po trzykrotnym opóźnieniu z powodu pandemii COVID-19, Dogmat nie zdołał wyjść na zero, mimo że zarobił 361 milionów dolarów na całym świecie, co czyni go czwartym najbardziej dochodowym filmem w 2020 roku. Dogmat obraca się wokół agenta CIA, „Protagonisty” (John David Washington), który bierze udział w tajnej operacji w kijowskiej operze. Chociaż film został porównany do Nolana Początek pod względem głębi i zawiłości narracji, Dogmat zawiera zawiłą fabułę, obfitującą w ekspozycję, zagłębia się w koncepcje myślenia nieliniowego, paradoksów czasowych i entropii cofającej się do tyłu. Niemniej jednak film wspierają mocne kreacje Roberta Pattinsona i Elizabeth Debicki, a także zapierające dech w piersiach wizualizacje i imponująco wykonane sekwencje akcji, które niosą charakterystyczne mistrzostwo Nolana w kinie jako zmieniający rzeczywistość wizualnie średni.

9. Morska gorączka

Neasa Hardiman Morska gorączka wyłania się jako niesamowicie aktualna pośród pandemii, ponieważ przedstawia lustrzaną przesłankę, w której załoga irlandzkiego trawlera zostaje uwięziona na morzu, gdzie tajemniczy pasożyt zaraża ich wodę dostarczać. Oferując udramatyzowaną wersję kwarantanny wywołanej terrorem w scenerii science fiction, Morska gorączka rozpoczyna się od studentki biologii morskiej Siobhán (Hermione Corfield), której płomienne rude włosy prowokują przesądnych członków załogi do napiętnowania jej jako omen pecha. Jednak para Gerard (Dougray Scott) i Freya (Connie Nielson) wpuszczają ją na pokład, po czym ich podróż obiera bardziej mroczną trasę. Główny powód dlaczego Morska gorączka dobrze sprawdza się jako thriller pandemiczny, to sposób, w jaki stawia nominalne pytania na temat nieprzewidywalności w takich scenariuszach, chociaż jego centralna struktura jest pochodną filmy takie jak Zakażenie.

8. Platforma

Niewiele filmów jest w stanie uosabiać oszałamiające poczucie absurdalnego strachu, które można nazwać kafkowski, ale debiut fabularny hiszpańskiego reżysera Galdera Gaztelu-Urrutii, Platforma, udaje mu się to z łatwością. Opowieść ku przestrodze i aktualna alegoria polityczna odsłaniająca katastrofalne konsekwencje przebywania w świecie pogrążonym w okrutnym zaabsorbowaniu sobą i chciwości, Platforma jest szczególnie brutalnym, ale bardzo potrzebnym przebudzeniem.

Film otwiera się w jasno oświetlonej kuchni, ale wkrótce schodzi do otchłani szaleństwa, aż zbliża się do poziomu 48, gdzie Gerong (Ivan Massague) pozostaje uwięziony. Jego kolega z celi Trimagasi (Zorion Eguileor) wybrał tę piekielną dziurę zamiast placówki psychiatrycznej po przypadkowe morderstwo, wnosi wyjątkową dynamikę do narracji, często pełniąc rolę świadomego komentarza, gdy mówi: "Głód wyzwala w nas szaleńca... lepiej jeść niż być zjedzonym.” - ponure uznanie okropności świata, w którym żyjemy.

7. Miłość i potwory

Życie w podziemnym bunkrze nie byłoby atrakcyjne dla większości ludzi, zwłaszcza gdyby powierzchnia Ziemi była usiana gigantycznymi zmutowanymi gadami, ale tak nie jest w przypadku Joe (Dyan O’Brien), który pozostaje zaskakująco optymistyczny pomimo tak tragicznych okoliczności. Michaela Matthewsa Miłość i potwory skłania się bardziej ku zabawnej, fantastycznej stronie science fiction, oferując widzom ucieczkę przez uproszczony, ale satysfakcjonujący światopogląd w obliczu bliskiego wyginięcia. w Miłość i potworyJoel musi wcielić się w podróż bohatera, ponieważ jest to w istocie opowieść o dojrzewaniu jednostki, która zastyga w obliczu niebezpieczeństwa, konwencjonalny „nie-bohater”, że tak powiem, a rezultatem jest szwedzki stół z klasycznymi filmowymi oddzwaniami, które wzbogacają narrację, w tym Jestem legendą oraz Kraina Zombi.

6. Archiwum

Debiutancki film fabularny Gavina Rothery'ego, Archiwum, doskonale nadaje się do ponownego wykorzystywania długotrwałych narracji, które obracają się wokół sztucznej inteligencji, za pomocą skutecznie sterylnej atmosfery i przekonującego napędu centralnego. Odosobniony naukowiec (Theo James) dąży do ideału sztucznej inteligencji, co doprowadziło go do opracowania sekwencji androidów aż do osiągnięcia obiecującego prototypu. Podczas gdy centralna fabuła filmu wydaje się pochodną Czarne lustro oraz Była maszyna, Archiwum potrafi ująć swoje rozbieżne wpływy w spójną, całościową całość. Pobrzmiewają echa frankensteinowskich motywów stwórcy i tworzenia, charakteryzujących się intensywną psychologiczną fragmentacją w umyśle twórcy. Ciekawe jest być świadkiem Archiwum zapuszczanie się w często pomijane niuanse zachowania androidów, co ostatecznie ma potencjał do: napędzać sztuczną inteligencję w kierunku osiągnięcia osobliwości, idei, która jest ekscytująca i przerażająca wszystkich w pewnego razu.

5. Synchroniczny

Nasycone narkotykami horrory science fiction często są niesamowitą jazdą, zwłaszcza jeśli doda się do tego zawiłości podróży w czasie. Justina Bensona i Aarona Moorheada Synchroniczny zaznacza oba te pola, ponieważ zagłębia się w życie ratowników medycznych z Nowego Orleanu Steve'a (Anthony Mackie) i Dennisa (Jamie Dornan), którzy mają do czynienia z serią dziwacznych wypadków. Po zniknięciu najstarszej córki Dennisa Steve natrafia na silny psychodelik, który może zmienić samą tkankę rzeczywistości i czasu.

Mając na uwadze deklarację Alberta Einsteina dotyczącą czasu, którą opisuje jako „uporczywie uporczywa iluzja”, zasługa Synchroniczny polega na chwilowym zakłóceniu tej iluzji, co jest godnym pochwały wyczynem w nasyconym tematycznie gatunku science-fiction. Synchroniczny jest porywającym, powolnym spalaniem, podobnym do narkotyku, który przejmuje zmysły jak przeoczony szczegół, ale film nabiera tempa w niemal szaleńczy sposób pod koniec. Poparte prawdziwym napięciem i dobrze wykonanym zakończeniem, Synchroniczny tworzy zegarek z adrenaliną, który długo pozostaje w umyśle.

4. Niewidzialny mężczyzna

Oparta na tytułowej powieści H.G. Wellsa, Niewidzialny mężczyzna to przerażająca opowieść, głównie ze względu na to, że jest nieodłącznie zakorzeniona w przyziemności i w ciekawy sposób obala gatunkowe tropy. Niewidzialny mężczyzna jest głęboko synestetycznym przeżyciem, ociekającym atmosferycznym lękiem, wzmocnionym przez nawiedzającą muzykę Benjamina Wallfischa, ponieważ podąża za Cecilią (Elisabeth Moss), która jest świeżo po obraźliwym związku z bogatym naukowcem Adrianem (Oliver Jacksona-Cohena). Po tym, jak Adrian zostaje uznany za zmarłego, Cecilia zostaje śledzona przez niewidzialnego mężczyznę, co popycha ją dalej na skraj zdrowia psychicznego. Podczas gdy trop niewidzialnego-niemożliwego jako źródło horroru jest dominujący w tym gatunku, Niewidzialny mężczyzna dodaje autentyczności tropowi, traktując sekwencje pozbawione filmowych sztuczek. W filmie panuje poczucie prawdziwego przerażenia i brutalnej szczerości, co czyni go szczególnie niepokojącym.

3. Posiadacz

David Cronenberg jest mistrzem horroru, dodając koszmarnej głębi do gatunku poprzez takie jak Skanery oraz Zmarli dzwonki. Ostatnie dzieło jego syna Brandona Cronenberga, Posiadacz, pozycjonuje go jako godnego wkładu w spuściznę Cronenberga, ponieważ film po mistrzowsku zagłębia się w tematykę nieuchwytnej tożsamości, pułapek nowoczesnej technologii i całkowitego szaleństwa, które często tkwi w człowieku Psyche. Posiadacz krąży wokół Tasyi Vos (Andrea Riseborough), tytułowej posiadaczki, która odkrywa, że ​​jej rdzeń tożsamości jest coraz bardziej skażony każdą misją przymusowej kontroli umysłu. Kiedy otrzymuje się zadanie „posiadania” Colina Tate (Christopher Abbott), sprawy przybierają jeszcze bardziej krwawy obrót, ponieważ gospodarz walczy z przymusową inwazją, prowadzącą do ścierania się tożsamości i świadomości”, co umiejscawia Posiadacz jako portal do niepokojącego doświadczenia.

2. Bezkresna noc

Porywający wpis indie Andrew Pattersona, Bezkresna noc, uosabia klaustrofobiczną paranoję panującą w obecnych czasach, której wydarzenia rozgrywają się w ciągu jednej nocy w fikcyjnym mieście Cayuga w Nowym Meksyku. Fay Crocker (Sierra McCormick) i Everett Sloan (Jake Horowitz), operator miejskiej centrali i lokalna stacja DJ, odpowiednio, słyszy statyczny, rytmiczny dźwięk, który wiąże się z tajnym rządem misja. Następnie, Bezkresna noc przekracza próg nadnaturalnie dziwnego, budując solidne, sugestywne momenty, które opierają się na sprytnie umieszczonych dźwiękowych sygnałach. Bezkresna noc to oszałamiająca odyseja o strachu przed samym strachem - tym irracjonalnym, ale intuicyjnie pierwotnym reakcja na sytuacje walki lub ucieczki - i kończy się w sposób, który jest niezmiernie satysfakcjonujący i dogadzający.

1. Kolor poza przestrzenią

Zwłaszcza prawdziwy spokój filmów science fiction Lovecraftowski horror polega na tym, że często prowokuje obrazy nieopisanego, czyniąc adaptacje tego samego trudnym zadaniem. Kiedy ktoś natknie się na świat, który poprzedza czas i przyćmiewa granice samego ludzkiego pojmowania, pozostaje mu tylko lęk tak niewytłumaczalny, że trzeba go poczuć, aby w to uwierzyć. Kolor poza przestrzenią udaje mu się uchwycić to uczucie w nieziemskich barwach i jest osadzony na osobliwej farmie należącej do Gardnerów, którzy przenoszą się tutaj, aby uciec od harówki miasta.

Nathan (Nicholas Cage) z wielkim zapałem zajmuje się rolnictwem, podczas gdy jego żona Theresa (Joely Richardson) dochodzi do siebie po niedawnej walce z rakiem, a jego dzieci Benny, Jack i Lavinia walczą o przystosowanie się. Zachodzą niepokojące, ale przyziemne wydarzenia, w tym nagłe pojawienie się dziwnych kwiatów, gorzkich produktów i skażonej wody zaopatrzenie, które ustępuje fantasmagorycznej drugiej części zawierającej czary, odcieleśnione dźwięki i czysty, niefiltrowany kosmiczny przerażenie. Kolor poza przestrzenią jest listem miłosnym do szaleństwa Lovecrafta, przesiąkniętym straszliwymi koszmarami, które z pewnością pozostawią jednego oczarowanego.

Strażnicy Galaktyki 3 jeszcze nie zaczęli kręcić, mówi James Gunn

O autorze