5 najlepszych odcinków Stargate SG-1 (i 5 najgorszych)

click fraud protection

Gwiezdne Wrota SG-1 nagrał aż 214 odcinków w ciągu 10 sezonów, a dwa kolejne w filmach bezpośrednio na DVD. W tym czasie było tak wiele dobrych i złych odcinków, że wybranie tylko 5 z nich jest niezwykle trudne.

Drużyna SG-1 zmierzyła się z niesamowitymi złoczyńcami, spotkała ciekawych kosmitów i stoczyła imponujące bitwy. Widzieliśmy odcinki, które były zabawne, przerażające, obrzydliwe i szalone. Zdarzały się też momenty skłaniające do myślenia, wnikliwe i rozdzierające serce. Oto 5 najlepszych i 5 najgorszych odcinków Gwiezdne Wrota SG-1.

10 Najlepsze: Sezon 4, odcinek 6 „Okno możliwości”

Po tym, jak O’Neill i Teal’C zostają złapani w pętlę czasową, ten odcinek szybko zmienia się w szaleńca. Kiedy początkowo nie udaje im się przekonać reszty zespołu, że czas się zapętla, „usuwają kilka pętli”, spełniając przy tym niektóre ze swoich marzeń.

Widzimy, jak para zdaje sobie sprawę, że nie ma żadnych konsekwencji dla ich działań i wykonuje szalone akrobacje, w tym grę w golfa w Gwiezdnych Wrotach. Ogólna historia dobrze łączy się z niezwykle humorystycznym odcinkiem, który na końcu wciąż jest refleksyjny i emocjonalny.

9 Najgorszy: Sezon 1 Odcinek 4 „Emancypacja”

Ten odcinek to przykład świetnego pomysłu, bardzo słabo zrealizowanego. Obejmuje kwestie praw kobiet, ponieważ Carter zostaje porwany na planecie, która traktuje kobiety jak przedmioty, a nie ludzi.

Chociaż pomysł zorganizowania rewolucji, aby uzyskać prawa dla tych kobiet, jest świetnym pomysłem, sposób, w jaki jest ona wykonywana, po prostu upada. Niejednolite pisanie to główny problem, częsty problem w pierwszym sezonie. Również Carter po prostu wzdycha i pozwala nastolatkowi sprzedać ją jako niewolnicę, po tym, jak poinformował ją o swoim zamiarze. Nikt tego nie kupuje.

8 Najlepsze: Sezon 5 Odcinek 12 „Wormhole X-Treme!”

Wormhole X-Treme to jeden z najbardziej polaryzujących odcinków w całym serialu. Zdecydowana większość fanów albo ją pokochała, albo znienawidziła. To jest 100NS odcinek, a historia jest taka, że ​​Martin Lloyd, obcy na ziemi, tworzy program, który jest parodią programu Stargate i SG-1.

Odcinek jest pełen żartów, kamei i komedii i służy jako fantastyczna ulga komiczna. Podczas gdy wielu go nienawidzi, muszą być inni, którzy zgadzają się, że jest to beztroska zabawa, ponieważ 200NS odcinek powraca do tej samej koncepcji.

7 Najgorszy: sezon 2, odcinek 19 „Jeden fałszywy krok”

Jeden z najbardziej przerażających i bezsensownych epizodów w historii, w którym zespół SG-1 przypadkowo rozbija bezzałogowy statek powietrzny, próbując komunikować się z obcym gatunkiem. Muszą wtedy iść i ją odzyskać, a także cofnąć poważne szkody, które spowodował.

Ten odcinek ma wszystko; kiepska fabuła, dziwne rośliny, kosmici w bardzo oczywistych kombinezonach i naprawdę okropne aktorstwo i pisanie. Jeśli nigdy nie widziałeś tego odcinka, nie przejmuj się. To jest kompletnie bezsensowne i niesamowicie nudne.

6 Najlepsze: Sezon 7, odcinki 17 i 18 „Heroes Part 1 and 2”

Ten dwuczęściowy odcinek został nominowany do nagrody Hugo i całkiem słusznie. To jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, napisany i zagrany odcinek w całym serialu.

Zaczyna się od zespołu kamerzystów, któremu zlecono nakręcenie filmu dokumentalnego o programie Stargate. Kiedy misja idzie źle, historia bada kilka ważnych kwestii, w tym moralność związaną z dokumentowaniem ofiar wojennych. Tracimy także bardzo lubianego członka programu, którego pożegnanie jest bolesne, ale niesamowicie dobrze zrobione.

5 Najgorszy: Sezon 3, odcinek 17 „Sto dni”

Gdy planeta Edora jest ewakuowana, O’Neill zostaje uwięziony na planecie. Nie mając pozornie szansy na powrót do domu, zaczyna ułożyć sobie życie. Kiedy zostaje uratowany kilka miesięcy później, musi zdecydować, czy pozostać ze swoją ukochaną Lairą, czy odejść.

Ten odcinek jest pięknie napisany i nakręcony, ale zyskuje miejsce jako jedno z najbardziej frustrujących zakończeń, jakie widzimy w SG-1. Gdy O’Neill wychodzi, widzimy Lairę ściskającą brzuch. Ten wieszak na klifie zostaje wtedy na zawsze. Nigdy nie słyszymy ani słowa o planecie ani jej mieszkańcach. Po tak niesamowitym odcinku, zakończenie po prostu zrujnowało to wszystko, od trafienia do chybienia.

4 Najlepsze: sezon 8, odcinki 19 i 20 „Moebius część 1 i 2”

Moebius to dwuczęściowy odcinek, który bada efekt motyla w podróżach w czasie. Po tym, jak SG-1 wracają do starożytnego Egiptu w poszukiwaniu Modułu Punktu Zerowego, niesamowicie silnego źródła energii, w końcu tworzą zupełnie nową rzeczywistość, w której Program Gwiezdnych Wrót nigdy nie istniał.

Ten odcinek pokazuje intrygującą alternatywną oś czasu, która idealnie pasuje do każdej postaci. Zawiera również Rodneya KcKaya, co zawsze jest bonusem. Cała historia jest dobrze napisana i zagrana, a komentarz O’Neilla na temat ryb w jego stawie jest idealnym zakończeniem.

3 Najgorszy: sezon 5, odcinek 5 „Czerwone niebo”

Zespół SG-1 skazuje planetę na zagładę po tym, jak omija protokoły bezpieczeństwa podczas wybierania bramy. Tunel czasoprzestrzenny bramy przeszedł przez słońce planety, powodując jego niestabilność. Chociaż w końcu ratują dzień, z pomocą Asgardu, cały odcinek po prostu zgrzyta.

Nie bez powodu istnieją protokoły bezpieczeństwa. To jest sprzeczne ze wszystkim, co zostało powiedziane i zrobione, aby którykolwiek z nich po prostu zdecydował się je pominąć. Cała rzecz nigdy nie powinna się wydarzyć i nie mieści się w kanonie.

2 Najlepsze: sezon 10, odcinek 20 „Niekończąca się”

Ostatni odcinek ostatniego sezonu jest mocny. Widzi, jak SG-1 i pułkownik Landry żyją 50 lat na pokładzie zmodyfikowanego statku Asgardu, po tym, jak pochłonęło ich pole dylatacji czasu. Sposób, w jaki wszyscy radzą sobie z izolacją, jest interesującym wglądem w każdą postać.

Na koniec wracają do stanu tuż przed aktywacją pola, a tylko Teal’C zachowuje wiedzę o wydarzeniach na pokładzie. Historia ładnie kończy ostatni sezon, chociaż nie zakończyła niektórych wątków, które później zostały powiązane w filmach telewizyjnych.

1 Najgorszy: sezon 9, odcinek 17 „Plaga”

Po czymś, co wydaje się nudną misją, opiekując się międzynarodowym doradcą nadzorczym, który bada witrynę Gamma, zespół zostaje zaatakowany przez rój mięsożernych robaków. Błędom udaje się również przedostać przez bramę, jednocześnie atakując Dowództwo Gwiezdnych Wrót.

Te błędy są przerażające, przerażające i zupełnie niepotrzebne. Odcinkowi nie udaje się nawet nadrobić rażącego czynnika intrygującą i wciągającą fabułą. Jeśli nie znosisz robaków, nigdy nie oglądaj tego odcinka, wywoła on koszmary.

Następny10 najlepszych tweetów i reakcji na temat złego angielskiego dubu w grze Squid

O autorze