Recenzje premiery X-Files Revival z NYCC: Dobry początek do dobrego show

click fraud protection

Pliki xpozostaje kultowym serialem telewizyjnym z tłumem bardzo namiętnych fanów - nawet dwadzieścia dwa lata po premierze w Fox. Poszukiwanie prawdy przez agentów FBI Muldera (David Duchovny) i Scully (Gillian Anderson) uderzyło tak głęboką strunę zarówno wśród fanów science-fiction, jak i fanatyków teorii spiskowych, wyjątkowy serial utrzymał się na antenie przez dziewięć sezonów (do 2002 r.) i zrodził film fabularny z 1998 r., a następnie (ostatecznie) sequel z 2008 r., który zbladł w porównaniu z oryginał.

Mówić o Pliki x powrót do telewizji trwał tak długo, jak serial był poza zasięgiem fal radiowych, a po tylu latach możliwość wydawała się tak odległa, jak jedna z teorii Muldera o porwaniach przez kosmitów. Jednak teraz ten Pliki X ma wyemitować 6-odcinkowy miniserial na początku 2016 r., i choć niektóre wczesne zwiastuny i teasery dały nam wyobrażenie, czego się spodziewać, tak naprawdę nie widzieliśmy wystarczająco dużo, aby wiedzieć, czy twórca Chris Carter i spółka zdołali dwukrotnie złapać piorun w butelce. Ale dzięki niedawnemu pokazowi przedpremierowemu premierowego odcinka podczas

Nowy Jork Comic-Con 2015, wreszcie mamy kilka wczesnych recenzji dla Pliki X przebudzenie, według którego możemy osądzać.

X-Files Revival: wczesne recenzje z NYCC

https://www.youtube.com/watch? v=_1SmJUBT5q0

program telewizyjny - Twórca Chris Carter świetnie wykorzystał nowy krajobraz świata podczas tworzenia tego przebudzenia, w tym po 11 września spiski, Patriot Act i militaryzacja policji w nową tajemnicę, jednocześnie wiążąc ich z kosmitą z ery Roswell tuszowania. W rzeczywistości The X-Filesso ładnie nadaje się do tych współczesnych problemów, że trudno uwierzyć, jak bardzo dramat Foxa poprzedzał wiele z nich. Sceptycyzm Scully również ma nowy, interesujący użytek, ponieważ teraz nie tylko kwestionuje naukę, ale także korzyści płynące z dzielenia się prawdą z opinią publiczną.

IGN - Ogólnie rzecz biorąc, David Duchovny i Gillian Anderson przesunęli się z powrotem do swoich najbardziej rozpoznawalnych postaci w tej nowej przygodzie. Zdarzają się niezdarne i dziwne momenty dialogowe, w których dosłownie wykrzykują do siebie hasła z serialu: „Prawda jest tam, Scully!” i takie. Ale na szczęście sceny, które działają, przeważają nad tymi fragmentami i można wyczuć, że ten odcinek i ten dialog jest zbyt obciążony potrzebą ekspozycji, aby dogonić potencjalnych nowicjuszy w programie.

zderzak - Dla zagorzałych fanów ten nowy serial będzie obowiązkowy do obejrzenia, jeśli ten premierowy odcinek jest jakąś wskazówką, choć nowi widzowie mogą chcieć odświeżyć serial i jego wewnętrzne działanie przed nurkowaniem od razu. Duchovny i Anderson sprawiają, że pilot emanuje charyzmą i pomagają poprowadzić nas ścieżką nieznanego. Chociaż nie sądzę, że jest to na tym samym poziomie, co Jessica Jones Marvela i Ash Vs Starza. Martwe zło (które też udało mi się zobaczyć) w NYCC) nadal jest tworzony na dobry czas i powinien być miłym miniserialem, aby zadowolić tych, którzy umierają, aby dowiedzieć się, czy „prawda nadal jest znana tam."

JoBlo - Ten odcinek stara się zapewnić jeden lub dwa uśmiechy, ale poza tym jest to dość poważna sprawa. (Nawet McHale gra to głównie prosto, z natury sarkastyczna osobowość komika nie jest w ogóle wykorzystywana). Ale... to niewątpliwie uspokajające widzieć Muldera i Scully'ego z powrotem razem, po prostu z fanboya POV. Duchovny i Anderson noszą swoje postacie tak wygodnie, jak zawsze. Postacie rzeczywiście wydają się starsze, bardziej zmęczone, ale można się tego spodziewać; epizod niesie ze sobą namacalne wrażenie, że świat ominął tych ludzi, podczas gdy oni nadal zmagają się ze swoją skomplikowaną przeszłością. Duchovny z zapałem wygłasza kilka opatentowanych przemówień Muldera, podczas gdy Anderson jest sceptyczna. Chociaż to, co mówią, nie jest niczym nowym, aktorzy wciąż są w stanie stworzyć dynamiczną chemię. Krótki występ Waltera Skinnera (Mitch Pileggi) potęguje uczucie podekscytowania tym, co przyniesie przyszłość.

Indiewire - Odcinek 1 nie ma wszystkich niefortunnych efektów bycia ciosem prosto w twarz, ale wywołuje raczej oszałamiającą reakcję. Tak wiele się mówi, tak wiele elementów zostaje wprawionych w ruch, a tak niewiele z nich faktycznie ma znaczenie dla publiczności, które wydaje się nieść dla postaci. Znaczna część samej fabuły była zbyt zawiła, aby przeliterować dla ciebie, gdybym chciał (i znowu nie robię tego). Indiewire utrzymuje swoją politykę recenzji bez spoilerów). Mogę powiedzieć, że motywacja tych postaci jest bezpośrednio oparta na akcjach rozgrywających się poza ekranem, a to samo w sobie jest ogromnym problemem dla obecnego serialu.

Telegraf - Tempo akcji nabrało jednak tempa w ciągu ostatnich lat, z jednym szczególnie oszałamiający, szybki monolog z Mulder, poprzecinany nawiniętymi obrazami broni jądrowej i zjawisk paranormalnych wydarzenia... Zarówno fabuła, jak i kontekst wydają się świeże i współczesne, aluzje do Edwarda Snowdena i… skandal szpiegowski NSA doskonale współgra z powszechną paranoją, która osiąga szczyt w całym kraju NAS.

Gillian Anderson i David Duchovny w Z Archiwum X (2016)

Z tego zestawienia recenzji wydaje się, że istnieje dość wyraźny konsensus: w zasadzie nowy Pliki X miniserial przywraca nostalgię za relacją Mulder/Scully i znalazł sposób na nagięcie nowoczesności na korzyść jego mitów (teorie spiskowe są łatwe w obserwowaniu przez wielkiego brata po 11 września świat). Pomimo tych zalet, wydaje się, że premierowy odcinek ma problem z ustaleniem jasnego… i ekscytujący popęd narracyjny, podczas gdy nowe postacie wydają się słabo narysowane, a w niektórych przypadkach błędnie obsadzone (Joel McHale'a).

Jak na ironię, kolejna przełomowa, kultowa seria przeżywa współczesne odrodzenie – i spotyka się z podobną krytyką: NBC Odrodzeni bohaterowie. Pomimo tego mieszanego przyjęcia, jest wielu zagorzałych fanów, którym podoba się nowy miniserial – i miejmy nadzieję, że to samo dotyczy Pliki x. W przeciwnym razie, po co w ogóle go przywracać?

Pliki x revival będzie miał premierę w niedzielę, 24 stycznia 2016 na FOX.

Bucky Barnes po prostu pasował jako Kapitan Ameryka (z nową tarczą)

O autorze