Oskary 2011 Spotlight: Najlepsze zdjęcia

click fraud protection

Tegoroczny zbiór nominowanych do Najlepszego Kinematografii wnosi coś wyjątkowego do wizualnego stołu. Niektóre poszły z tradycyjnym podejściem do ręki, podczas gdy inne pokazują rozległe krajobrazy i postacie w środku. Tylko jeden może odejść z Oscarem, ale każdy zasługuje na nominację.

Czterech uznanych operatorów filmowych rzuca wyzwanie stosunkowo nowicjuszowi, ale zbiory są wypełnione czystym talentem. Każdy film w inny sposób podchodził do estetyki wizualnej, a efektem jest kompilacja filmów, które wyróżniają się od siebie, ale stanowią inspirujący rok w kinematografii.

Chociaż każdy z pięciu nominowanych zasługuje, niektóre afronty zasługują na wzmiankę. Zdjęcia Roberta Richardsona w Wyspa tajemnic pomogło mu się wyróżnić, ale długa przerwa między wydaniem a rozdaniem Oscarów mogła zmniejszyć jego szanse. Wkraczając w pustkę to prawdopodobnie najbardziej inspirująca kinematografia dekady, nie mówiąc już o roku. Niestety, jego kontrowersyjna tematyka i żmudne tempo mogły zaszkodzić jego szansie na uznanie na całym świecie.

Akademia ma tendencję do głosowania na obrazy zamiast kreatywności technicznej. Podczas gdy filmy lubią Początek pchnął kopertę nowoczesnej kinematografii z obrotowymi korytarzami i przechylanymi pokojami, nie ma trwałych obrazów, takich jak Prawdziwe męstwo lub Przemowa króla. Byłoby niespodzianką, gdyby Akademia zmieniła w tym roku swoje podejście, ale cała piątka nominowanych ma pełne prawo odejść z Oscarem.

--

Reżyser zdjęć Mattew Libatique znajduje sposób, aby każdy film, który kręci, był wyjątkowy, stosując podejście „mniej znaczy więcej”. Podczas gdy jego podejście do Czarny łabędź zawdzięcza dużą wdzięczność postępom w efektach wizualnych, podejście ręcznej kamery było kluczowe dla odczucia filmu.

Libatique wydaje dużo Czarny łabędź w pomieszczeniach wypełnionych lustrami. Oczywiście stanowi to problem dla operatora kamery biegającego wokół aktorki. Na szczęście zespół zajmujący się efektami wizualnymi miał możliwość cyfrowego wymazania go z odbicia. To dało Libatique swobodę w sfilmowaniu sceny w możliwie najbardziej realistycznym stylu. To z powodu tego elementu wizualnego w stylu dokumentalnym, który Czarny łabędź nadal uderza swoim realizmem w publiczność, nawet pośród nadprzyrodzonej fabuły.

Czarny łabędź zasługuje na nominację nie tylko ze względu na podejście, ale także znaczenie dla struktury narracyjnej. Jednak brakuje mu wizualnego ciosu, który widzieliśmy u wielu poprzednich zwycięzców w tej kategorii. To przypomina mi o Zraniona szafka, który zdobył nominację za styl, ale przegrał z bardziej oszałamiającym wizualnie filmem, Awatara.

--

Innowacja to najlepsze słowo opisujące kinematografię Wally'ego Pfistera. Rzadko kiedy operator tak blisko współpracuje z tak wieloma działami w filmie, ale wyjątkowa wizja Christophera Nolana dotycząca wielu pejzaży snów wymagała wspólnego wysiłku. Kamery zostały zamontowane w miejscach, do których nigdy się nie odważyły, i przesunęły wymagania techniczne na skraj granicy.

Niewielu kwestionuje hart ducha Początekkinematografia. Jest świeży z technicznego punktu widzenia, wykorzystując najnowszą technologię, aby zapewnić widzom wciągające wrażenia wizualne bez popadania w rewolucję 3D. Choć egzekucja może być zaawansowana, wciąż brakuje w niej obrazów, które preferuje Akademia. Na przykład scena walki na korytarzu jest prawdziwym świadectwem kreatywności filmu, ale wielu trudno byłoby porównać rzeczywiste obrazy z filmowymi konkursami w tym roku.

Wally Pfister nakręcił wszystkie filmy Christophera Nolana, z wyjątkiem Następny. Ten związek stał się jednym z najbardziej szanowanych w dzisiejszych filmach, mimo że rzadko zanurzają się w nastrojowe obrazy, które wielu czerpie z filmów takich jak Prawdziwe męstwo lub Przemowa króla. Jednak w fotografiach Pfistera wtopiona jest twarda rzeczywistość, która zapewnia spójną wizualną estetykę w większości prac Nolana.

--

Danny Cohen może nie być tak dobrze znany jak inni w tegorocznym głosowaniu, ale jego zdjęcia znajdują się na szczycie listy powodów, dla których Przemowa króla to jeden z najbardziej rozsławionych filmów 2010 roku. Gdyby Początek był innowacyjny technicznie, Przemowa króla jest twórczo innowacyjna. Kamera nie wykonuje żadnych sztuczek, a jedynie odpoczywa w pozycjach, które zachwycają widza rewelacyjnie zapadającymi w pamięć obrazami.

Brawa należą się zespołowi scenograficznemu, który stworzył środowisko, które pojawiło się przed kamerą. Ale bez wysiłku Cohena, by przedstawić głównego bohatera filmu w sposób uzupełniający fabułę, Przemowa króla może być mniej doceniana.

Od pierwszej klatki do ostatniej, Przemowa króla nigdy nie zapomina, że ​​to film. Nie próbuje być hiperrealistyczny, chociaż tak jest. Kamera podkreśla fascynującą historię, która rozwija się przed nią, spychając swoich bohaterów do rogu kadru i wzmacniając każdą emocję, która emanuje z nominowanych do Oscara przedstawień. Gdyby Przemowa króla nie wygrywa najlepszego zdjęcia, wielu widzów prawdopodobnie będzie w szoku - wiem, że to zrobię.

--

Znani operatorzy filmowi zapoczątkowali cyfrową erę filmowania, a Jeff Cronenworth przewodzi tej nominowanej prezentacji historii równie nowoczesnej, jak sama rewolucja cyfrowa. Sieć społeczna to mroczna opowieść, a jej zdjęcia rzucają ją na publiczność za pomocą nudnych tonów kolorów i ostrych efektów wizualnych.

Film nie daje Cronenworthowi wystarczającej okazji do kreatywności w swoich obrazach, więc przyjął prostsze podejście i zbadał użycie koloru w celu uzupełnienia motywacji postaci. Jedna wyróżniająca się scena zawiera oświetlenie stroboskopowe i głębokie kolory, gdy Mark Zuckerberg (Jesse Eisenberg) i Sean Parker (Justin Timberlake) rozmawiają w głośnym barze.

Ogólnie zdjęcia do filmu są stonowane i odległe. Stara się być niewidoczna, jednocześnie tworząc subtelny akcent wizualny dla historii na ekranie. Najprawdopodobniej nie wygra za najlepsze zdjęcia, ale miło widzieć, jak Akademia po raz kolejny chwali kinematografię cyfrową.

--

Jeśli jakiś film ma szansę konkurować z kinematografią Przemowa króla, to Roger Deakins i jego cudownie klimatyczne obrazy w Prawdziwe męstwo. Słynny operator zaprezentował najnowszy film The Coen Bros. z oszałamiającymi grafikami, które eksponują piękno Starego Zachodu.

Akademia zazwyczaj wybiera sylwetki i rozległe krajobrazy przez Deakinsa, ale brakuje mu pewnej kreatywności, która sprawia, że Przemowa króla tak wciągające. Nadal, Prawdziwe męstwo daje widzom klasyczne podejście do kinematografii, które sprawdza się w narracji. Mimo że historia pozostaje wierna zaangażowanym ludziom, jest to film drogi (w pewnym sensie) i eksploruje ogromną przestrzeń Starego Zachodu.

Jedną ze scen, która szczególnie się wyróżniała (mimo że została wzbogacona o efekty wizualne), była scena otwierająca, w której śnieg powoli pada na martwe ciało. To typowy Coen Bros. otwieranie, ale wizualnie chwyta publiczność z klatki otwierającej.

--

Jak myślisz, kto zasługuje na Oscara 2011 za najlepsze zdjęcia? Czy któryś z twoich ulubionych został zlekceważony?

Dougray Scott zaprzecza oskarżeniom o nadużycia przez Ruby Rose, współtwórcę Batwoman

O autorze