Dr Strange kontra John Constantine: kto wygrałby?

click fraud protection

Wyobraź sobie: to noc walki w wieloświecie komiksów, a na ring wchodzi dwóch wojowników. Obaj mistrzowie magii. Jeden najwyższy czarownik i mistrz sztuk mistycznych, drugi to czarnoksiężnik (który miał o nim kilka zabawnych memów)i miłośnikiem mrocznych sztuk. Dr Strange wciela się w Johna Constantine'a. Dwóch wchodzi, tylko jeden wychodzi.

Mimo że te dwa są nieco podobne, nawet uważane za odpowiedniki Arroweverse i MCU, wykorzystując magię do rozwiązywania swoich problemów, para różni się wielkością drapaczy chmur. Niezależnie od tego, czy chodzi o drużyny, atrybuty, czy poziomy mocy, każdy mag ma swoje mocne i słabe strony, które pozwalają na idealną bójkę, która jest lepsza.

10 Doktor Strange: Sorcerer Supreme

Zwykle, gdy myśli się o prawach magii io tym, kto czym włada, zazwyczaj wierzą, że wszystkie formy magii są takie same. W większości taka jest prawda, z wyjątkiem sytuacji, gdy chodzi o Podziwiać oraz DC. W tym miejscu zasady magii stają się nieco inne.

Bycie Najwyższym Sorcererem daje Doktorowi Strange niesamowite moce i zasadniczo czyni go strażnikiem człowieka świat, chroniąc go przed ogromnymi nadprzyrodzonymi zagrożeniami, dając mu magiczne artefakty, takie jak jego płaszcz i zaklęcia, aby pomóc jego.

9 John Constantine: Czarnoksiężnik

To, że Constantine ma magię taką jak Dziwność, nie oznacza, że ​​są na tym samym poziomie. Jasne, John jest potężnym szarlatanem, który może używać swojej magii w wielu różnych sytuacjach, ale jego magia jest zawsze trochę inna niż Strange.

Podczas gdy Strange wydaje się zawsze mieć pod ręką magię, przywołując ją jednym ruchem nadgarstka, Constatine używa zaklęć częściej niż dobry doktor, jak przyzywanie demonów za pomocą zaklęć wypowiadanych od tyłu. Chociaż magia jest podobna do Strange'a, jest też trochę potężniejsza i niebezpieczniejsza.

8 Doktor Strange: Umiejętność

To, o czym wielu czytelników zapomina o bohaterach, to fakt, że wiele ich mocy nie pochodzi tylko ze ślepego szczęścia. Niektórzy, jak Strange, otrzymali to na podstawie swoich umiejętności i czasu spędzonego na nauce i przygotowaniach. Zaczynając jako niewierzący, Strange powoli wkraczał w świat magii, przez lata doskonaląc to rzemiosło.

Bez tego czasu i wysiłku Strange nie byłby tak utalentowany jak on, co po części przypisuje temu, że jest genialnym Doktorem, cechą, która nadaje mu imponujący wachlarz umiejętności.

7 John Konstantyn: Przebiegłość

Podczas gdy umiejętności zawsze doprowadzą kogoś do jakiejś bitwy w magicznej bitwie, spryt jest zawsze mile widzianą zaletą dla jednego lub drugiego, a Constatine jest jednym z bardziej przebiegłych czarodziejów. szczegóły, które widzowie mogli przegapić w adaptacji filmu.

Od oszukiwania w umowach z diabłami po znajdowanie luk w najprostszych i najbardziej ekstremalnych działaniach, a nawet ośmielenie się oszukać samą śmierć, Constantine okazał się sprytnym czarodziejem, do tego stopnia, że ​​stał się jego własną umiejętnością, nie wspominając już o byciu częścią jego znaku firmowego czar.

6 Doktor Strange: Obrońcy

Czasami jeden bohater po prostu nie wystarczy. Załóżmy, że bohater zostaje przytłoczony i musi oznaczyć sojusznika, aby wspomóc bójkę. Dla fanów MCU Dr Strange (który przypadkiem jest w filmie, który wciąż nie ma sensu), tymi sojusznikami są Avengers, ale dla miłośników komiksów, bardziej powszechnymi sojusznikami są Obrońcy.

Zupełnie inny niż Netflix wersja The Defenders (którzy mieli tylko jeden całkiem niezły sezon), zespół składał się z takich potęg, jak Silver Surfer, Hulk i Namor, z których każdy mógł z łatwością poprzeć Strange'a, odwrócić bieg bitwy i dać Strange'owi wytchnienie.

5 John Constantine: Liga Sprawiedliwości w mroku

Oczywiście, podczas gdy Sorcerer Supreme ma własną drużynę bohaterów, Constantine może sam wyczarować jakieś wsparcie. Chociaż nie ma przyjaciół na wysokich stanowiskach, takich jak Avengers, jego drużyna pochodzi z niższych miejsc, w postaci Justice League Dark.

Chociaż skład zmieniał się na przestrzeni lat, drużyna zawsze ma przy sobie potężnych bohaterów. Od czarującej czarodziejki Zatany po potężnego zielonego potwora Swamp Thing, a nawet samą Wonder Woman, JLD z łatwością poradzi sobie z Defenderami z Constantine'em na czele. Cholera, może nawet niektóre postacie z DCEU pasujące do zespołu również mogłyby do niego dołączyć.

4 Doktor Strange: Dormamu

Końce usprawiedliwiają potrzeby, jak mówi stare przysłowie. To prawda, że ​​zwracanie się do złoczyńców o pomoc w prostej bójce nie jest najlepszym z potrzeb, ale nadal jest potrzebne. Jeśli Constantine pokona Defenders i Strange, Stephen może zwrócić się w stronę ciemniejszych mocy.

Dormamu, władca Mrocznego Wymiaru, to złośliwa siła zamierzająca przejąć władzę nad światem. Jakąkolwiek umowę zawrze Strange z Dormamu, którego filmowa wersja była równie przerażająca jak komiksy (nawet jeśli nie dał dobra rada jak inni złoczyńcy MCU) mógł z łatwością odwrócić losy bitwy swoimi lub bezmyślnymi mocami, aczkolwiek zaciemniając przy tym duszę czarownika.

3 Jan Konstantyn: Nergal

Chociaż zawarcie umowy z demonem lub diabłem jest dla większości opcją nuklearną, dla Constantine'a to tylko kolejny dzień w biurze. Jeśli role się odwrócą, a Konstantyn będzie załamany, czarnoksiężnik może skończyć z najgorszym rodzajem demona: Nergalem.

Teraz nazwisko Nergala może nie być tak dobrze znane jak Trigon czy Etrigan. A jednak Nergal jest co najmniej złym demonem. Nie tylko jest potężny jak wszyscy, ale jest szybki, podstępny i inteligentny.

2 Doktor Strange: Chroni świat

W końcu, w świecie komiksów, w tle ogromnej bójki bohaterów zawsze czai się jakieś zagrożenie. Tak więc, bez względu na to, jakie może być to zagrożenie, są szanse, że Dziwny będzie bardziej sprostał zadaniu niż Constantine.

Nie chodzi tylko o jego moce czy współpracę. To dlatego, że to robi. Dziwny ma dar ratowania świata przed zagrożeniami z innego świata. Jak inaczej mógłby zostać Obrońcą, Mścicielem i Najwyższym Czarnoksiężnikiem bez robienia tego, co robią bohaterowie?

1 John Constantine: Uratuj własną skórę

W komiksach zawsze jest scenariusz, którego nikt nie chce widzieć. Scenariusz, w którym bohaterowie przegrywają. Jeśli temu mrocznemu złoczyńcy uda się prześcignąć Strange'a i przygotuje się na koniec świata, czy Constatine pomoże Strange'owi? Prawdę mówiąc, prawdopodobnie nie.

To nie znaczy, że Constantine nie jest bohaterem. Wielokrotnie pomagał JLD i światu. Ale pod koniec dnia Constatine zawsze dba o siebie. Jeśli jego przetrwanie odbywa się kosztem innego bohatera, to jest to cena, którą jest gotów zapłacić.

Następny10 najpotężniejszych postaci Punisher zabity w komiksach, ranking

O autorze