Dlaczego recenzje Lovebirds są tak mieszane

click fraud protection

Komedia romantyczna Netflix Gołąbki ponownie się jednoczy Wielki Chory reżyser Michael Showalter z gwiazdą Kumail Nanjianii dodaje Issa Rae (Niepewny) do równania - ale jak dotąd opinie były mieszane. Chociaż krytyczna reakcja była ogólnie pozytywna, wydaje się, że Gołąbki nie do końca pasuje do ostatniej współpracy Showaltera i Nanjianiego.

Nanjiani i Rae grają parę, Jibrana i Leilani, których związek zepsuł się po czterech latach spędzonych razem. Jednak chwilę po zerwaniu Jibran wpada na rowerzystę ze swoim samochodem, rozpoczynając łańcuch wydarzeń, które szybko sprawiają, że wyglądają jak mordercy. Jibran i Leilani muszą ścigać się, aby znaleźć prawdziwego zabójcę, aby mogli udowodnić swoją niewinność, cały czas radząc sobie z trudną sytuacją ich rozpadu.

Gołąbki ma wynik 63% na Rotten Tomatoes w momencie pisania. Większość recenzji filmu nie jest ani tyradami, ani entuzjastami, ale mieści się gdzieś pośrodku. Ogólny konsensus jest taki, że Gołąbki opiera się na sile swoich dwóch głównych bohaterów, jeśli chodzi o ich indywidualne talenty komediowe, ale są zawiedzieni raczej nijaką fabułą i scenariuszem. Niektórzy krytycy twierdzą, że chociaż obaj aktorzy są zabawni osobno, brakuje im chemii na ekranie. Oto niektóre z bardziej negatywnych recenzji

Gołąbki musiał zostać:

Poczta w Nowym Jorku:

Większość scen [Nanjiani i Rae] wyjdzie raczej jako rutynowe pojedynki na niskie stawki, a nie fabuła, która buduje. Nanjiani będzie poetycko opowiadać o tym, dlaczego restauracje dają klientom dodatkowy koktajl mleczny, podczas gdy Rae prywatnie gada przez telefon po drugiej stronie stołu. Trafiają w puenty, ale zachowują się tak, jakby między nimi była pleksi.

Różnorodność:

Fragmenty filmu są zabawne... Jednak nie ma jednej, nie dwóch, ale trzech scen, w których wdają się w brutalną awanturę z doświadczonym oszustem i za każdym razem w jakiś sposób spartaczają się i torują drogę do zwycięstwa. Przepraszam, ale to tylko leniwe kręcenie filmów.

Obserwator:

Łatwo byłoby zrzucić winę na dwie gwiazdy; spodziewaj się wielu błędnych rozmów o braku chemii Nanjiani i Rae. Ale jeśli zasługują na winę, to jako współproducenci wykonawczy, którzy zatwierdzili produkcję na podstawie anemicznego i niedopracowanego scenariusza.

Kultura widmowa:

Rae i Nanjiani są atrakcyjnymi aktorami komiksowymi i robią co w ich mocy z materiałem, ale tak naprawdę nie ma na to mowy: Lelani a Jibran to przenikliwe, yuppie dupki, które dawno zagubiły się w dziurze swoich kont na Instagramie i wspólnych przejażdżek aplikacje... Ci aktorzy naprawdę zasługują na lepszy film.

Podczas Gołąbki nie działało dla wszystkich, połączenie uroku Nanjiani i Rae z niektórymi bardziej szalonymi wybrykami filmu wystarczyło, by zadowolić wielu krytyków, a większość recenzji skłania się ku pozytywom. Istnieje ogólna różnica zdań co do tego, czy Nanjiani i Rae faktycznie mają chemię i dobrze współpracują jako para ekranowa i duet komediowy, ale indywidualnie oboje są chwaleni za udoskonalenie scenariusza filmu. Oto kilka fragmentów bardziej pozytywnych recenzji Gołąbki:

Tygodnik Rozrywka:

[The Lovebirds] prawie całkowicie polega na charyzmie i chemii swoich gwiazd… To szczęście, że w filmie występują Issa Rae i Kumail Nanjiani: dwoje aktorów, którzy, nawet jeśli nigdy nie czują się do końca przekonujący, jako para szaleńczo wchodząca i wychodząca miłość w biegu, obie są tak inteligentne, wciągające na ekranie, że łatwo jest poddać się zaledwie 96 minutom sprytnego przekomarzania się i wszczynania ognia ucieka.

Maniacy koloru:

Film nie opierał się wyłącznie na aspektach komediowych (które były świetne), ale także znalazł sposób, aby dać widzom spójrz na parę, która może odzwierciedlać lub dzielić cechy podobne do ich własnych doświadczeń w relacja. Nie było to coś, czego oczekiwałem po filmie, ale zdecydowanie był to mile widziany element układanki

Toczący Kamień:

Scenarzyści Aaron Abrams i Brendan Gall usilnie starają się nadać klarowność opowieści opartej na błędnej tożsamości. Na szczęście reżyser Michael Showalter utrzymuje, że akcja przenika nawet wtedy, gdy dziury w fabule mogą połknąć czołg.

Gołąbki pierwotnie miał pojawić się w kinach, ale był nabyte przez Netflix do przesyłania strumieniowego. Plusem jest to, że nie ma potrzeby martwić się, czy jest wart ceny biletu. Dla tych, którzy mają już abonament Netflix i szukają rozrywki podczas blokady, Gołąbki przynajmniej warto dać szansę.

Strażnicy Galaktyki 3 jeszcze nie zaczęli kręcić, mówi James Gunn

O autorze