5 filmowych potworów, które, mamy nadzieję, nigdy nie zostaną odkryte

click fraud protection

W 1345 r. dobrzy ludzie z Islandii zaczęli dokumentować doniesienia o obserwacjach gigantycznej bestii wodnej patrolującej wody Lagarfljót Jezioro. Wkrótce potem wąż morski został uznany za Lagarfljót Robak i stał się częścią islandzkiego folkloru zebranego przez pisarza Jóna Árnasona. Podobnie jak Wielka Stopa, UFO i potwór z Loch Ness, Robak Lagarfljót był widziany (a może go?) od wczesnych lat sześćdziesiątych – ale dopiero w 2012 roku ktoś faktycznie złapałem nieuchwytną bestię na wideo, prześlizgując się przez lodowate wody Islandii.

To właśnie ten wirusowy film skłonił radę miasta Fljótsdalshérað do utworzenia 13-osobowej komisji „prawdy”, która miała dokładnie zbadać robaka w celu ustalenia jego autentyczności. Ich wyniki opublikowano niedawno oraz - AKTUALNOŚCI: ROBAK JEST PRAWDZIWY (według 7 z 13 członków komisji).

Robak Lagarfljót(?)

Fińska badaczka Miisa „Debbie Downer” McKeown twierdzi, że obraz to tylko sieć rybacka złapana na patyku, ale my jesteśmy decydując się uwierzyć, że majestatyczne i starożytne stworzenie morskie rzeczywiście istnieje - co jest jednocześnie ekscytujące i przerażający. Jego

ekscytujący pomyśleć, że po tysiącach lat wciąż istnieją formy życia na naszej planecie, których jeszcze nie odkryliśmy; ale to jest przerażający zastanawiać się, jakie inne rodzaje potworów – nawet te z horrorów – co, jeśli rzeczywiście były prawdziwe?

Przygotowaliśmy listę 5 filmowych potworów, których cywilizacja, mamy nadzieję, nigdy nie odkryje, ponieważ oznaczałoby to, że już nigdy nie będziemy spać. Aby zakwalifikować się do tej konkretnej listy, wykluczamy nieznane stereotypy kryptozoologii, takie jak Wielka Stopa, demony, kosmici i gigantyczne potwory (przepraszam pole koniczyny oraz godżilla).

5. Prehistoryczne gigantyczne piranie - Pirania 3DD

Pomimo tego, że nigdy nie zbadaliśmy pełnych głębin oceanów i rzek na naszej planecie, udało nam się już odkryć kilka szalonych, zabójczych ryb czających się w naturze. Wystarczająco źle, że między Szczękami a Tygodniem Rekinów na Discovery Channel wahamy się co do aktywności w wodzie takiej, jaka jest; wiedząc na pewno, że coś tak śmiercionośnego jak te głodne, mięsożerne, zębate piranie wystarczy, abyśmy przenieśli się na środek pustyni.

-

4. Gill-człowiek - Stwór z Czarnej Laguny

Podobno człowiek-skrzelowiec żył w ziemskim okresie dewońskim (lub w epoce ryb) – co miałoby dokonać jego nagłego odkrycia w jakimś odległym amazońskim lesie deszczowym nie tylko cud (podobno miałby ponad 350 milionów lat), ale zaskakujący jak dobrze. Pamiętasz te śmiertelne piranie, o których właśnie rozmawialiśmy? Cóż, wyobraź sobie jednego o wysokości ponad 6 stóp, przemierzającego wodę i ląd, kiedy tylko chciał. Ciesz się tymi koszmarami. Na plus, Jeremy Wade miałby nową „rybę” do połowu na River Monsters.

-

3. Roboty — Zejście

To prawda, że ​​w wolnym czasie nie robimy dużo czarów (chyba że liczy się eksploracja Jaskini Nietoperza), ale jeśli tak, to się dzieje na tych kanibalistycznych humanoidach z tylko lampą karbidową i liną, która nas chroni, nie byłoby naszą definicją tego słowa "ideał". Jeśli jakiś geolog kiedykolwiek ogłosi odkrycie tych rzeczy, będziemy trzymać się jak najdalej na górze.

-

2. Pnącze - Jeepers Creepers

Pełzacz jest prawdopodobnie najbardziej przerażającym stworzeniem na tej liście, po prostu dlatego, że wyczuwa strach i lubi nosić ludzką skórę jako płaszcz – rodzaj skrzyżowania owczarka niemieckiego i Buffalo Billa (Milczenie owiec). Gdyby takie stworzenie kiedykolwiek istniało naprawdę, jedynym sposobem na uniknięcie bycia jego następnym kombinezonem byłoby ukrywanie się w elektronicznie zamkniętym bunkrze przez 23 dni każdej 23 wiosny. Jeszcze tylko 10 lat, zanim znów zacznie polować - więc jeśli nas potrzebujesz, po prostu będziemy gromadzić jedzenie w nieujawnionym miejscu.

-

1. Graboidy - Wstrząsy

Podczas gdy The Creeper jest najbardziej przerażającym stworzeniem na tej liście (NOSI ludzką skórę do krzyku!), Graboid jest najbardziej niebezpieczny. Mogą uderzyć w dowolnym momencie spod prawie każdej powierzchni na Ziemi (z wyjątkiem skał) i zjedzą cię w całości, a następnie rozejrzą się przez kilka sekund. Zasadniczo żarłacz biały pustyni. Powtórzymy - WIELKI BIAŁY REKIN Z PUSTYNI!

Jeśli te rzeczy kiedykolwiek zostaną odkryte, to przenosimy się w góry i dzielimy jaskinię z Wielką Stopą... zakładając, że pełzacze nie zjedzą nas pierwsi.

-

Wniosek

Prawdę mówiąc, miejmy nadzieję, że żaden z tych potworów nigdy nie pojawi się naprawdę lub nie będzie bezpiecznego miejsca, w którym moglibyśmy się ukryć. Bez względu na to, dokąd pójdziesz, za rogiem czai się potwór, który cię pożre, lub, co gorsza, nosi cię jak koszulę. Nie, dziękuję.

To tylko niektóre z koszmarnych bestii, których nigdy nie chcielibyśmy, aby ktokolwiek je odkrył, a jeśli zostaną odkryte, nigdy nie chcemy o tym wiedzieć - bo to, czego nie wiemy, nie może nas skrzywdzić, prawda?

Czy są jakieś potworne bestie filmowe, których nauka nigdy nie znajdzie wśród nas w prawdziwym życiu?

Obserwuj mnie na Twitterze - @FilmPaweł - i zapolujmy razem na fikcyjne potwory.

Artysta Supermana twierdzi, że rzucił DC Comics po przebudzeniu

O autorze