Aronofsky odpowiada matce! KinoScore

click fraud protection

Ten post zawiera spoilery dla mamy!

-

mama! reżyser Darren Aronofsky przedstawił swoje przemyślenia na temat polaryzującej reakcji na film, w tym: jego niesławny „F” CinemaScore. ten Czarny łabędź oraz Requiem dla snu filmowiec powrócił w tym miesiącu z kolejną trudną ofertą w mama!, który był reklamowany jako psychologiczny horror z Jennifer Lawrence i Javierem Bardemem. Jak przekonali się ci, którzy to widzieli, efektem końcowym jest coś zupełnie innego – komentarz do stanu ludzkości opowiedziany za pomocą (czasem oczywistych) biblijnych metafor. Aronofsky podczas tworzenia filmu znalazł się w bardzo ciemnym miejscu i przekazał swoje uczucia o świecie w film, który przełamał konwencjonalny i prawdopodobnie przekroczył tradycyjny film krytyka.

Był to odważny eksperyment, który zdecydowanie podzielił publiczność, niektórzy chwalili go jako genialny, podczas gdy inni uznali podejście Aronofsky'ego za pretensjonalne i niezadowalające. Mimo ogólnie pozytywnych recenzji, mama! nie mógł znaleźć przyczepności w kasie, zarabiając tylko

7,5 miliona dolarów w weekend otwarcia. Obie Najważniejszy oraz Wawrzyńca bronili się mama!, a aktorka sugerowała, że ​​reakcja na film była ekscytująca. Teraz przyszła kolej na Aronofsky'ego, aby przedstawić swoje przemyślenia na temat szerokiego zakresu opinii, jakie wygenerowała jego najnowsza praca.

W rozmowie z Rama, dyskutował Aronofsky mama!ocena „F” w serwisie CinemaScore, ujawniająca, że ​​od początku zamierzał stworzyć coś bezkompromisowego, co mocno uderzyłoby w widzów:

„Ciekawe w tym jest to, że jeśli wyjdziesz z tego filmu, nie postawisz mu „F?” To jest cios. To totalny cios. I zdaję sobie sprawę, że byliśmy tym podekscytowani. Chcieliśmy zrobić punkowy film i przyjść do ciebie. A powodem, dla którego chciałem przyjść, jest to, że byłem bardzo smutny i miałem dużo udręki i chciałem to wyrazić. Robienie filmów to taka ciężka podróż. Ludzie ciągle ci odmawiają. A żeby budzić się każdego ranka, wstawać z łóżka i stawić czoła tym wszystkim „nie”, trzeba być gotowym, by naprawdę w coś uwierzyć. I to jest to, czego szukam u moich współpracowników i to, co przedstawiłem aktorom, powiedziałem: Słuchaj, to nie będzie konkurs popularności. Zasadniczo trzymamy lustro tego, co się dzieje. Wszyscy to robimy. Ale ten ostatni rozdział nie został jeszcze napisany i mam nadzieję, że wszystko może się zmienić. I, wracając, fakt, że teraz się wali i rzeczy naprawdę się rozpadają w sposób, który jest naprawdę przerażający”.

Jak wynika z wypowiedzi Aronofsky'ego rozdawanej na pokazach prasowych, mama! to ruminacja o okrucieństwie ludzkości, w której dom należący do Matki i do Niego jest coraz bardziej niszczony przez nieproszonych gości. Wiele postaci, w tym te grane przez Eda Harrisa, Michelle Pfeiffer i Domhnalla Gleesona, mają mieć alegoryczny charakter, symbolizując koncepcje takie jak Adam i Ewa lub historia Kaina i… Abel. Sednem filmu jest to, że ludzie są odpowiedzialni za brzydotę świata, który z miłością Matki Natury został zaprojektowany jako raj. Ze względu na swój abstrakcyjny charakter trudno nazwać go dostępnym, a ogólna publiczność w dużej mierze go odrzuciła. Nawet ci, którzy doceniają kunszt i związane z nimi ryzyko mama! uznali to za rozczarowujące, czując, że bohaterowie mają niewiele poza ich metaforami, co uniemożliwia widzom nawiązanie emocjonalnego połączenia z narracją.

To powiedziawszy, w epoce, w której główne hollywoodzkie studia są napędzane przez znane franczyzy i intelektualistów właściwości, to było odświeżające widzieć Paramounta rzucającego kostką na bezkompromisowej wizji i postawie Aronofsky'ego za mama! jako fascynujący eksperyment. Chociaż ta historia oczywiście nie zadziałała dla wszystkich, zostanie uznana za jeden z najbardziej wyjątkowych i zapadających w pamięć filmów 2017 roku po prostu ze względu na towarzyszącą jej rozmowę. W pewnym sensie jest to lepsze niż kolejna łatwo przyswajalna propozycja gatunku, która wychodzi i zostaje zapomniana za kilka tygodni.

Źródło: Rama

Kristen Stewart odpowiada na kampanię fanów, aby obsadzić ją jako Joker

O autorze