Kang the Conqueror jest oficjalnie największym złoczyńcą Marvela

click fraud protection

Ostrzeżenie: spoilery dla Avengers Mech Strike #3

W swojej ostatniej próbie przejęcia Komiksy Marvela wszechświat, Kang zdobywca rzuca wszystko łącznie z zlewozmywak w Earth’s Mightiest Heroes: the Mściciele. Szczerze mówiąc, nie brakuje wspaniałych super-złoczyńców w komiksach, zwłaszcza w stajni łotrów Marvela. Na przykład w pamięci wszystkich jest ugruntowany obraz Thanosa Szalonego Tytana i jego dążenie do władania wszystkimi sześcioma nieskończonośćkamienie. Teraz, gdy MCU przygotowuje się do wprowadzenia Kang jako kolejny wielki zły zły facet, to dobry moment, aby dać czytelnikom przedsmak tego, jak przesadny może być tyran podróżujący w czasie.

Od początku pisarza Jeda Mackaya i artysty Carlosa Magno Avengers Mech Strike,seria dostarczyła zabawnej akcji w nostalgicznym stylu kreskówek z lat 90.. Najnowsza odsłona, numer 3, podkręca szaleństwo i w pełni obejmuje nieograniczone możliwości — bez względu na budżet — komiksy. Nie wystarczy, że Kang wyrzuca jednego z przywódców Avengers w inny wymiar — którego jego koledzy z drużyny uważają za KIA — i przejmuje każdy Oś czasu Ziemi jednocześnie, ale dodaje zniewagę do obrażeń, uwalniając mnóstwo dziwacznych i odmiennych legionów, aby zniszczyć światowe bohaterowie.

Jak wcześniej wspomniano, Kang nie po prostu waporyzuj Czarną Panteręi dosłownie podbija cały czas na planecie Ziemia, robi to z werwą i nieskrępowanym stylem dzieckaren bawiąc się ich figurkami. Gdy Avengersi starają się przegrupować i obronić świat przed Biomechanoidami, Kang rozpoczyna drugą fazę swojego ataku. Wyłaniające się z portali w czasoprzestrzeni siły ataku są równie epickie, co komicznie ekscentryczne. Uwaga wysoce zaawansowany techno-Kaijus siejąc spustoszenie na całym świecie, teraz ludzkość stoi w obliczu zagłady z rąk prehistorycznej inwazji dinozaurów, gotowego do bitwy rzymskiego legionu i marsjańskich trójnogów z promieniami śmierci i metalowymi macki pozornie wyciągnięty prosto z War of the Worlds HG Wellsa. Mając na uwadze zakres potęgi Kanga, jest całkiem możliwe, że to, co fani widzą w tej historii, to tylko wierzchołek góry lodowej.

Ten nadmierny i pozytywnie absurdalny pokaz siły jest całkowicie niepotrzebny, biorąc pod uwagę inną broń, którą Kang już wykorzystał przeciwko Avengersom w poprzednich dwóch wydaniach. Nawet wyposażony w niesamowite, gigantyczne, mechaniczne kombinezony Tony'ego Starka, energia i materia Kanga zużywające Biomechanoidy już zepchnęły najpotężniejszych bohaterów Ziemi na skraj wyczerpania. Nie tylko to, ale żądne energii gargantuiczne potwory skutecznie zneutralizowały zagrożenie ze strony największych broni zespołu, a mianowicie: Thora, Kapitana Marvela i Hulka. A na dodatek „Gauntlet Annihilation” Kanga zasłużyła na swoją nazwę, kiedy… całkowicie zdezintegrowana T’Challa przez przypadek. Zgadza się, w przeciwieństwie do Thanosa, rękawica Kanga jest tak potężna, że ​​musi się przekalibrować, aby nie niszczyć swoich wrogów tak łatwo.

Groźba Kang zdobywca jest tak przesadzony, że Mściciele musi przeprowadzić awaryjny odwrót i zwrócić się o pomoc do nikt inny jak sam Thanos. Chociaż to nie pierwszy raz super-złoczyńca był zbyt ekstrawagancki w swoim dążeniu do przejęcia świata w Komiksy Marvela, z pewnością jest jednym z najbardziej godnych uwagi i ekscytujących. Teraz, gdy Szalony Tytan dołączył do walki, kto wie, co jeszcze czeka czytelników?

Superman ujawnia najbardziej bolesny szczegół dotyczący swojego psa, Krypto

O autorze