click fraud protection

Istnieje kilka filmów komiksowych, które można oglądać wiele razy, nie stając się nigdy nużące ani nudne. Filmy takie jak Mroczny rycerz, Mściciele,Człowiek z żelaza oraz Człowiek ze stali, są przyjemne na tak wielu poziomach, że fan nie powinien się wahać przed oglądaniem ich w kółko. I odwrotnie, w wielu bibliotekach komiksów znajdują się te filmy, które istnieją, ale z różnych powodów oglądanie ich więcej niż raz naprawdę nie ma sensu. To są filmy, o których dzisiaj rozmawiamy.

Kilka czynników może sprawić, że film będzie wart obejrzenia tylko raz: złe aktorstwo/scenariusz/reżyseria/efekty, nie ciągłość z innymi filmami w swoim wszechświecie i ostre odejście od materiału źródłowego – po prostu wymienić tylko kilka. Więc zanim włączysz odtwarzacz Blu-ray, aby obejrzeć ten inspirowany komiksem film, przeczytaj poniższą listę, aby sprawdzić, czy jest to Filmy o superbohaterach, których nie musisz oglądać dwa razy.

-

Punisher: Warzone

W większości pierwsza Punisher Film (technicznie drugi) pozostał dość wierny korzeniom głównego bohatera, Franka Castle'a (Thomas Jane). Ale podczas gdy jego brutalne pochodzenie pozostało zgodne z tymi z komiksów, sam film nie miał pewnej wytrwałości i zaciekłości, które są mocno obecne w serialu. Reżyser Lexi Alexander starał się jak najlepiej rozwiązać ten problem w

Punisher: Warzone, ale robiąc to, dał fanom komiksów jednowymiarowy, prawie nudny Frank Castle (Ray Stevenson) z fabułą, która w żaden sposób nie łączyła się z poprzednim filmem ani nie pozwalała na sequel.

Stevenson świetnie się spisał jako Frank Castle (biorąc pod uwagę scenariusz, z którym miał pracować), a strój Jigsawa okazał się jednym z najlepszych. Najlepsze kostiumy z filmu Supervillain spotykać się z kimś. Jednak to nie jest wystarczający powód, aby ponownie obejrzeć ten film. Zamiast tego fani powinni trzymać kciuki, aby Thomas Jane ponownie założył kultową koszulkę z czaszką na quasi-reboot, a przynajmniej jego własny program telewizyjny. W międzyczasie obejrzyj krótkometrażowy film Adi Shankara Punisher, Brudne pranie.

-

Catwoman

Zanim była… niedojrzały złodziej na Gotham lub zabicie Bane'a Batpodem w Mroczny rycerz powstaje (wciąż nie możemy uwierzyć, że to się stało) - a po tym, jak była skórzaną folią dla Batmana w Powrót Batmana - Catwoman znalazła się (z niewiadomego powodu) w samym środku swojego solowego filmu.

Poza tym, że widziałem Halle Berry ubraną jak Catwoman striptizerka, nie ma powodu, aby oglądać ten film poza jednym obejrzeniem. Fabuła miała niewiele wspólnego z postacią z komiksu, akcja była absurdalna, a aktorstwo było tak złe, że filmowi udało się zdobyć cztery Razzies w 2004 roku. Obejrzyj go raz, aby powiedzieć znajomym, że udało ci się przejść przez całą drogę, ale potem zapomnij, że ten okropny film w ogóle istnieje.

-

Elektra

Po obejrzeniu, jak Warner Bros próbuje (i nie udaje się) skutecznie ożywić superbohaterkę CatwomanFox zdecydował, że mogą zrobić lepiej, używając jednej z najfajniejszych postaci kobiecych w składzie Marvela, Elektry. Elektra nie był to pierwszy występ postaci w kinowym wszechświecie Marvela. Początkowo pojawiła się jako dziewczyna niewidomego prawnika Matta Murdocka w Śmiałek, i była to przyzwoita (choć rozwodniona) adaptacja postaci. Jednak solowy film był zasadniczo kompletnym bękartem ulubionej przez fanów zabójczyni.

Zamiast skąpo odzianego, paskudnego zabójcy eksperta od sztuk walki z bogatą historią, widzowie otrzymali obnażający brzuch, obsesyjnie kompulsywny, rzutujący astralnie (nie nawet wymyślając tę ​​część), zabójca na pół etatu uciekający przed ninja – próbując być matką zastępczą dla białej nastolatki, która tak się składa, że ​​jest mistrzem sztuk walki cud... uff. Film był kompletną katastrofą i ostatecznie stał się jednym z najmniej zarabiających filmów w historii Marvela, tuż powyżej Kaczor Howard. Obejrzyj ten film raz, jeśli koniecznie musisz zobaczyć Jennifer Garner w czerwonej skórze podczas dźgania ludzi srebrnymi saisami, ale nie ma potrzeby, aby nigdy więcej go oglądać.

-

Duch

Debiutujący w masce w 1940 roku Denny Dolt (aliasDuch) przez ponad 10 lat byłby podstawowym komiksem w niedzielnych gazetach porannych. Twórca Will Eisner nadal opowiadał historie o mścicielach w latach 1960-1980. Postać pozostawała nieco uśpiona w świecie komiksów, dopóki nie przeżyła swego rodzaju odrodzenia pod koniec lat 90. i na początku 2000 r., kiedy DC Comics zaczęło publikować nowe Duch opowiadania różnych pisarzy. Nawet przy (niewielkim) odrodzeniu popularności zastanawiające jest, dlaczego DC Comics i Lionsgate myśleli o tym, by komiks legenda Frank Miller przekształcił półwieczny/na wpół zapomniany komiks w pełnometrażowy film był ostrożny ruszaj się.

Ton filmu był zbyt kampowy (nawet jak na standardy kampowo-entuzjastyczne) i chociaż scenografia i projekt artystyczny były interesujące, Duch był zbyt przesadny, by traktować go poważnie. Film traci dodatkowe punkty za pokazanie na ekranie twarzy Ośmiornicy (przeżuwający scenę występ Samuela L. Jackson), kiedy w komiksach pokazano tylko jego dłonie w rękawiczkach. Mimo, że do filmu dołączone są inne dość znane nazwiska i OK występy - Scarlett Johansson, Eva Mendes, Gabriel Macht - po prostu nie są wystarczającym powodem, aby oglądać ten film więcej niż pewnego razu. Kostium supervillain Plaster of Paris zdołał trafić na nasz 25 najlepszych kostiumów z filmu Supervillain lista.

-

Superman IV: W poszukiwaniu pokoju

Chociaż było wiele wcieleń Nadczłowiek - czytać: 16 aktorów, którzy wcielili się w Supermanaoraz Zanim powstały filmy: wczesne próby ożywienia superbohaterów na ekranie- wersja, którą widzowie najczęściej kojarzą z superbohaterem, to Christopher Reeve z pierwszego pełnometrażowego filmu Supesa z 1978 roku. Jego klasyczna i kultowa wersja Supermana królowała przez prawie 10 lat… aż Superman IV: W poszukiwaniu pokoju wydarzyło się tragicznie.

Historia dla Superman IV było niczym absurdalnym: Lex Luthor (Gene Hackman) kradnie kosmyk włosów Supermana, przywiązuje go do rakiety i wystrzeliwuje w słońce, tworząc nemezis dla Supermana o imieniu Nuclear Man. Film w zasadzie zabił franczyzę na prawie 20 lat, aż… Superman powraca próbował (słabo) ożywić postać na dużym ekranie. Podobnie jak współczesny oryginalny film Syfy, aktorstwo z pięściami na pięści i śmiesznie słaba grafika (nawet jak na standardy lat 80.) w filmie najlepiej podoba się z mocną stroną sarkazmu – pomyśl Tajemniczy Teatr Nauki 3000. Co najgorsze, to sam Reeve naciskał na nakręcenie filmu, pomagając nawet w stworzeniu... *ahem* "historia".

-

1 2

90-dniowy narzeczony: największe wiadomości z obsady franczyzy w tym tygodniu (11 października)

O autorze