Każda postać DC, która wie, że jest w komiksie

click fraud protection

Pisarze w Komiksy DC mają pewną skłonność do parania się meta-fikcją. Wszystko to można wywieść z historycznego komiksu z 1961 r. Błysk dwóch światów, który był pierwszy komiks, który założył, były dwa oddzielne wszechświaty DC i że były połączone komiksem DC. Ale to nic w porównaniu z niszczącą mocą czwartej ściany niektórych postaci z DC.

W uniwersum DC jest kilka osób, które zdały sobie sprawę, że same żyją w komiksie. Dla większości ludzi to odkrycie byłoby egzystencjalnym koszmarem, ale nie dla wszystkich. Oto wszystkie postacie w uniwersum DC, które mają szczęście (lub pecha), aby dowiedzieć się, że cały ich świat to tylko atrament na papierze.

Człowiek-zwierzę

Zaczynając od najbardziej oczywistego przykładu, Animal Man był pierwotnie superbohaterem z listy D bez wielu fanów w prawdziwym świecie. Jednak wszystko zmieniło się w 1988 roku, kiedy Legendarny bieg na bohatera przez Granta Morrisona na zawsze przedefiniował Animal Mana, sprawiając, że powoli uświadomił sobie, że w rzeczywistości jest bohaterem z listy D bez wielu fanów w prawdziwym świecie. Ten bieg kończy się w spektakularny meta sposób, gdy Animal Man spotyka Granta Morrisona i narzeka na całe nieszczęście, jakie musiał znieść w komiksie dla ze względu na „dramat”. Na szczęście dla Animal Man, Grant Morrison jest dobrotliwym bogiem i postanawia wydobyć z niego wszystko, co złego, co przydarzyło się Buddy'emu Bakerowi. istnienie.

Błąd zasadzki

Ambush Bug to ciekawa postać, o której można porozmawiać, ale najlepszym sposobem na myślenie o nim jest odpowiedź DC Comics na Deadpoola (chociaż był pierwszy). Podobnie jak Deadpool, ten mądry obcy mrówka wie, że jest postacią z komiksu i uwielbia żartować z absurdów życia w świecie superbohaterów. Jednak w przeciwieństwie do Deadpoola, Ambush Bug ma moc teleportacji, co w połączeniu z jego wiedzą na temat komiksów czyni go jednym z najbardziej chaotycznych „bohaterów” w całym Waszyngtonie.

Jeden z najsilniejszych antagonistów Supermana z najtrudniejszym do wymówienia imieniem we wszystkich komiksach, pan Mxyzptlk jest 5-wymiarowy chochlik z supermocami zaginającymi rzeczywistość, których często używa do robienia sobie żartów z Supermana rozrywka. Naturalnie, te moce uświadamiają mu własną naturę jako bohatera komiksu, a także in Superman: amerykański kosmita, postanawia porozmawiać bezpośrednio z czytelnikiem i udowodnić, że jest tak samo prawdziwy jak osoba trzymająca komiks.

Lobo

Najsłynniejszy łowca nagród DC Universe, Lobo, nie jest kimś, kogo normalnie kojarzysz z metafikcją. Ale Main Man zaczął się jako parodia Antybohaterowie Marvela, tacy jak Wolverine, więc wiele jego komiksów jest przepełnionych meta-humorem i okazjonalnym pęknięciem czwartej ściany. Lobo robi to tylko we własnych książkach, a najlepszy przykład pochodzi z Lobo: Polowanie na nagrody dla zabawy i zysku gdzie carski najemnik próbuje nauczyć czytelników DC, jak skutecznie zostać łowcami nagród, takimi jak on. Dostaje też jednego czytnika DC o imieniu Leslie, który zginął w tym procesie, ale to prawdopodobnie był wypadek.

Etrigan

Podobnie jak Lobo, Etrigan Demon był znany z tego, że od czasu do czasu odnosił się do swojego istnienia jako postać z komiksu. I, co zaskakujące, jak na demona z piekła rodem, jest z tym całkiem uprzejmy. U Gartha Ennisa i Johna McCrea Demon #58, Etrigan składa specjalne podziękowania wszystkim pisarzom i artystom, którzy pomogli go stworzyć, w tym Jackowi Kirby'emu, Alanowi Moore'owi i Alanowi Grantowi. A jeszcze bardziej imponujące jest to, że robi to podczas rymowania!

Psychopirat

Psycho-pirat złoczyńcy Złotego Wieku może mieć największe szczęście ze wszystkich superzłoczyńców. Będąc jedną z niewielu osób, które… przetrwać oryginał Kryzys na Nieskończonej Ziemis, Psycho-Pirat odkrył podczas wydarzenia istnienie nieskończonych alternatywnych ziem, w tym świata rzeczywistego, w którym jest tylko postacią z komiksu. Na nieszczęście dla niego ta wiedza doprowadziła go do szaleństwa i trafił do szpitala dla obłąkanych. Psychopirat powróci później w filmie Granta Morrisona Człowiek-zwierzę aby w końcu zająć się faktem, że zna ostateczną tajemnicę wszechświata DC i odkąd wyzdrowiał z szaleństwa i wrócił do bycia superzłoczyńcą.

Czarna ręka

Jeśli nazwa nie dzwoni, nie czuj się źle. Black Hand jest bardzo starym złoczyńcą Green Lanterna, który był znany tylko ze swojej roli w wydarzeniu Green Lantern w 2009 roku Najczarniejsza noc. Ale zaskakująco dość debiutancki numer Black Hand Zielona Latarnia #29 ma scenę, w której Black Hand wyjaśnia czytelnikowi swój zły plan. To jedyny raz, kiedy Czarna Ręka zademonstrowała tę moc, ale jest to również jeden z najstarszych przykładów postaci z komiksu, która ujawnia, że ​​wie, że jest w komiksie.

Superman i Superman Prime

Częścią oryginalnej struktury wieloświata DC jest to, że każdy wszechświat miałby swoją własną wersję Supermana, w tym „nasz” wszechświat. Superman prawdziwego świata to Superboy prime, fan komiksów DC, który odkrywa, że ​​jest prawdziwym Supermanem żyjącym równolegle z resztą bohaterów DC. Podobnie jak psychopirat, był jednak kolejną ofiarą… Kryzys na Nieskończonych Ziemiach, a po tym wydarzeniu zamienił się w nikczemnego Supermana Prime i próbował przywrócić wszechświat DC do pierwotnego stanu, jaki kiedykolwiek miał sens. Wściekłość Supermana Prime'a w redakcji DC zakończyła się sceną z Komiksy przygodowe #5 gdzie Superman Prime próbuje zabić ówczesnego redaktora naczelnego DC Dan Didio.

Ale nie jest jedynym Supermanem, który zdał sobie sprawę, że jest w komiksie! w Ostateczny Kryzys (kolejny komiks Granta Morrisona) Człowiek ze Stali wyposaża się w Robota Myśli Supermana - być może najpotężniejsza broń w komiksach w historii. Robot Myśli jest tak potężny, że pozwala Supermanowi zajrzeć poza strony komiksu i rozpoznać czytelnika. Nigdy nie wiadomo, czy Superman pamięta, że ​​jest postacią z komiksu po tym wydarzeniu, ale przez krótką chwilę uświadomił sobie, że żyje w fikcyjnym dziele.

Grant Morrison

Teraz trzymaj się, Grant Morrison nie jest postacią, jest pisarzem! No nie do końca. Przypomnij sobie, jak Animal Man spotkał Granta Morrisona w kulminacyjnym momencie ich Człowiek-zwierzę biegać? Rok po zakończeniu Morrisona Człowiek-zwierzę, Legion samobójców pisarz John Ostrander pomyślał, że byłoby zabawnie włączyć Morrisona (lub „Pisarza”, jak nazywa się go we wszechświecie) jako członka Squad. Oczywiście pisarz jest w pełni świadomy, że żyje w środku Komiksy DC i w prawdziwie komediowy sposób są natychmiast zabijane. Przyczyną śmierci? Blok pisarza.

Okładka Nightwinga potwierdza, że ​​wkrótce zdradzi Starfire z Oracle