Recenzja premiery drugiego sezonu Marco Polo: Koszt wielkości

click fraud protection

[To jest recenzja premiery drugiego sezonu Marco Polo. Będą SPOILERY.]

-

Jeśli w ciągu ostatnich kilku tygodni nauczyliśmy się czegoś w świecie telewizyjnych eposów, to tego, że bycie władcą nie jest łatwym zadaniem. Niezależnie od tego, czy jesteś ogłoszonym władcą Północy w Gra o tron, czyli wielki Kubilaj-chan w najambitniejszym serialu Netflixa Marco Polo, noszenie korony na małym ekranie jest cięższe niż kiedykolwiek wcześniej.

Kiedy sezon 2 z Marco Polo zaczyna się, znajdujemy się w podbitych południowych Chinach, gdzie Marco (Lorenzo Richelmy) i zabójcza piękność Mei Lin (Olivia Cheng) polują na młodego cesarza (Max Kelady). Kubilaj zakłada, że ​​jego nowi poddani bez wahania dostosują się do porządku, ale Marco szybko dowiaduje się, że mieszkańcy południowych Chin nie dają się tak łatwo przekonać.

Jeśli w tym sezonie pojawi się czarny charakter, wygląda na to, że Ahmad (Mahesh Jadu) obejmie ten płaszcz, ponieważ jego plan obalenia Kubilaj i jego imperium nie zmalał. Mamy nadzieję, że w miarę postępu sezonu dowiemy się, co skłania go do robienia tego, co robi. Jego obraz przedstawiający samego siebie siedzącego na tronie, trzymającego odciętą głowę Kublaina, dobrze oddaje jego intencje; jednak czy w świecie mężczyzn, którzy polują na małe dzieci, Ahmada naprawdę można nazwać złoczyńcą?

Cóż, jeśli próbuje zabić najlepszą postać w serialu, to tak, zdecydowanie jest złoczyńcą. Zarówno Jadu, jak i Wong są wspaniali w swoich rolach. Przedstawienie jednego z największych władców w znanej historii jest wystarczająco trudne, ale epatowanie zakresem, jaki robi Wong, jest mistrzowskim wykonaniem. Może być okrutny, podły, kochany i opiekuńczy w ciągu kilku sekund. Weteran, urodzony w Anglii aktor, stworzył jedną z lepszych postaci telewizyjnych ostatnich czasów i szkoda, że ​​nie jest za to rozpoznawany. Może jego występ w drugim sezonie przyniesie mu nominację do Emmy? Tylko czas powie.

Reszta obsady drugoplanowej jest silna jak zawsze, zwłaszcza kobiety. Joanna Chen (Sędzia Dredd) jest siłą, z którą należy się liczyć w jej roli cesarzowej Chabi. W zeszłym sezonie dowiedzieliśmy się, że potrafi strzelać strzałami lepiej niż Oliver Queen, a jej oddanie mężowi (na dobre lub na złe) jest niesamowite. Jest wojowniczką zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Destrukcyjna chemia Chena i Wonga jest przyjemnością, gdy spędzają wspólnie czas na ekranie.

Mei Lin, grana przez uroczą Olivię Cheng, jest dziką kartą w tym sezonie. Podczas polowania na nagrody z Marco odkrywamy, że doskonale rozumie jej własny lud, kiedy opisuje Marco, dlaczego wieśniacy woleliby utonąć, niż poddać się Kubilajowi. Wiemy już, że jest świetną wojowniczką, ale zawsze fajnie jest patrzeć, jak bez wysiłku wymachuje mieczem.

Jest też pytanie, gdzie dokładnie leży lojalność Mei Lin? Wiemy, że łączy ją dziwny rodzaj relacji z Ahmadem, ale wydaje się, że lubi też Marco. Jest też jej córka, z którą chce być ponad wszystko. Jest marchewką, która zmusza Mei Lin do pozostania lojalną wobec dynastii Chanów, ale jak długo to potrwa?

Michelle Yeoh (PrzyczajonyTygrys, Ukryty smok) robi spektakularny debiut, z dobrze zaplanowaną sceną walki pomiędzy Marco, Mei Lin i resztą ich świty. Jest po prostu określana jako Lotos i chociaż zakładamy, że istnieje związek między nią a Stu Oczami, zdecydowanie jest jeszcze więcej do odkrycia na jej temat w przyszłych odcinkach.

Marco Polo sezon 2 ma w swojej fabule kilka ruchomych części, ale zespół scenarzystów i reżyserów po raz kolejny udowadnia, że ​​poradzi sobie z przedstawieniem na taką skalę. Jednak być może zauważyłeś, że podczas tej recenzji nie było żadnej dyskusji na temat Marco – a powodem tego jest to, że pozostaje on jedną ze słabszych postaci serii. Nie ma to na celu dźgnięcia Richelmy'ego (który wydaje się być doskonale zdolnym aktorem), ale powiedzenie, że drugoplanowa obsada, wraz z samym Kubilajem, jest po prostu bardziej interesująca. Marco ma raczej charakter reakcyjny, co prawdopodobnie ma związek z byciem obcokrajowcem i obserwatorem. Podczas gdy wszyscy próbują znaleźć swoje miejsce w tym świecie rządzonym przez Kubilaj, Marco wydaje się po prostu płynąć z prądem. Znowu może się to zmienić w miarę postępu sezonu, ale jak na razie Polo jest najmniej interesującą postacią w grupie. Mam nadzieję, że ten recenzent się myli.

Jest jeszcze wiele innych historii do omówienia w przyszłym przeglądzie, na przykład jak potoczy się małżeństwo młodego księcia z Kokachinem i z kim stanie Byamba, gdy Kaidu rzuci wyzwanie Kubilajowi? Przy tak bogactwie historii i postaci do odkrycia w tym sezonie, co najbardziej Cię cieszy?

Marco Polo sezon 2 jest obecnie dostępny w całości w serwisie Netflix. Sprawdź zakulisowe spojrzenie poniżej:

Strona Elliot z Umbrella Academy wyraża poparcie dla Netflix Walkout