Dlaczego Dreamcatcher okazał się tak zły (według Stephena Kinga)

click fraud protection

łapacz snów jest powszechnie uważana za jedną z najgorszych książek i filmów Stephena Kinga, a oto dlaczego autor twierdzi, że historia okazała się zła. King jest niewątpliwie jednym z najpopularniejszych autorów, którzy kiedykolwiek napisali książkę, a także jednym z najbardziej płodnych. Podczas gdy wcześniej w swojej karierze King miał do czynienia z ostrą krytyką ze strony profesjonalnych krytyków, nawet ta fala odwróciła się w miarę upływu dziesięcioleci. Mimo to, kiedy się tak dużo pisze, czasem się potknie.

Jednym z przykładów mniej niż gwiezdnej wycieczki Kinga jest: Tommyknockers, opowieść o kosmitach najeżdżających małe miasteczko w stanie Maine przez korumpowanie umysłów mieszkańców. Patrząc wstecz, King nienawidzi tej książki i uważa, że ​​jest okropna. Król też nie lubił swojego Ryszard Bachman powieść Wściekłość, chociaż ma to mniej wspólnego z brakiem jakości, a więcej z tego, że najwyraźniej inspiruje wiele strzelanin w szkołach od czasu publikacji z lat 70. XX wieku. Tak czy inaczej, nie można wygrać wszystkich, nawet króla.

Jeśli chodzi o twórczość Kinga z przełomu tysiącleci, niewiele powieści i opowiadań jest tak jawnie pogardzanych, jak łapacz snów. Kolejna opowieść o kosmitach, łapacz snów nie jest nieczytelny, ale daleko mu do dobrego i zrodził równie rozczarowujący film z udziałem Tomasz Jane i Damiana Lewisa. King zgadza się z tą oceną i oto dlaczego.

Dlaczego Dreamcatcher okazał się tak zły (według Stephena Kinga)

Podczas wywiadu z 2014 r. z Toczący Kamień, Stephen King szczegółowo opowiedział o swoich uczuciach łapacz snów i co się z nim stało. Zapytany o książki, które uważa za spartaczone, King przywołuje oba wspomniane wcześniej Tommyknockers oraz łapacz snów. King mówi o książce „Nie lubię łapacz snów bardzo”, co jest dość prostym aktem oskarżenia. Jeśli chodzi o to, dlaczego jest tak źle, King obwinia za to, że jest to pierwsza książka, którą napisał po wypadku w 1999 roku, w którym rozproszony kierowca przejechał nad nim furgonetką, prawie go zabijając.

King przeszedł długi proces rekonwalescencji po odniesionych obrażeniach i przez pewien czas nie był nawet pewien, czy będzie w stanie dalej pisać. King tak bardzo cierpiał, że nie mógł nawet znieść siedzenia przed komputerem, ponieważ jego plecy nienawidziły tej pozycji. Tak więc King napisał całą książkę odręcznie, a bardziej konsekwentnie, jednocześnie mocno odurzając Oxycontin w bólu. Tommyknockers została napisana u dna bitwy króla z alkoholizmem, i łapacz snów podobnie cierpiał, gdy został napisany pod wpływem. Podczas gdy King wydawał inne klasyki w latach 80. podczas picia, istniała wyraźna granica tego, ile mógł znieść mentalnie. Na szczęście uporządkował swój występ i nadal zachwyca fanów nowymi historiami.

Halloween zabija Dr Loomis Cameo to błąd

O autorze