10 cytatów z Flintstonów, które wciąż są zabawne

click fraud protection

tenFlinstonowie to bez wątpienia jeden z najbardziej wpływowych seriali animowanych wszechczasów, a także jeden z najlepszych sitcomów pod tym względem. Po raz pierwszy wyemitowany w 1960 roku, prehistoryczny serial animowany śledził losy Freda i Wilmy Flintstone oraz ich najlepszych przyjaciół i sąsiadów Barneya i Betty Rubble.

Serial oferuje kawałek życia, spojrzenie na codzienne życie dwóch par małżeńskich, jak pracowały i wychowywały swoje rodziny w czasach dawno, dawno, dawno temu. Choć seria może być dość przestarzała pod względem oprawy, niektóre z kultowych dowcipów nadal wytrzymują próbę czasu, nawet prawie 60 lat później.

10 "Jak możesz być taki głupi?" „Hej, to nie jest miłe. Powiedz, że ci przykro. — Przykro mi, że jesteś głupi.

Czasami bycie najlepszymi przyjaciółmi oznacza dzwonienie do siebie, gdy jesteś głupi. Innym razem bycie najlepszymi przyjaciółmi oznacza całkowite pieczenie się nawzajem za bycie głupim i poczucie wyższości we własnym intelekcie.

Fred i Barney mogli być centralną przyjaźnią serii, ale nie można zaprzeczyć, że ci dwaj mogli być od czasu do czasu całkowicie - i przezabawnie - dzicy. Tak jak w tym przypadku, biedny Barney często bierze na siebie ciężar obelg, a Fred niejednokrotnie wyśmiewa się z intelektu swojego tępego kumpla.

9 „Gdzie wstajesz i idź?” "Po prostu wstał i poszedł."

Nawet prawie 60 lat po premierze serialu, Fred i Barney są zbyt bliscy pod wieloma względami, zwłaszcza z obecnym pokoleniem zmęczonych millenialsów. Trudno zachować poczucie motywacji, nawet w czasach prehistorycznych.

Fred pyta Barneya, gdzie zniknęło jego „wstań i idź”, a odpowiedź Barneya, że ​​jego „wstań i idź” jest zbyt idealna. To doskonale zaplanowany żart, bez względu na to, jak na nosie może być puenta, i naprawdę wydaje się, że ktoś z milenialsa napisałby na Twitterze, gdy miał już dość dorosłości na cały dzień.

8 "Oddaj je, Dino. Panie na pierwszym miejscu”.

W trakcie serialu Fred i Barney wdają się w mnóstwo zwariowanych planów. Ale zdecydowanie jednym z najbardziej absurdalnych i irytujących z nich wszystkich jest sytuacja, w której Fred decyduje, że jego przeznaczeniem jest zostać gwiazdą rocka – pomimo braku talentu muzycznego.

W ramach swoich planów uruchomienia muzycznego aktu, który wyprodukuje muzykę, do której ludzie będą mogli drgać, Fred serenaduje Wilmę, Betty i Dino w nieznośny sposób. To prowadzi do tego, że Dino produkuje parę nauszników, aby zablokować dźwięk, a zarówno Wilma, jak i Betty nalegają, aby się podzielił.

7 „Odsuń się, Barney. Położę za to trochę ciężaru. — Ale Fred, ty ważysz dużo!

Chociaż to Fred jest tym, który zwykle dużo piecze, Barney dostaje też sporo ciosów na koszt Freda – nawet jeśli większość z nich wynika z własnej nieświadomości Barneya.

Nie trzeba być geniuszem, aby zdać sobie sprawę, że Fred Flintstone ma więcej niż lekką nadwagę; serial ma wiele okazji do żartowania z jego rozmiaru, w zasadzie kiedy tylko może. Ale żarty te, które pochodzą od Barneya na koszt Freda, są prawie zawsze zabawniejsze niż reszta, głównie ze względu na fakt, że często żartuje bez zastanowienia.

6 „Kto jest twoim serdecznym kumplem, bliskim przyjacielem i kumplem na całe życie?” "Ile domysłów mam?"

Fred i Barney to najlepsi przyjaciele, jak już wielokrotnie ustaliliśmy. Ale to nie znaczy, że Fred wyraźnie nie korzysta z dobroci biednego Barneya i naiwność na swoją korzyść wiele razy.

Więc kiedy Fred pyta Barneya, kim dokładnie jest jego „najlepszy kumpel, bliski przyjaciel i kumpel na całe życie” – wyraźnie znaczy siebie, próbując podsadzić jego najlepszy kumpel – tak naprawdę nie obwiniać Barneya za skorzystanie z okazji, by śmiertelnie poważać, "Ile domysłów mam?" Cóż, i naprawdę nie jesteśmy do końca przekonani, że Barney od razu zna odpowiedź albo.

5 - Barney, co byś zrobił, gdybyś trzymał królową samą? „Nie wiem, Fred. Wszystko zależy od tego, o której król wróci do domu.

Mimo całej ich wzajemnej głupoty, jak to ma miejsce w przypadku mężów sitcomów w najbardziej klasycznych serialach, Fredowi i Barneyowi udaje się też wpaść w typowy szowinistyczny humor. Nawet jeśli pogląd serialu na dynamikę płci jest tak samo datowane jak jego ustawienie, czasami totalny niebanalny humor wytrzymuje próbę czasu bardziej niż inne puenty.

Podczas gry w karty Fred pyta Barneya, jaki ruch by zrobił, gdyby pozostała mu tylko karta królowej. Bezczelna odpowiedź Barneya w zasadzie sama się pisze i po tylu latach nadal jest przezabawna.

4 "Nie widzisz? Nasz sąsiad Alvin Brickrock, pożyczył moją łopatę! Mógłby być okrutnym potworem, diabolicznym diabłem! - Cóż, Fred, nie zwróciłeś mojej kosiarki i nie mam do ciebie takiego zdania.

Najczęściej to Fred sprowadza chłopaków na manowce i w kłopoty, których lepiej byłoby całkowicie unikać. To także Fred, który ma tendencję do oceniania ludzi i sytuacji, nie mając zbyt wielu informacji, którymi mógłby się zająć.

Więc kiedy Fred wierzy, że ich sąsiad, Alvin Brickrock, może być oszustem lub gorzej, Barney szybko rzuca mu karę za jego krótkowzroczne osądy. I jak zawsze, bez wyraźnego zamiaru, Barneyowi udaje się całkowicie bezwzględnie pokonać swojego niezbyt bystrego najlepszego kumpla.

3 „Aww, wygląda jak odprysk ze starego bloku”. – Właściwie to bardziej jak kamyk ze starego krzemienia.

Pebbles Flintstone jest bez wątpienia najbardziej uroczą postacią serii i zdecydowanie jedną z najbardziej zapadających w pamięć. Ale prawda jest taka, że ​​jej imię nie byłoby tym, czym jest, gdyby nie całkowicie uroczy i zabawny żart nikogo innego, jak Barneya.

Gdy tylko się urodziła, Barney zauważył, że noworodek bardziej przypominał „kamyk ze starego krzemienia” niż stereotypowy „odprysk ze starego klocka” – a reszta to już historia.

2 "Naładuj to!"

Choć mógł to być serial animowany, Flinstonowie funkcjonował również przede wszystkim jako sitcom w czasie największej oglądalności. W ten sposób oferował satyryczne spojrzenie na codzienne życie par małżeńskich i ich rodzin.

Jednym z obszarów, które seria satyrowała w szczególności i ze wspaniałym skutkiem, była przyjaźń między kobietami i mężczyznami oraz ich liczne podobieństwa i różnice. Powtarzającym się tematem przyjaźni między Wilmą i Betty była ich miłość do impulsywności zakupy, przezabawnie przekazane przez czasy, kiedy krzyczeli „Ładuj!” podczas wsiadania na szał zakupów.

1 "Witaj, głupku, głupku!"

Gazoo może być jedną z bardziej kontrowersyjnych postaci w serialu, ponieważ został wprowadzony w połowie ostatniego sezonu serialu i czuł się bardziej, jakby był przeznaczony do siostrzanego serialu Jetsonowie.

Ale nie można zaprzeczyć, że sposób, w jaki powitał Barneya i Freda - z radosnym i doskonale przenikliwym "Witaj, głupi, głupi!" - zawsze sprawia, że ​​niektóre z najzabawniejszych momentów serialu. Niezależnie od tego, czy kochałeś, czy nienawidziłeś zielonego kosmity wielkości kufla, trudno nie śmiać się z jego prezentacji.

Następny10 rzeczy, które fani kochają najbardziej w grze Squid, według Reddit

O autorze