Fani parodii Disney Star Wars, o których nie wiedzą

click fraud protection

Disney rośnie od dłuższego czasu, kupując prawa do Podziwiać w 2009 roku i Lucasfilm w 2012 roku. W związku z tym Myszka Miki jest odpowiedzialna za tworzenie nowych treści dla całej własności intelektualnej należącej do tych marek. Do tej pory wykonali świetną robotę, wchodząc na płytę i produkują Gwiezdne Wojny film po Podziwiać spinoff po Simpsonowie szorty. Disney był na piłce szczególnie w ten Gwiezdne Wojny wszechświat, z długo wyczekiwanym drugim sezonem Mandalorianin już w październiku. Jednak zainteresowanie Disneya Gwiezdne Wojny treść faktycznie poprzedza ich własność.

W dziwacznym skręcie wydarzeń Disney już skrzyżowane miecze świetlne z Gwiezdne Wojny w dziale komiksów w sklepie spożywczym. Sprawca? ten Topolino komiksy, których tytuł pochodzi od włoskiego słowa oznaczającego Myszkę Miki. Wydany w 1991 roku, Topolino e i signori della Galassia (Lub Myszka Miki i Władcy Galaktyki) był pierwszym tego rodzaju w Topolino seria parodii, oparta na ówczesnej trylogii filmowej. Topolino

miał już za sobą historię parodiowania dzieł z literatury klasycznej i współczesnej, zastępując postacie takie jak Dante zamiast Myszka Miki, Faust dla Kaczora Donalda i Don Kichota dla Goofy'ego i leczyli Gwiezdne Wojny w ten sam sposób.

TopolinoPisarze zakopali się w niszę edukacyjnej parodii, odwołując się do idei, że komiksy mogą uczyć dzieci. Zaradni pisarze, tacy jak Giorgio Pezzin i Massimo De Vita, uznali Mickeya za archetyp Hana Solo, podczas gdy jego towarzysz broni Goofy (aka Pippo de Pippis) jest mieszanką Chewbaccy i Luke'a Skywalkera. w ich parodyczne kosmiczne przygody, muszą pomóc Federacji Galaktycznej w walce z Metalami i ich złym generałem Titanium.

Goofy jest "Mistrem" czegoś zbliżonego do Mocy i chociaż metale nie są klonami, są robotami podobnymi do Terminatorów, które dążą do zniszczenia życia organicznego. Nawet z tymi dziwacznymi oddzwonieniami, komiks zawiera oryginalną historię, pozostając na tyle odległą, by być uznane za własne przeliczenie. Władcy Galaktyki to ciekawa lektura, jeśli umiesz czytać po włosku, choć nawet Gwiezdne Wojnywizualne są zabawne w stylu Disneya.

Zrobił Disney plagiatować się? Cóż, nie, ponieważ nawet niektóre z późniejszych komiksów zostały sprawdzone i zatwierdzone przez Walta. Czy Włosi przewidzieli przyszłość? Niektórzy mogą powiedzieć „tak”, ale to tylko kwestia czasu, zanim ktoś wymyśli legalną parodię jednego z największych adresów IP w galaktyce. ten Topolino serial jest na tyle intrygujący, że warto go sprawdzić, choćby po to, by udowodnić, że tym razem to Włosi, a nie Simpsonowie, który zrobił to pierwszy.

Śmierć Nightwinga jest nadal jednym z najbardziej kontrowersyjnych DC

O autorze