Taylor Kinney o tworzeniu crossoverów Forest i Chicago Fire

click fraud protection

Ze swoimi szerokimi ramionami i charakterystycznym uśmiechem z rozciętymi zębami, Taylor Kinney był uwodzicielskim damskim mężczyzną Chicago Fire przez cztery pory roku i odliczanie. Ale ten ujmujący pomysł pojawił się również w filmach, z dramatu wojennego Zero Ciemnej Trzydziestki, do zwariowanej komedii Inna kobietai pojazd Billa Murraya Rock Kasbah. Wraz z początkiem 2016 roku Kinney wciela się w główną rolę naprzeciwko Gra o tron„Natalie Dormer za thriller J-horror” Las.

Pokazywanie inspiracji z filmów takich jak Pierścień oraz Uraza, ten przerażający film rozgrywa się w głębinach niesławnego japońskiego Lasu Samobójców, gdzie tysiące podróżowały, by zakończyć swoje życie. Kiedy jej siostra bliźniaczka jest ostatnio widziana wędrującą do tych niepokojących lasów, Sara (Dormer) idzie za nią, wspomagana jedynie nieśmiertelną wiarą, że jej siostra żyje, oraz pomocą tajemniczego mężczyzny imieniem Aiden (Kinney). Gdy duchy tego nawiedzonego miejsca płatają figle Sary, zaczyna się zastanawiać, czy może zaufać temu przystojnemu nieznajomemu. I my też.

Kiedy spotkaliśmy się z Kinneyem w Nowym Jorku, Screen Rant odkrył, co skłoniło go do zanurzenia się w przerażeniu, przerażający incydent, który miał miejsce na miejscu, a także co się wydarzy Chicago Fire. I oczywiście zapytaliśmy, czy ma jakieś plany, aby pójść w ślady swojej narzeczonej nominowanej do Złotego Globu, Lady Gagi, zapisując się na sezon amerykański horror.

Las nawiązuje do japońskiego horroru, który był bardzo popularny na początku 2000 roku. Czy to podgatunek, który naprawdę Cię interesuje?

Taylor Kinney: Nie wiedziałem o tym zbyt wiele. Wiem, że bohater filmu, Michi, to japoński aktor, to jego pierwszy anglojęzyczny film amerykański. Zrobił około 20, 30 filmów w całej Japonii. Wiele mnie o tym nauczył. Ale to nie był gatunek, w którym byłem szlifowany. Ale miałem niesamowite doświadczenie i niesamowity czas pracy nad tym.

Taylor Kinney i Natalie Dormer w lesie

Czy ogólnie ekscytujesz się horrorami? Albo co ci się spodobało w tym?

Taylor Kinney: Więcej scenariusza. Myślę, że to bardziej psychologiczny thriller i po prostu pomysł, aby ludzie zgadywali i trzymali ludzie myślący i angażujący publiczność w tym aspekcie, a nawet po obejrzeniu go, aby porozmawiać. Mam nadzieję, że ludzie rozmawiają o tym podczas jazdy samochodem do domu lub co ty. Ale dorastałem przy Amityville Horror, Lśnieniu, Piątku 13 i Halloween, tego typu filmach, które kiedyś po prostu cię przerażały. To było bardziej moje doświadczenie z tym gatunkiem.

Czy byłeś kiedyś w prawdziwym lesie? Wiem, że strzelaliście w Serbii.

Taylor Kinney: Nie. Natalie Dormer, moja koleżanka, główna bohaterka, kręciła, jak sądzę, trzy tygodnie lub kilka tygodni w Tokio. I myślę, że udało jej się tam. Więc dotarła do właściwego miejsca i lasu. Ale jak powiedziałeś, zrobiliśmy Serbię dla Japonii. Chciałbym, ale nie udało mi się tam.

Czy podczas kręcenia w Serbii były jakieś momenty na planie, które wydawały się straszne?

Taylor Kinney: Była noc, w której straciliśmy cały prąd. Więc strzelaliśmy z jakiejś wiejskiej drogi w szczerym polu. Jest trochę opuszczony, a światła gasną. Więc masz członków załogi i ludzi krzyczących ćwierć mili w lesie, w lesie pośrodku pustkowia. A to… Tak, trochę przerażające.

Jaki jest twój ulubiony horror?

Taylor Kinney: Prawdopodobnie The Shining, jeśli miałbym to powiedzieć. Pamiętam, że jako dziecko oglądałem to i tak naprawdę nie mogłem spać tej nocy. Naprawdę mnie to przeraziło.

Yukiyoshi Ozawa Taylor Kinney i Natalie Dormer w lesie

Jak długo zanim skończysz? amerykański horror?

Taylor Kinney: O rany. Nie wiem.

Mam na myśli to, że czuję się jakbyś miał do czynienia, prawda?

Taylor Kinney: Może, tak. Sądzę, że jeśli Chicago Fire w najbliższym czasie zrezygnuje. Nie wiem, czy tak. Tak, mieliśmy szczęście, że byliśmy naprawdę zajęci, więc nie wiem.

Co masz na myśli Chicago Fire?

Taylor Kinney: Kilka crossoverów. David Eigenberg gra Herrmanna. Właśnie został dźgnięty. To zabiera go do Chicago Med. Policjanci z Chicago PD włączą się w to, więc jest to coś w rodzaju wielkiego crossoverowego wydarzenia, w którym masz wszystkie trzy występy, wszystkie trzy obsady wchodzą w interakcję. To powinno być ekscytujące dla fanów.

Taylor Kinney w Chicago Fire

Tak, tak myślę. W tym filmie wcielasz się w postać, której ciągle zastanawiamy się, czy możemy zaufać. Jak to było, kiedy to tworzyłeś?

Taylor Kinney: Świetnie się bawiłem. Po przeczytaniu scenariusza spotkałem się z Jasonem Zadą, reżyserem, i porozmawialiśmy… nie wiem, chyba moja interpretacja postaci i łuku. Powiedziałem: „To może być interesujące. To może być naprawdę interesujące. Moglibyśmy to zrobić tutaj i moglibyśmy to stonować tutaj”. To przełożyło się na plan, więc kiedy zaczęliśmy razem pracować. I znowu, współpraca z Natalie była naprawdę świetna. I mieliśmy czas. Telewizor porusza się wyjątkowo szybko. A film, masz trochę więcej czasu na zabawę. Tak więc, rozmawiając z Jasonem, rozmawiając z Natalie, zaczęliśmy omawiać tylko oba nasze rzeczy, zarówno nasze historie, jak i łuki postaci. Więc czapki z głów dla Jasona, czapki z głów dla Natalie. Nie wiem, czy produkt końcowy jest taki sam bez tych dwóch osób. I bardzo mi się to podobało. Świetnie się bawiłem.

-

Las otwiera się w kinach 8 stycznia 2016 r.

90-dniowe fani nad Big Edem w samotnym życiu po zaręczynach z Liz