Valerian Wraps filmowanie; Luc Besson dzięki fanom

click fraud protection

Po 91 dniach zdjęć dzieli nas ponad rok od premiery epopei science fiction Luca Bessona, Walerian i Miasto Tysiąca Planet. Doświadczony reżyser ogłosił koniec głównych zdjęć, udostępniając zdjęcie Duńczyk DeHaan (Niesamowity Spider-Man 2) oraz Cara Delevingne (Legion samobójców) przed kamerą na jego Instagram. W epoce, w której filmowcy słyną z ochraniania sekretów na swoich planach, Besson’s hojność w mediach społecznościowych dał fanom wyjątkowy wgląd w produkcję swojego najnowszego filmu.

Podczas gdy pojazd Scarlett Johansson z 2014 roku Lucy spada pod parasol sci-fi, Besson tak naprawdę nie uwolnił swojej dzikiej wyobraźni od 1997 roku, kiedy zabrał nas w przepełnioną, kolorową, zaśmieconą wizję przyszłości w Piąty element. Pomimo niezadowalającego rozgłosu w kinach, od tego czasu film zgromadził wielu fanów, a wielu z nich bardzo chciało, aby wizjonerski filmowiec powrócił do gatunku.

Po podziękowaniu swoim fanom w serdecznym podpisie na InstagramBesson napisał: „Mam jeszcze 10 miesięcy pracy. Nie będę publikować zdjęć codziennie, ale obiecuję, że będę się z wami dalej dzielić, gdy tylko będę miał coś ciekawego do pokazania.”

Biorąc pod uwagę liczbę niebieskich ekranów wyświetlanych na jego zdjęciach, nie powinno dziwić, że ambitna wizja filmowca wymaga ponad 2400 ujęć z efektami wizualnymi. Spójrz na zdjęcie Bessona:

DZIEŃ 91 OSTATNI DZIEŃ!!! OSTATNI STRZAŁ!!! Nie wiesz, jak bardzo pomaga mi mieć Cię w pobliżu! Twoje „lajki”, twoje miłe słowa dodają mi sił, gdy kiedyś nie mam tak dużo!!! Wszyscy byliście częścią mojego zespołu i to wsparcie było bezcenne!!! Dziękuję z całego serca, mam jeszcze 10 miesięcy pracy. Nie będę codziennie publikować zdjęć, ale obiecuję, że będę się z wami dalej dzielić, gdy tylko będę miał coś ciekawego do pokazania. Wielkie buziaki z Paryża dla was wszystkich!! #valerian #caradelevingne #DaneDehaan

Zdjęcie opublikowane przez @lucbesson w dniu

Ciekawie będzie zobaczyć, jak dokładnie Besson dokumentuje swój proces postprodukcyjny. Dzielenie się obrazami kostiumów i aktorów na niebieskich ekranach wciąż pozostawia wiele do wyobrażenia, ale oferowanie przebłysków efektów ujęć może być zbyt trudne dla reżysera.

W obsadzie, w której występują również Clive Owen, Ethan Hawke, Rihanna i Rutger Hauer, Waleriana oparta jest na Waleriana i Laureline, francuski komiks stworzony przez Pierre'a Christina i Jean-Claude'a Mézièresa. Wydana w 1967 roku historia opowiada o przygodach agentów „przestrzenno-czasowych” Valérian i Laureline, którzy podróżują w czasie i przestrzeni. Podobnie jak Edgar Rice Burroughs John Carter seria, Waleriana i Laureline jest uważany przez wielu za poprzednika niektórych z najbardziej kultowych sag science fiction naszych czasów. (Tak, patrzymy na ciebie, Gwiezdne Wojny.) Oczywiście Besson nie wydaje się zagrożony przez Disneya John Carter fiasko, ponieważ on i jego partnerzy z EuropaCorp przeznaczają 180 milionów dolarów na film z tyczką do namiotu.

W niechęci do ryzyka, obsesji na punkcie materiałów źródłowych Hollywood, John Carter wydaje się rozsądnym porównaniem podczas próby projekcji Walerianasukces. Jednak kluczową różnicą jest sam Besson. Podczas gdy Andrew Stanton kręcił wspaniałe filmy z Pixarem, był początkującym filmowcem aktorskim bez charakterystycznego stylu. Disney wydawał się inwestować znaczną kwotę w spuściznę materiału źródłowego, podczas gdy a wizjoner, jak Besson, którego ostatni film science-fiction wyróżnia się unikalnym stylem, wnosi spuściznę jego własny.

Walerian i Miasto Tysiąca Planet otwiera się w amerykańskich kinach 21 lipca 2017 r.

Źródło: Luc Besson

90-dniowy narzeczony: Tania dzieli się swoją historią z przemocą domową i nadużyciami