Eddie Murphy nie będzie gospodarzem Oscarów 2012 [Aktualizacja]

click fraud protection

[AKTUALIZACJA: Murphy wycofał się z roli gospodarza 84. ceremonii rozdania Oscarów po odejściu (byłego) producenta serialu, Bretta Ratnera.]

Academy of Motion Pictures Arts and Sciences wyraźnie dążyła do tego, aby trochę pomieszać (na lepsze) lub na gorsze), kiedy powierzył Brettowi Ratnerowi zadanie wyprodukowania 84. Oscarów ceremonia. Rzeczywiście, w weekend Święta Pracy wyłoniła się historia, że ​​Ratner chciał, aby Eddie Murphy zajął się gospodarzem rozdania Oskarów w 2012 roku.

Raporty są teraz w tym, że Murphy rzeczywiście przyjął tę pracę – taką, na którą wielu fanów miało nadzieję, że polubi Billy'ego Crystala (który w przeszłości wielokrotnie gościł Oskary) lub Kevina Spacey'a zamiast.

Ostateczny termin„Murphy zgadza się użyczyć swoich talentów na przyszłorocznej ceremonii rozdania Oscarów został oficjalnie potwierdzony przez AMPAS. Podąży śladami innych komików, takich jak wspomniany Billy Crystal, Steven Martin, Alec Baldwin, Ellen De Generes i John Stewart, wśród wielu innych, którzy byli gospodarzami najsłynniejszego pokazu nagród w Hollywood nad lat.

Oto oficjalne oświadczenie Murphy'ego w tej sprawie:

„Przede wszystkim chcę powiedzieć, że w pełni rozumiem i popieram decyzję każdej ze stron dotyczącą zmiany producentów na tegoroczną ceremonię wręczenia Oscarów. Naprawdę nie mogłem się doczekać bycia częścią programu, w którym był nasz zespół produkcyjny i scenarzyści dopiero zaczynam się rozwijać, ale jestem pewien, że nowy zespół produkcyjny i gospodarz poradzi sobie równie dobrze stanowisko."

Murphy wyraźnie zamierza tchnąć trochę życia w swoją karierę, między jego oscarowymi obowiązkami a rolą w nadchodzącej komedii akcji Ratnera, Napad na wieżę. Poza użyczeniem swojego wokalu do trzeciego i czwartego Shrek filmy, mężczyzna nie był zaangażowany w hit, odkąd dał nagrodzony Złotym Globem (i nominowany do Oscara) występ w musicalu z 2006 roku Wymarzone dziewczyny. Dobra, technicznie Norbit odniósł sukces finansowy, ale tak naprawdę – gdybyś był Murphym – czy chciałbyś, żeby ludzie w ogóle pamiętali, że film istnieje w tej chwili?

To jest... ciekawe posunięcie, ponieważ Murphy jest gospodarzem Oskarów. Mężczyzna pojawił się w wielu kiepskich lub okropnych filmach w ciągu ostatnich piętnastu lat (Święty człowiek, Przygody Plutona Nasha, Opieka na dzień tatusia, Poznaj Dave'aitp.). Jednak nie można zaprzeczyć, że Murphy to wciąż komediowa legenda. Dni, kiedy był znany ze swojej wulgarnej komedii i prowokacyjnego humoru, już minęły; teraz Murphy jest nadal uwielbiany za to, że szybko mówi, ale w ostatnich latach stworzył znacznie bardziej przyjazny rodzinie i wyrafinowany publiczny wizerunek siebie.

Trudno powiedzieć, czy Murphy będzie doskonałym, przeciętnym, czy raczej mało inspirującym gospodarzem rozdania Oskarów. Niektórzy z pewnością szybko go odrzucą – i to zrozumiałe, ponieważ trudno przypomnieć sobie czasy, kiedy lubienie Murphy'ego było uważane za „fajne”, że tak powiem. Z drugiej strony, być może nieobecność aktora w świetle reflektorów w ciągu ostatnich kilku lat spowoduje jego… szczególny komediowy shtick czuje się nowy i energetyzujący, kiedy wyciąga go na ceremonię rozdania Oscarów (shtick, że jest...).

Biorąc pod uwagę negatywne reakcje na zeszłoroczne „młodszy, hipper” pokaz Oscarów, trudno sobie wyobrazić, że Murphy zostanie tak ostro skrytykowany – niezależnie od tego, czy tonie, czy żegluje, jako gospodarz.

Murphy'ego można zobaczyć na dużym ekranie tej jesieni Napad na wieżę, który trafi do kin 4 listopada 2011 r.

Źródło: Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej (via Ostateczny termin)

DC wreszcie przyznaje, że Arkham Asylum jest całkowicie niezrozumiane