Park Jurajski zawsze niedoceniał wartość dinozaurów

click fraud protection

ten Park Jurajski franczyza rozumie, że przywracanie dinozaurów z wyginięcia jest inspirujące, ale stale nie docenia istnienia tych dinozaurów. Książka Michaela Chrichtona i film Stevena Spielberga z 1993 roku zawładnęły wyobraźnią ludzi na całym świecie oraz pomysłem wykorzystania inżynierii genetycznej i klonowania do ożywienia dinozaury – a nawet wszelkie wymarłe gatunki – stały się przedmiotem intensywnych obaw za każdym razem, gdy naukowcy zbliżają się do uzyskania tych wyników, podobnie jak za każdym razem, gdy sztuczna inteligencja dostaje bliżej do Terminatorsystemu Skynet.

Oczywiście największą barierą w zdolnościach naukowców do wskrzeszania dinozaurów – a nawet gatunków takich jak mamuty – jest niezbędna technologia i badania naukowe. To był wątek Park Jurajski; Dr Ian Malcolm zwrócił nawet uwagę Johnowi Hammondowi, że jego naukowcy po prostu podjęli to, co zrobili inni i zrobili kolejny krok. Nie zasłużyli na dokonane przez siebie odkrycia, a zamiast tego gonili za marzeniem, nie rozumiejąc w pełni konsekwencji jego realizacji. Ale nie tylko oni mieli ten sen; Konkurencyjna firma genetyczna InGen, Biosyn, również była zainteresowana dinozaurami, więc zwerbowali

Dennis Nedry, aby ukraść embriony za opłatą.

Lewis Dodgson wynajął Nedry'ego do wykradania embrionów dinozaurów z Isla Nublar za 1,5 miliona dolarów, co według Nedry'ego pomoże Biosynowi nadrobić 10 lat badań. Nawet na początku lat 90. 1,5 miliona dolarów za maksymalnie 15 embrionów dinozaurów (100 000 dolarów każdy), w tym za Tyrannosaurus rex, wydaje się niewiarygodnie niskie; 1,5 miliona dolarów za każdy embrion miałoby więcej sensu – jeśli nie więcej. To prawda, Nedry zaakceptował umowę, ponieważ miał kłopoty finansowe i potrzebował pieniędzy, więc możliwe, że Dodgson zlekceważył swoją ofertę. Z drugiej strony, ten konkretny szczegół pojawił się ponownie w Jurassic World: Upadłe królestwo kiedy asystent Benjamina Lockwooda, Eli Mills, sprzedał ocalałe dinozaury z parku Jurassic World.

w Upadłe królestwoMills kazał najemnikom odzyskać dinozaury z wyspy, a potem pracował z czarnym rynkiem dealer i licytator Gunnar Eversoll, aby sprzedać aktywa parku (dinozaury) podejrzanym biznesmeni. Ale jak w pierwszym filmie, Jurassic World: Upadłe królestwo również nie docenili wartości dinozaurów; Ankylozaur sprzedano za 10 milionów dolarów, stegozaura za 11,6 miliona, a barionyksa za 21 milionów dolarów. Nawet Indoraptor, genetycznie zmodyfikowany dinozaur, który został stworzony do reagowania na polecenia/cele, został sprzedany za jedyne 41 milionów dolarów. Dla porównania, obraz Mona Lisy można wycenić na 860 milionów dolarów.

Być może scenarzyści i producenci obu Park Jurajski oraz Jurassic World: Upadłe królestwo byli zbyt skupieni na wymyślaniu sposobu, w jaki dinozaury uciekną, że cena każdego z tych dinozaurów stała się zbyteczna w ich opowieściach. Być może oryginalny film można wybaczyć, ponieważ był to tylko jeden wiersz, ale wyceny dinozaurów w Fallen Kingdom wydają się dziwaczne, ponieważ aukcja była główną częścią historii. Sam Indoraptor powinien być wart przynajmniej tyle, co obraz Da Vinci; w końcu to dinozaur.

Dlaczego wyciek sekretnej postaci Eternals podważa ulubioną sztuczkę MCU

O autorze