Przegląd czwartego rodzaju

click fraud protection

Po skrajnym rozłamie w opiniach na temat Aktywność paranormalna (podobało mi się), ciekawiło mnie Czwarty rodzaj żeby zobaczyć, na którą stronę ogrodzenia upadłam. Rozumiem, jak możesz kochać lub nienawidzić tego pierwszego i mam wrażenie, że stanie się coś podobnego ten film: Albo kupujesz całe założenie i pozwalasz mu się wciągnąć, albo cofasz się i dzwonisz do B.S. ogólnie rzecz biorąc rzecz.

Czwarty rodzaj otwiera się nieoczekiwanie, gdy Milla Jovovich sama mówi wyraźnie do publiczności. Mówi rzeczowo i poważnie, opowiadając nam o szczegółach, na których opiera się film, który za chwilę zobaczymy. Oprócz aktorów wcielających się w prawdziwe osoby (z których imiona większości zostaną zmienione w filmie) pojawią się sceny z prawdziwych filmów nakręconych podczas wydarzeń przedstawionych w filmie. To będzie niepokojące, mówi nam.

Co będzie tak niepokojącego? Relacja psycholog z Alaski, dr Abigail Tyler (w tej roli Milla), zaczerpnięta z jej notatek, taśm wideo (i osobistego wywiadu z reżyserem Olatunde Osunsanmi), która opowiada o dziwnych nocnych przeżyciach wielu mieszkańców Nome Alaska latem/jesień 2000. Wielu mieszkańców miasta doświadczało tych samych wyjątkowych wizji i bezsenności w nocy – podobne w szczegóły, które nie mogły być przypadkowe, a oni indywidualnie zwrócili się do niej o pomoc w ustaleniu, co to jest rzeczy oznaczają.

Wszyscy mają wizje, że w środku nocy są obserwowani przez dziwną białą sowę. Brzmi to głupio, ale kiedy przecinają materiał przedstawiający rzeczywistych ludzi w jej biurze, którzy opowiadają o swoich… historia - każda osobno i każda historia z tymi samymi szczegółami - czynnik przerażający zaczyna być zwiększać. A jest jeszcze gorzej, gdy dr Tyler zagłębia się głębiej w ich psychikę, aby odkryć ukryte szczegóły za pomocą hipnozy.

Co zaczyna ją na ścieżce "czegoś" naprawdę dziwne się dzieje” to fakt, że w latach 60. w Nome było (jak na miasto tej wielkości) strasznie dużo niewyjaśnionych zaginionych ludzi. FBI wychodziło wiele razy, aby znaleźć odpowiedzi i zawsze nie wychodziło. Jedna z jej sesji prowadzi do bardzo tragicznego wydarzenia, stawiając ją w sprzeczności z miejskim szeryfem, który uważa, że ​​podburza ludzi i wyrządza krzywdę. W końcu sprawy przychodzą do głowy, stają się naprawdę szalone i wymykają się spod kontroli, i prowadzą nas do dzisiejszego wywiadu, który przewija się przez cały film.

Czynnik pełzania bierze się z założenia, że ​​to, co oglądasz, jest w rzeczywistości prawdą, a domowe filmy są w rzeczywistości legalne. Powiem jednak, że im dalej wchodzisz w film, tym bardziej musisz powstrzymywać niedowierzanie – zwłaszcza w przypadku tego, co pojawia się na rzekomo prawdziwym materiale z kamery. Niczego nie zdradzę, ale zrozumiesz, jeśli obejrzysz ten film.

Jeśli choć trochę nie kupisz tej koncepcji, to Czwarty rodzaj zostawi cię tak zimno jak Aktywność paranormalna zrobił dla ludzi, którzy nie poszli na przejażdżkę z tym filmem. Jeśli jednak pozwolisz, żeby to wpadło ci do głowy, myślę, że to odkryjesz Czwarty rodzaj jest jeszcze bardziej skuteczny w przerażaniu i denerwowaniu po wyłączeniu ostatniego światła w nocy i udaniu się do łóżka.

Nasza ocena:

3,5 na 5 (bardzo dobrze)

Kevin Feige właśnie zrewidował swój własny wielki plan MCU

O autorze