Mikrotransakcje sprawiają, że gry na PS5 i Xbox Series X za 70 USD są nieuzasadnione

click fraud protection

Co najmniej jeden tytuł nowej generacji będzie kosztował 70 USD, a powszechna podwyżka o 10 USD za PlayStation 5 oraz Xbox Series X gry wydają się nieuniknione. Niektórzy fani mogą pomyśleć, że jest to rozsądne ze względu na rosnące koszty tworzenia gier AAA. Ale skrzynki z łupami i inne zakupy w grze zapewniają, że wydawcy już zarabiają znacznie ponad 70 USD na sprzedaży gier obecnej generacji. Dodanie 10 USD do tagów cenowych PS5 i Series X to nic innego jak kolejna mikrotransakcja polegająca na niklu i przyciemnianiu.

Ogłoszenie wydawcy 2K, że następna generacja wersji NBA 2K21 są wycenione na 70 dolarów ugruntowały możliwość niektóre gry na PS5 i Series X kosztują więcej. W szczególności podwyższenie ceny tej gry było odważną decyzją, ponieważ NBA 2K seria słynie z ciężkiej implementacji mikrotransakcji opartych na szczęściu, a kolejne ujawniają się ceny, takie jak Ubisoft Far Cry 6, pokaż, że nie każda gra na PS5 i Series X będzie kosztować 70 USD w momencie premiery.

Mówię do Ars Technica

, jakiś NBA 2K rzecznik powiedział, że firma uważa, że ​​fani się zgodzą 2K21cena jest uzasadniona, biorąc pod uwagę "wartość tego, co jest oferowane: moc, szybkość i technologia, które są możliwe tylko na nowym sprzęcie.2K nie powiedziałoby, czy 70 USD byłoby standardem dla innych gier nowej generacji, ponieważ prawdopodobnie będzie to zależeć od sukcesu 2K21punkt cenowy. Ale jeśli proliferacja mikrotransakcji nauczył branżę gier, że wydawcy będą pobierać jak najwięcej.

Dlaczego gry na PS5 i Xbox Series X nie powinny kosztować 70 USD

Odkąd Zapomnienieniesławny pakiet DLC zbroi dla koni, wydawcy gier wideo mają zwyczaj umieszczania niewielkich fragmentów dodatkowej zawartości – często kosmetycznych – za niewielką cenę. Mimo że większość z tych zakupów w grze jest opcjonalna, firmy polegają na psychologicznej manipulacji za pośrednictwem mediów społecznościowych wskazówki, presja rówieśników i wykorzystywanie chorób psychicznych (lęk, OCD, uzależnienie od wydatków itp.), aby skłonić graczy do przelicytować. Esej wideo na kanale YouTube Pomysły na składanie podsumował te praktyki jako „wyprodukowane niezadowolenie”, na przykładzie Fortnitekarnet sezonowy i sklep w grze.

Wykorzystując wymyślone niezadowolenie, wydawcy tacy jak 2K byli w stanie zarobić ogromne pieniądze na mikrotransakcjach. Według raportu o zarobkach, 2K i spółka macierzysta Rockstar Weź dwa zarobił 2,379 mld USD przychodów netto z dostaw cyfrowych w okresie od marca 2019 r. do marca 2020 r. – a wzrost o 41% w stosunku do 1,682 miliarda dolarów w poprzednim roku – co stanowiło 77% całkowitej wartości netto przychód. Firma wymieniona na liście „NBA 2K20 oraz NBA 2K19” zajmuje pierwsze miejsce na liście najlepszych gier zarabiających cyfrowo.

Wydawcy mogą pobierać za swoje gry dowolne opłaty. Przynajmniej pod rządami kapitalizmu, jeśli ludzie to kupują, jest to uzasadnione. To właśnie pozwala Philowi ​​Spencerowi z Xboxa powiedzieć Ceny gier nowej generacji zależą od graczy. Ale fani, którzy stają w obronie tych wydawców, powinni porzucić mit, że gry muszą stać się droższe, aby się utrzymać. Gry obecnej generacji już wdrażają drapieżne metody monetyzacji, aby wycisnąć ze swoich graczy znacznie ponad 70 USD. Podwyżka ceny o 10 USD nie sprawi, że mikrotransakcje znikną i nie powstrzyma firm takich jak EA i Activision przed masowym przepłacaniem swoich prezesów, zwalnianie setek pracowników po rekordowych zarobkach lub tworzenie miejsc pracy, które wymagają długich godzin pracy. Wydawcy AAA nie potrzebować zwiększyć PlayStation 5 oraz Xbox Series X podstawowe ceny gier, proste i proste. Ale oczywiście i tak to zrobią.

Nookazon w Animal Crossing Przepraszamy za cenzurowanie dyskusji o protestach BLM

O autorze