Wywiad z Connorem Jessupem i Darbym Stanchfieldem: Locke & Key, sezon 2

click fraud protection

Adaptacja filmu Joe Hilla i Gabriela Rodrigueza z serwisu Netflix Locke i kluczpowraca z sezonem 2, a stawki są wyższe niż kiedykolwiek. Miesiąc po wydarzeniach z pierwszego sezonu tytułowa rodzina odkryje, że ich walka ze złym demonem Dodgem ponownie się rozgorzała, gdy ten zmierzy się z forma chłopaka córki Kinsey, Gabe, który pracuje z niedawno opętanym Edenem, aby stworzyć nowe magiczne klucze dla tajemniczego i złowrogiego zamiar.

Przed powrotem serii, Ekran Rant miałem okazję porozmawiać wyłącznie z gwiazdami Connor Jessup i Darby Stanchfield w celu omówienia Locke i klucz sezon 2, trudności w odkrywaniu emocjonalnych podróży ich bohaterów i nie tylko.

Ekran Rant: Locke i klucz Sezon 2 jest tak zabawnym i ekscytującym rozszerzeniem tego, jaki był już pierwszy sezon. Jakie były jedne z największych twórczych wyzwań dla was obojga, które pojawiły się w tym sezonie dla każdej z waszych postaci?

Darby Stanchfield: Powiedziałbym, że jedna dla mojej postaci, Niny Locke, była nową miłosną osobą, która została wprowadzona w tym sezonie. Pojawiło się początkowe wrażenie, jak płynnie przejdę od ostrego żalu pierwszego sezonu i wszystkich jego zawiłości do organicznie odnajdując tę ​​przestrzeń nad głową, w której jej głowa zostaje nagle odwrócona przez inną osobę i że znajduje się w przestrzeni, w której jest gotowa na spotkanie ktoś.

Smutek po Ninie nie kończy się w sezonie 2, więc jak połączyć te dwa, jak połączyć je ze sobą, aby było w tym ugruntowane, a potem rzeczywiście wydaje się, że to działa. Brandon Hines, który gra Josha Bennetta, jest fantastycznym aktorem, świetnie się z nim bawiłem, więc wiesz, że zawsze jest to łatwe, gdy masz z kimś naturalną chemię. Ale powiedziałbym, że to było prawdopodobnie największe wyzwanie.

Connor Jessup: Zdałem sobie sprawę, kiedy zaczęliśmy kręcić sezon 2, jak dużo Tylera w sezonie 1 napędzało poczucie straty i winy, które tak mocno nosił ze sobą. To było tak obecne i tak bardzo ubarwiło to, kim był, że rozpoczęcie drugiego sezonu bez tego, w znacznie lżejszym, cieplejszym i bardziej zrelaksowanym miejscu, było faktycznie dziwnie trudne, ponieważ w miarę upływu sezonu napięcie rośnie i nagle wszystko eksploduje, a sprawy stają się znacznie bardziej intensywne i dużo znowu ciemniejszy.

Ale na początku jest to okno, w którym wydaje się, że wszystko idzie dobrze i zawsze stwierdzam, że jest tak może to sprzeczne z intuicją, ale zawsze uważam, że najtrudniejsze dla aktora są sceny, w których wszystko jest w porządku. Bo nie walczysz z niczym, wiesz? Myślę, że chwilę zajęło mi odnalezienie się na początku drugiego sezonu, aby poczuć, jak Tyler był, kiedy nie walczył z czymś, więc było to interesujące wyzwanie

Ten sezon ma kilka ekscytujących stałych fragmentów akcji i więcej magii. Jak to było, gdy doświadczyłeś tego z pierwszej ręki na większą skalę w porównaniu z pierwszym sezonem?

Connor Jessup: Chodzi mi o to, że po prostu fajnie jest być ciągniętym po pokojach na drutach. Mamy sekwencję, w której goni nas gigantyczny pająk i szokująco, nie było gigantycznego pająka. Więc mieliśmy mężczyznę w zielonym trykocie, trzymającego na głowie coś, co wyglądało jak połowa zielonej fasoli, z maską na twarzy, bo goni nas COVID przez dom i to tak, jakbyś nie mógł czerpać z tego radości, wiesz, w kucającym na ziemi człowieku machającym do ciebie fasolką, to jesteś przeziębiony i martwe serce. Więc to naprawdę fajna rzecz, pojawić się w pracy i coś zrobić.

W tym sezonie zobaczymy, że nie tylko zaczniesz dorastać pod względem dojrzałości, ale także wieku, który, jak dobrze wiemy, jest bardzo problematyczny dla zapamiętywania magii. Jak to było, kiedy to odkrywałeś?

Connor Jessup: W tym sezonie Tyler kończy 67 lat, to szokujący zwrot akcji.

Darby Stanchfield: To było coś, czego nie widziałem.

Connor Jessup: Tak, wiem, nie zgadniecie, jak się tam dostaniemy.

Darby Stanchfield: To długi sezon. [Śmiech]

Connor Jessup: Tak, dokładnie, to długi sezon. Ale tak, kiedy spotykamy Tylera na początku pierwszego sezonu, ma już 17 lat, jest już na granicy bycia dorosłym, a to, co to oznacza, nie uderza w niego aż do początek sezonu 2 kiedy zaczyna przetwarzać fakt, że dorośli nie pamiętają magii.

Mam na myśli to, że magia znika z nich, a on zdaje sobie sprawę z tego, kim jest i jaki postęp poczynił i na czym mu teraz zależy, to zasługa magii i zaczyna się martwić o to, co straci, jeśli te wspomnienia znikną, więc naprawdę koncentruje się na znalezieniu sposobu na ich zachowanie i prawie staje się to większe rzecz dla niego, o znalezieniu sposobu na utrzymanie tego szczęścia, które stworzył tutaj ze swoją rodziną, więc to naprawdę jego droga przez większość sezonu 2.

Więc Darby dla ciebie, jak to jest zachowywać się tak, jakbyś nie widział całej tej magii, która pojawia się tuż przed tobą, a potem natychmiast o tym zapomnieć? Jak to jest, z perspektywy aktora, iść tą linią?

Darby Stanchfield: Myślę, że to coś, co znaleźliśmy w pierwszym sezonie i było wiele dyskusji wokół: „Jak to wygląda?” i „Czy jest jakiś konkretny moment lub reakcja, szarpnięcie głową, czy cokolwiek?” Kiedy znaleźliśmy język w sezonie 1, został on ustalony, a więc istnieje wiele postaci, które przejść przez ten efekt falowania w sezonie 2, a także dodano efekt kamery, aby naprawdę pomóc widzom pokazać, co stało się.

Więc jest to połączenie przekroczenia tego, wiedząc, że ten efekt zostanie dodany, ale także, jak powiedziałem, po prostu zorientowaliśmy się, jak wygląda ta amnezja. Myślę, że dla każdej postaci jest trochę inaczej, ale zapoznałem się z nim w sezonie 1 zaraz po tym, jak Nina przechodzi przez lustro i Tyler ją ratuje, a ona wychodzi na drugi koniec, prawie straciła życie i to wszystko, a potem całkowicie zapomina i wraca do robienia pranie.

Locke i klucz sezon 2 jest teraz transmitowany na Netflix.

Nowe wprowadzenie Younga Sheldona pokazuje kluczowy problem, którego nie miała teoria Wielkiego Wybuchu

O autorze