Zdzierstwo Marvel's Hunger Games było tak dobre, jak książki
W 2012, Komiksy Marvela uruchomiła serię o nazwie Arena Avengers, a Głodowe Igrzyska zdzierstwo, które było tak samo dobre, jak same książki. Napisane przez Dennisa Hopeless, Arena Avengers wyrwał swoją podstawową koncepcję prosto z książek. Grupę młodych superbohaterów przewieziono na odległą wyspę, gdzie zmuszono ich do walki ze sobą.
Hopeless był absolutnie szczery co do swojej inspiracji, nawet wpisując to w samą fabułę. Złoczyńcą był Arcade, klasyczny supervillain, który lubił zastawiać śmiertelne pułapki na superbohaterów; Arcade właśnie wyszedł z więzienia, a za kratkami czytał trylogię Suzanne Collins. Podobał mu się pomysł Głodowych Igrzysk i zdecydował, że to doskonały sposób, by świat potraktował go poważnie. Arcade użył zaawansowanej nanotechnologii, aby stać się zasadniczo niepokonanym, a następnie porwał grupę bohaterów i zagroził, że ich zabije, jeśli nie będą ze sobą walczyć. Był zadowolony z gry w długą grę, oferując im miesiąc, wiedząc, że prędzej czy później włączą się nawzajem. I miał rację.
Arena Avengers zawierało wielu popularnych nastoletnich superbohaterów z różnych zakątków Marvel Universe, a także kilka zupełnie nowych postaci. Ich numery obejmowały:
- Hazmat i Mettle, popularna para z niedawno przerwanej produkcji Akademia Avengers książka, a także ich koledzy Reptil i Juston Seyfert
- Chris Powell, znany również jako Darkhawk
- Zupełnie nowe postacie z całkiem kreatywnymi zestawami mocy, w tym nowy Kid Brytyjczyk i Cullen Krwawnik, opętany przez demona nastolatek z legendarnej rodziny Bloodstone
- Cammi, młoda sojuszniczka Strażników Galaktyki
- X-23 z książek X-Men
- Chase i Nico z Uciekinierzy
Beznadziejne pisanie było fenomenalne. Od razu stworzył prawdziwą atmosferę napięcia, poświęcenie ucznia Akademii Avengers Mettle w swoim pierwszym numerze, aby ustalić, że to było poważne. W rezultacie, Akademia Avengers stała się jedną z najbardziej kontrowersyjnych książek Marvela, wywołując burzę debat online. Beznadzieja nadal podnosiła stawkę, a każda kwestia zwiększała napięcie. Podczas gdy on wyraźnie podnosił pomysły z Igrzyska Śmierci, jego własny styl narracji opowiadał historię w znacznie bardziej odpowiedni sposób, z każdym wydaniem z perspektywy innej postaci. Dzięki temu czytelnicy zaznajomili się z każdym młodym niedoszłym superbohaterem, a każda bitwa – każda śmierć – była naprawdę mroczna i niepokojąca.
Arena Avengers nie był dokładnie „zabawnym” komiksem, ale patrząc wstecz, z pewnością jest jednym z najlepszych Marvela z ostatniej dekady. Pod koniec serii młodzi bohaterowie zostali zmuszeni do podjęcia bardzo wątpliwych decyzji, a jednak czytelnicy czuli się tak, jakby przespali to doświadczenie, rozumiejąc ich każdy wybór. Ci, którzy przeżyli, zostali pobici i złamani, a oni postanowili zachować swoje działania w tajemnicy; ale liczyli się bez Arcade, który w chorym skręcie udostępnił materiał online, aby wszyscy mogli go zobaczyć. Sami Avengersi byli wstrząśnięci, zastanawiając się, jak mogli zawieść swoje dzieci, jak mogli pozwolić szaleńcowi, takiemu jak Arcade, zamienić nastolatków w broń, której można użyć przeciwko sobie nawzajem. Było ciemno, było niepokojąco i było o wiele lepiej niż Igrzyska Śmierci.
Okładka Nightwinga potwierdza, że wkrótce zdradzi Starfire z Oracle
O autorze