Recenzja premierowa serii „Ostatni kurort”

click fraud protection

Kiedy ostatnia seria Shawna Ryana, Ostatnia deska ratunku, zostało ogłoszone, nie było wątpliwości, że warto będzie go zobaczyć. W końcu, biorąc pod uwagę osiągnięcia Ryana w zakresie przekonywania (jeśli nie) tragicznie krótkotrwały) serial w telewizji, to ten dramat o łodziach podwodnych, który wymyślił ze współtwórcą Karlem Gajdusekiem, ma przynajmniej jakiś sprawdzony talent pracujący za kulisami. Wrzuć reżysera Martina Campbella (Casino Royale), oraz Ostatnia deska ratunkuOdcinek pilotażowy „Captain” jest jedną z najlepszych jesiennych premier.

Jedno z pierwszych wyzwań, które Ostatnia deska ratunku spotyka się z odpowiednim uwzględnieniem skali spektaklu, jego licznej obsady i podstawowego założenia w ramach jednogodzinnej premiery. Z talentem takim jak Campbell na czele, „Kapitan” mógł być doskonałym argumentem za dwugodzinną premierą – co pozwoliłoby na dokładniejsze zbadanie głównej obsady serialu. Ale w obecnej postaci odcinek jest niezwykle szybkim przedsięwzięciem, które pasuje do szerokiej gamy okoliczności, fabuła i postacie (chociaż większość rozwoju jest zachowana na przyszłe odcinki) przez to, co jest prawdopodobnie bardzo małym oknem.

Na szczęście odcinek jest prowadzony przez zręczny dotyk Martina, a nawet gdy potyka się pod ciężarem wszystkiego, co jest napięte, „Kapitan” stoi na nogach i przekonująco przesuwa się do następnego dużego wydarzenie. W tym celu dużo (no dobrze, wszystko) Ostatnia deska ratunkuPilotem jest fabuła, ale jest to fabuła, która prawdopodobnie sprawi, że publiczność ponownie się dostroi, tylko po to, aby zobaczyć, jak serial zwalnia i wygładza ostre krawędzie jego postaci.

Serię otwiera grupa Navy SEALs złapać stopa na pokładzie USS Colorado - prawdopodobnie najbardziej zaawansowanej technologicznie łodzi podwodnej w świata, nie mówiąc już o marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych, która akurat posiada dość oszałamiającą liczbę broni nuklearnej pociski. Kapitanem łodzi podwodnej jest Marcus Chaplin, grany przez Andre Braughera – jednego z nielicznych aktorów telewizyjnych zdolna do wykonywania wymaganych monologów postaci, nie wpadając w pięści z pięściami bufonada. Chociaż pilot ma mało czasu na wiele szczegółów dotyczących samego Chaplina, jest wystarczająco dużo, by widzowie mogli się domyślać jest bardzo szanowany – zwłaszcza przez Sama Kendala (Scott Speedman), jego XO – i jest, jeśli nic więcej, kompetentnym wojskiem strateg.

Niedługo po tym odcinku ktoś kontaktuje się z łodzią podwodną z poleceniem wystrzelenia dwóch pocisków na Pakistan – jedynym haczykiem są te zamówienia pochodziły z drugiego kanału, który byłby używany tylko w przypadku, gdyby Waszyngton został już zwolniony i prawdopodobnie zniszczony. W tym momencie Chaplin i Kendal zgadzają się, że biorąc pod uwagę szczególne źródło nakazu, jeśli… w wyniku strajku mają zginąć miliony istnień ludzkich, konieczna jest jakaś forma weryfikacji miejsce. Chaplin nakazuje łodzi podwodnej wynurzyć się i szybko znajduje dowody na to, że pogłoski o upadku społeczeństwa są mocno przesadzone; fakt ten powoduje, że kapitan i jego dowódca odmawiają wykonania rozkazu wodowania (Dziękuję, Hannah Montana). W tym momencie Colorado zostaje ostrzelany i zmuszony do wycofania się do małej placówki NATO na francuskiej wyspie Polinezji.

Od samego początku pomiędzy wszystkimi działaniami podejmowanymi przez Chaplina i jego załogę jest dużo szarej strefy, a konsekwencje tych działań powinny dostarczyć ciekawych badań w miarę postępu serii. Pod koniec odcinka Kolorado w zasadzie przejął kontrolę nad placówką NATO i wyspą mieszkańców, w tym tajemniczego gangstera Juliana Serrata (Sahr Ngaujah) i młodej kobiety o imieniu Tani, grany przez Domek dla lalek's Dichena Lachmana. Co najbardziej szokujące, Kolorado ogłosiło się suwerenem i, po odważnym pokazie siły, najmniejszym nuklearnym państwem na świecie.

Z pewnością jest to trudna i przekonująca przesłanka, ale taka, która, jeśli zostanie prawidłowo obsłużona, może rozbić się na cały bałagan jeszcze trudniejszych, bardziej przekonujących możliwości.

Co jest najbardziej intrygującego Ostatnia deska ratunku to sposób, w jaki pilot rozwija resztę serii. Nie ma jasnej ścieżki do naśladowania kolejnych odcinków – rzeczy mogą z łatwością podążać wieloma ścieżkami – a „Kapitan” pozostawia widzom niewielkie pojęcie o tym, jaka będzie spójna struktura (jeśli w ogóle) w przyszłych odcinkach mieć. Nie pozostawia też publiczności prawie żadnego pojęcia, kim są te postacie i dlaczego niektórzy są zmuszeni podążać za człowiekiem, który grozi nuklearną groźbą przeciwko Stanom Zjednoczonym. Ale w tym tkwi wielki haczyk… Ostatnia deska ratunku. W tej chwili Ryan i Gadjusek przedstawili fascynującą tajemnicę (kto wydał fałszywy rozkaz strzelania do Pakistanu i dlaczego?) i owinęli ją wokół świata, który wydaje się przerażająco aktualny. Wewnątrz tego świata jest cała masa tożsamości i motywacji, które (miejmy nadzieję) rozwiną się wraz z ustaloną tajemnicą i fabułą serialu.

Jeśli chodzi o serię tak ambitną i niezdefiniowaną jak Ostatnia deska ratunku, szybko pojawia się pytanie: Jaki jest koniec gry? Nie można przestać się zastanawiać, dokąd zmierza załoga Kolorado – i tworząc taki poziom zainteresowania jednym odcinkiem, Ryanowi i Gadjuskowi udało się. Trudno sprzedać serializowany program przesiąknięty własną mitologią bez uprzedniego ujawnienia, o co chodzi w tej mitologii. Z pewnością koncepcja jest ogromna i po pewnym czasie wydaje się prawie nie do utrzymania, ale biorąc pod uwagę Poprzedni sukces Ryana, jeśli ktoś zasługuje na naszą cierpliwość to właśnie on.

Poza tym potencjalny rozwój kapitana Chaplina jest ogromny. Braugher jest absolutnie hipnotyzujący w pilocie (jego przemówienie pod koniec „Kapitan” powinno być powodem wystarczyło, aby obejrzeć drugi odcinek), a serial prawdopodobnie będzie dobrze oparty w dużej mierze na jego występie sam. Biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich ostatnio go widzieliśmy, nietrudno wyobrazić sobie sytuację nasuwającą Przełęcz. Kurtz kiedyś w dół drogi. Ale takie rzeczy byłyby odległe (i wysoce nieprawdopodobne). Niezależnie od tego, chodzi o to, że posiadanie na pokładzie sporych talentów, takich jak Ryan i Braugher, daje serii swobodę wymyślania i sprzedawania wielu kreatywnych miejsc, w których serial wysyła swoich bohaterów. Gdziekolwiek to może być, Ostatnia deska ratunku udało się sprawić, że poczujesz się jak wycieczka warta odbycia.

Ostatnia deska ratunku emitowany w czwartkowe wieczory o godzinie 20:00 w ABC.

Alec Baldwin wystrzelił rekwizyt, który zabił operatora na planie filmowym

O autorze