Repliki (2019) Recenzje filmów

click fraud protection

Ma pewne obiecujące elementy, ale ogólnie Replicas to kampowy film science fiction, który z większym prawdopodobieństwem wywoła niezamierzony śmiech niż cokolwiek innego.

W przeszłości połączenie Keanu Reevesa i gatunku science-fiction zaowocowało odważnymi i innowacyjnymi filmami, takimi jak Macierz oraz Mroczny skaner, a także filmy tak głupie i/lub niezapomniane jak Johnny Mnemonik oraz Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia. Teraz nadchodzi Repliki, oferta science-fiction, która nie wywołała prawdziwego szumu i została porzucona w połowie stycznia, mimo że Reeves jest głównym bohaterem. Generalnie oczekiwanie na ten film nie było zbyt duże, więc trudno powiedzieć, że film jest takim rozczarowaniem, jak, no cóż, dokładnie tym, czego można by się spodziewać po jego marketingu. Ma kilka obiecujących elementów, ale ogólnie Repliki to film science-fiction, który z większym prawdopodobieństwem wywoła niezamierzony śmiech niż cokolwiek innego.

Reeves gwiazdy w Repliki jako William Foster, naukowiec badający i rozwijający technologię, która pozwoli mu skopiować ścieżki neuronowe niedawno zmarłej osoby i przenieść je do syntetycznego ciała. Jednak pomimo jego nalegań, że jest na skraju przełomu, szef Williama Jones (John Ortiz) - który pracuje dla potężnej firmy zwany Bionyne - informuje go, że kończy mu się czas i musi albo dostarczyć towar podczas następnej próby, albo zaryzykować zamknięcie badań na dobry. Wciąż starając się ustalić, czego mu brakuje w swoich eksperymentach, William robi sobie przerwę w pracy, aby pojechać i spędzić trochę czasu ze swoją żoną Moną (Alice Eve) i ich dziećmi w krótkiej wycieczce.

Keanu Reeves w replikach

Wszystko zmienia się w jednej chwili, gdy w drodze na wakacje Fosterzy ulegają wypadkowi, w którym Mona i dzieci nie żyją. Pogrążony w żalu i zdesperowany, by zmienić swój los, William używa swojej technologii skanowania mózgu i łączy siły ze swoim współpracownikiem i przyjacielem Edem Whittle (Thomas Middleditch) – kolega naukowiec, który opracowuje najnowocześniejszą technologię klonowania – aby sprowadzić swoją rodzinę z powrotem z martwy. Czyniąc to, William jest zmuszony dokonać strasznego wyboru, który może na zawsze wpłynąć na jego relacje z żoną i dziećmi, gdyby jemu i Edowi udało się przywrócić je do życia (i uniknąć po drodze wykrycia przez ich szefów w Bionyne).

Repliki, który został napisany przez Czad St. John (Mięta pieprzowa) i na podstawie opowiadania Stephena Hamela (Syberia), marnuje niewiele czasu na zanurzenie się w jego podstawowym konflikcie. Po zdawkowym wprowadzeniu do badań Williama i jego rodziny – wraz z kilkoma wyjątkowo tandetnymi dialog - nieszczęście dotyka rodzinę Foster, pozostawiając Williama w obliczu niezwykle trudnej moralności i etyki dylemat. Jego decyzje są jednak zakorzenione w prawdziwej traumie i emocjonalnym cierpieniu, co ułatwia współczuć z nim, niż gdyby jego działania były napędzane bardziej pychą i ego, jak typowy dr. Typ Frankensteina. Repliki nawet poświęca czas na rozmyślanie nad bólem i zamieszaniem Williama, co daje Reevesowi szansę na napięcie aktorskich mięśni i wykonanie rodzaju cichych emotikonów, które tak naprawdę są jego mocną stroną jako aktora. To sceny, w których Reeves musi dostarczać zrzuty ekspozycji science fiction lub wchodzić w interakcje z ledwo rozwiniętymi postaciami wokół niego, z którymi ma problemy.

Thomas Middleditch w replikach

Szczerze mówiąc, nawet ogólnie niezawodni aktorzy, tacy jak Eve i Ortiz, starają się, aby ich postacie wydawały się czymś więcej niż tekturowymi wycięciami przez większość filmu. Middleditch jest pod tym względem najbardziej utytułowanym członkiem obsady, głównie dlatego, że Repliki w rzeczywistości daje Edowi – który służy zarówno jako wspólnik Williama, jak i sumienie – sporo do zrobienia podczas swojego ekranu. Trudno też zarzucić obsadzie drugoplanowej, że nie zapewniała lepszych występów, biorąc pod uwagę słabą pracę scenariusza i kunszt za kamerą. Repliki wygląda i czuje się równie tanio w projektowaniu, od elementów CGI (które nie są dużo lepsze niż te w znacznie tańszych programach telewizyjnych) po nijakie zestawy i podniebienie kolorów. Z drugiej strony reżyser Jeffrey Nachmanoff (Zdrajca) utrzymuje film w stałym tempie, a DP Checco Varese (Jack Ryan) nadaje filmowi trochę potrzebnego kinowego posmaku dzięki stylizowanym zbliżeniom i kadrowaniu filmu science-fiction (jak projekcje holograficzne, które William wykorzystuje w swojej pracy).

Repliki ponadto udaje mu się postawić kilka naprawdę fascynujących pytań dotyczących ludzkiej świadomości i pamięci, a także etycznych implikacji przełomowych odkryć Williama. To oczywiście nic przełomowego i każdy, kto widział Świat Zachodu, Duch w muszli, czyli mnóstwo filmów i programów telewizyjnych, takich jak one, już wcześniej stykało się z tymi filozoficznymi problemami w popkulturze. Mimo to, jak zawsze, są interesujące i trafne, a Repliki jest najlepiej, gdy rozgrywa się jako dramat sci-fi poświęcony zgłębianiu tych tematów. Reeves, który również wyprodukował film, wydaje się najbardziej komfortowy podczas tych scen, w przeciwieństwie do tych, które proszą go, aby zagrał więcej bohatera akcji. Nigdy nie wznosi się ponad tandetny film klasy B, ale z pewnością są momenty, w których wydaje się, że Repliki mógł być ogólnie mądrzejszym filmem gatunkowym.

John Ortiz i Alice Eve w replikach

Niestety, filmowe wątki sci-fi i filozoficzne niepokoje są w większości wyrzucane przez okno podczas trzeciego aktu. W tym momencie Repliki rezygnuje z prób pociągnięcia Williama do odpowiedzialności za jego czyny – lub odpowiadania na pytania o to, co sklonował rodzina pamięta i nie pamięta - i przechodzi w jedną długą sekwencję pościgu pełną niedorzecznych zwrotów akcji i na wpół upieczoną ujawnia. Trudno powiedzieć, czy zawsze tak było, czy… Repliki został przerobiony po drodze, by był bardziej thrillerem niż dramatem, ale efekt końcowy jest taki sam. Postępowanie w filmie science-fiction jest wprawdzie głupie od samego początku, ale rzeczy stają się coraz bardziej absurdalne (choć dziwnie przewidywalne), gdy zaczyna toczyć się w kierunku punktu kulminacyjnego.

Gdzieś tam kręci się zaskakująco przyzwoity film gatunkowy, ale ogólnie Repliki jest to właściwie niewypał, którego prawdopodobnie większość ludzi się spodziewała. Jednocześnie działają tu pewne elementy, a film jest nie tyle boleśnie zły czy regresywny, ile śmiesznie głupkowaty i mimowolnie zabawny. Niemniej jednak zainteresowanych najlepiej poczekać, aż Repliki można oglądać w domu, zamiast płacić cenę biletu do teatru. Jeśli chodzi o zagorzałych fanów Reevesa: nie martw się, wciąż ma John Wick: Rozdział 3 przyjeżdża jeszcze w tym roku.

ZWIASTUN

Repliki gra teraz w amerykańskich kinach w całym kraju. Ma 107 minut i jest sklasyfikowany jako PG-13 za materiały tematyczne, przemoc, niepokojące obrazy, niektóre nagość i odniesienia seksualne.

Daj nam znać, co myślisz o filmie w sekcji komentarzy!

Nasza ocena:

2 z 5 (w porządku)

Kluczowe daty wydania
  • Repliki (2019)Data wydania: 11 stycznia 2019 r.

Iron Man 3 zawiera kontuzję kostki Roberta Downeya Jr na planie