Czym mógł być X-Men 3?
Mike Dougherty, dyrektor długo opóźnionych i maltretowanych cukierek albo psikus i współscenarzysta X-Mężczyźni 2 dołączył do /Filmcast w weekend oraz w specjalnym odcinku „Po zmroku”, w którym rozmawiają o tym, co mają na myśli, ich rozmowa trafiła na interesujący temat X-Mężczyźni 3, w której Dougherty i Singer nie byli częścią, ale byłoby, gdyby Singer nie przeniósł się do DC, aby zrobić Superman powraca (dla którego Dougherty pomagał pisać).
W klipie audio Dave Chen, Adam Quigley i Devindra Hardawar poruszają ten temat X3 i wypytuj Dougherty'ego o jego przemyślenia na temat filmu, na co odpowiedział z rezerwą i profesjonalnie. Ciekawe części pojawiły się jednak później, kiedy Dougherty zaczął wyjaśniać niektóre z pomysłów, które podsunął Bryanowi Singerowi na temat ich wersji trzeciej części filmu. X Men franczyza filmowa.
Na początek omówimy niektóre fragmenty rozmowy, przepisane przez Alexa Billingtona z Pierwszy pokaz.
Zapytany o to, do czego służył pomysł jego i Singera X-Mężczyźni 3
„Pomysł – otwierasz się z alkalicznym jeziorem, ale jest całkowicie jałowe i wyschnięte, a są te dziwne doniesienia o dziwnych zjawiskach zachodzących na całym świecie w towarzystwie jasnych świateł w niebo."
„Pomysł polegałby na tym, że zarówno X-Men, jak i Bractwo zdają sobie sprawę, że zasadniczo jest to bardzo boska siła wszedł w ich rzeczywistość i spowodował zakłócenia na całym świecie - zmutowane więzienia są zdziesiątkowane. Wpadłem na pomysł, że flota statków towarowych rozrywa się na Atlantyku, a ty dowiedziałeś się, że przewożą mutantów jako niewolniczą siłę roboczą.
„Więc w zasadzie dowiedziałeś się, że Phoenix krąży po świecie, biorąc rzeczy w swoje ręce i że w zasadzie wróciła jako bóg, czego dotknęli w X3. Uważała się za ponad konfliktem, że była tutaj, aby zakończyć sprawy na swoich warunkach, w zasadzie miała dość walk i zamierzała wziąć sprawy w swoje ręce i gówno ją obchodziło, co mieli do powiedzenia X-Men czy Bractwo to."
Te kilka prostych zdań to już krok naprzód w stosunku do tego, jak zawsze ważna Saga Phoenix została potraktowana na ekranie w Adaptacja Bretta Ratnera. w X3: Ostatni bastionPostać Feniksa była zrezygnowana, by stać i gapić się tępo w czerwonej sukience... Otóż to. W każdej scenie stoi, gapi się, a czasami otacza ją zniszczenie, kiedy jest zła (i gapi się). Nie było charakteru, żadnego celu, tylko niewykorzystana idea, że jest wszechmocna, która nigdy się nie ujawniła i tak naprawdę nie miała fabuły.
Czy X3 dotyczył Phoenix, czy też lekarstwa na mutację? Nie wyszło ani dobrze, ani fabuła nie spełniła w pełni swojego celu.
W wersji Dougherty'ego wyjaśnia, że pod koniec jego wersji Phoneix/Jean nie zostaje dźgnięty nożem i ponownie umiera, ale zamiast tego decyduje się odejść. Jest jednak lepiej, gdy nadal dzieli się swoim pomysłem na cyklopów, których wszyscy znamy i kochamy, przywódcy, który powinien być.
Dlaczego Dune używa mieczy zamiast broni
O autorze