Recenzja pakietu Taiko No Tatsujin: Rhythmic Adventure Pack

click fraud protection

Gry rytmiczne były zabawnym i kreatywnym sposobem na cieszenie się ulubionymi utworami przez długi czas. Taiko no Tatsujin:Pakiet Rytmicznej Przygody, opracowany i opublikowany przez BANDAI NAMCO Entertainment dla Przełącznik Nintendo, łączy klasyczną arkadową grę rytmiczną z fabułą RPG w ciekawej mieszance przygód i chwytliwych piosenek J-pop z popularnego anime. Jednak dzięki powtarzalnej muzyce i trudnym kontrolom gra jest po prostu niesamowita.

Taiko no Tatsujin:Pakiet Rytmicznej Przygody oferuje dwa tryby gry z każdym z dwóch pakietów przygód zawartych w grze. Pierwszy to „Tryb Taiko”, który jest w zasadzie trybem zręcznościowym, w którym gracze mogą wybrać dowolną z ponad 130 chwytliwych piosenek j-pop zawartych w grze. Tryb Taiko pozwala graczom odkrywać cztery różne poziomy trudności, ale przeskok od „normalnego” do „trudnego” jest niesprawiedliwie duży. Kiedy normalność staje się nudna, a gracze chcą przejść do następnego paska, mogą w rezultacie zostać przytłoczeni.

Granie piosenek w trybie Taiko pozwoli graczom odblokować dekoracje dla swojego awatara, Don, czującego bębna taiko, ale niewiele więcej. „Tryb fabularny” w każdej grze pozwala graczom odkrywać dwie historie RPG w stylu questów. Samym historiom brakuje spójności narracyjnej i skupiają się na brakujących elementach, które gracz musi znaleźć, wykorzystując moc muzyki, aby przywrócić równowagę światu.

Zarówno Taiko no Tatsujin:Pakiet Rytmicznej Przygody historie, gracze awansują, walcząc, używając rytmicznej minigry jako systemu walki. Gracze wędrują po mapie jako Don bęben taiko, a kiedy napotkają wroga lub wdadzą się w walkę, ich występ w minigrze rytmicznej określa obrażenia, jakie otrzyma ich przeciwnik. Problem polega jednak na tym, że często mapa zawiera tylko cztery piosenki dla wielu przypadkowych spotkań z wrogiem, z którymi gracz będzie musiał się zmierzyć, próbując przejść od jednego celu do drugiego. To szybko staje się zgrzytliwe, zwłaszcza że tryb Taiko pozwala graczom wypróbować wiele interesujących rzeczy dostępne są ścieżki dźwiękowe, ale są one uwięzione w najmniej przyjemnych melodiach, aby walczyć w kółko w historia RPG. Problemy z przeskokiem poziomu trudności z normalnego do trudnego z trybu Taiko również wpływają na historie RPG, gdzie „normalny” jest zbyt łatwy, a „trudny” jest prawie niemożliwy.

Kolejny trudny obszar w Taiko no Tatsujin: pakiet przygód rytmicznych jest sterowanie ruchem dla Joy-Cons. W grę można grać na trzy różne sposoby: Buttons, Joy-Cons lub pad perkusyjny taiko, który można kupić osobno za 50-100 USD. Jednak dla tych, którzy nie chcą jeść wydatków na pad perkusyjny, przyciski są naprawdę jedynym sposobem na granie. Sterowanie ruchem Joy-Con jest niewiarygodnie złe i jeśli gracz nie porusza Joy-Conami pod odpowiednim kątem, ruchy nie są rejestrowane na przełączniku Nintendo. Aby wybić niektóre nuty na Taiko no Tatsujin: pakiet przygód rytmicznych, gracze przesuwają kontrolki w górę i w dół lub z boków do wewnątrz. Nie jest to intuicyjne i staje się niezwykle frustrujące po kilku nieudanych utworach. To pozostawia graczowi możliwość korzystania z przycisków sterujących, co w przypadku gry zaprojektowanej do naśladowania uderzania niesamowitych uderzeń w bęben jest po prostu nijakie.

Drugie miejsce, które Taiko no Tatsujin: pakiet przygód rytmicznych ciekawie natyka się na całkowity brak funkcji multiplayer. W grze, która jest tak podobna do poprzednich tytułów, takich jak Taniec Tańca Rewolucja lub Bohater gitary, ten ogólny brak multiplayera, nawet w pasażu Taiko Mode, wydaje się być ogromnym niedopatrzeniem. Zostało to uwzględnione w poprzednim Nintendo Switch Taiko no Tatsujin gra, więc dlaczego nie znalazła się w żadnej z gier pakietu przygodowego, jest zaskakująca. Brak rywalizacji w trybie dla wielu graczy szybko sprawia, że ​​tryb Taiko staje się nudny, ponieważ gracze mogą po prostu rzucić wyzwanie swoim dawnym wysokim wynikom.

Wszystko to powiedziane, Taiko no Tatsujin: pakiet przygód rytmicznych jest fajna, choć łatwo się nudzić, i solidny sposób na cieszenie się dobrą muzyką j-pop. Ścieżki dźwiękowe obejmowały zakres od muzyki klasycznej po ulubione motywy anime z programów takich jak Pokemony oraz Pogromca demonów. Podczas gdy frustrujące sterowanie i brak trybu wieloosobowego pozostawiają wiele do życzenia, gra jest jasna i kolorowa, i ma w sobie urok, który pomaga zrekompensować jej mniejsze niedociągnięcia. Ostatecznie, Taiko no Tatsujin: pakiet przygód rytmicznych jest dobrą przygodą, a jeśli gracze mogą ominąć powtarzające się użycie prostszych piosenek, rozgrywka daje ciekawe podejście do łączenia muzyki z systemem walki w stylu RPG.

Taiko no Tatsujin: pakiet przygód rytmicznych jest już dostępny na Nintendo Switch. Kod Nintendo Switch został dostarczony do Screen Rant na potrzeby tej recenzji.

Nasza ocena:

3 z 5 (dobry)

Plakat Hawkeye pokazuje psa do pizzy przebranego za Świętego Mikołaja i Clinta obok Kate

O autorze