Reżyser Shawn Levy opowiada o „Real Steel 2”, „Frankensteinie” i Carltonie Cuse

click fraud protection

Wczoraj po południu mieliśmy okazję usiąść z reżyserem Shawnem Levy, aby porozmawiać o jego nadchodzącym filmie science-fiction/sportowym/dramacie familijnym Prawdziwa stal. W trakcie naszej rozmowy mogliśmy zbadać to, co nazywa „mentorem marzeń” z producentem Stevenem Spielbergiem, sukces oszałamiających efektów pracy w filmie oraz trzy oddzielne wersje pochodzenia Atoma, które stworzył, zanim się zdecydował jeden.

Czekajcie na pełny wywiad w nadchodzących tygodniach. W międzyczasie zamieściliśmy poniżej fragmenty części naszego dialogu, która dotyczyła fabuły, której możemy się spodziewać w Prawdziwa stal sequel, aktualizacje na Fantastyczny podróżnik oraz Frankenstein, a także trochę o tajemnicy otaczającej „film akcji”, który Levy rozwija z Hugh Jackmanem i Zagubione Carlton Cuse.

SR: Czy zobaczymy niektóre z otwartych pytań, które pozostały nam na temat Atoma (głównego bohatera robota) i jego wyjątkowej roli w tym wszechświecie, zbadanych w sequelu?

„W kontynuacji badamy historię powstania Atomu i zaczynamy szkicować odpowiedź (na pytanie):„ Czy jest coś specjalnego dla tego bota, a jeśli tak, to dlaczego?”

SR: Czy to miałoby miejsce w retrospekcjach? Ten film nie jest rozwijany jako historia pochodzenia, prawda?

SR: Więc podziemne roboty będą reprezentować bojowników MMA, zanim uzurpują sobie boks?

"Tak. Inną rzeczą w kontynuacji, którą zamierzam naprawdę zbadać, jest to, że projekty robotów będą bardziej zróżnicowane. Nasze roboty są niezwykle różnorodne, ale wszystkie są antropomorficzne. Wszyscy wyglądają i walczą mniej więcej jak ludzie, niektórzy z nich mają dwie głowy, a jeden z nich ma maczugę za prawą ręką, ale myślę, że naprawdę możemy zniszczyć projekty robotów w sequelu – jestem z tego powodu zachwycony”.

SR: Porozmawiajmy trochę o innych filmach, nad którymi aktualnie pracujesz. Po pierwsze, czy nadal jesteś przywiązany do? Fantastyczna podróż, czy przeszedłeś całkowicie do Frankenstein?

„Wciąż jestem reżyserem „Fantastycznej podróży” i „Frankensteina” i nie wiem na pewno, co będzie dalej. Ale uwielbiam oba scenariusze, chcę zrobić oba, nie wiem, czy to jeden-dwa, czy dwa-jeden”.

SR: Co zobaczymy z tej iteracji? Frankenstein?

„Radykalna opowieść. Chodzi o dwudziestokilkuletniego Victora Frankensteina i jego przyjaciela/asystenta Igora. W ten sam sposób, w jaki w przypadku „Real Steel” myślisz, że to film o boksie robotów, ale wychodzisz ze świadomością, że to film o ojcu/synu słabszego, w „Frankenstein” myślisz, że to film o potworach, a wychodzisz wiedząc, że to ta historia przyjaźni i zdrady na tle tego bezbożnego kreacja."

SR: Pod względem Fantastyczna podróż, czy harmonogram Jamesa Camerona odegra rolę w tym, który film będzie na pierwszym miejscu?

"Dlaczego to mówisz? Ponieważ zamierza użyć kilku takich samych członków załogi?

SR: Tak.

„To spostrzegawcze i możliwe. Mamy wiele takich samych osób. Słuchaj, spotykam się z aktorami w „Fantastic Voyage” i spotykam się z aktorami w „Frankensteinie”. W obu filmach mam producentów, którzy bardzo chcieliby, żebym nakręcił ich następny film. Spotykam się teraz, jak powiedziałem, z wieloma aktorami i szczerze mówiąc, nie mogę tu siedzieć i z całą pewnością przewidzieć, który film będzie pierwszy”.

SR: A co z amorficznym filmem akcji z Hugh Jackmanem, nad którym pracujesz, ale o którym nie mówisz?

„Zostawię cię z tą anegdotą. Chciałbym ci powiedzieć, co to jest. Hugh i ja spotkaliśmy się z Carltonem Cuse z "Zagubionych"..."

SR: Och, nie musisz mi o tym mówić Zaginiony, uwierz mi. Ja (bez zastanowienia) nosiłem koszulkę Oceanic podczas lotu Air New Zealand... konsekwencje których nie uderzyły aż do startu.

„To po prostu kusi los i uwierz mi! Czy wiesz, jak trudno było nie nazywać Evangeline (Lilly) „Piegi” każdego dnia [podczas pracy z nią przy „Real Steel]?”

SR: Czy w końcu to zrobiłeś?

"Och, w końcu to zrobiłem! W końcu zadałem każde pieprzone pytanie na świecie! Więc, Hugh, ja i Carlton decydujemy, że będziemy rozwijać ten film razem, a ja nawet nie wiem, jak został opisany, więc nie chcę nawet wymieniać gatunku. Dostaję telefon od Deadline Hollywood, Nikki Finke, a oni mówią: „Dobra! Opowiedz nam więc o filmie. Dosłownie mam zamiar podzielić się z nimi tym, o czym jest film, tak jak ja podzielił się z wami tym, o czym jest „Frankenstein”, a Carlton mówi: „Hua, whoa, whoa, whoa, whoa, whoa, hej. Nic nie mów. Jeśli nauczyłem się jednej rzeczy w „Zagubionych”, mówi mi, „to trzymać gębę na kłódkę, jest to bardziej skuteczne zbliżać się.' Więc w tym jednym projekcie walczę z moją typową naturą blabbermouth i trzymam usta zamknąć. Powiem jednak, że to naprawdę fajny projekt i niezależnie od tego, czy chodzi o to, czy o kontynuację „Real Steel”, Hugh i ja chcemy jak najszybciej wrócić do wspólnego planu”.

SR: Więc może raz-dwa-trzy?

"Mmmmm, tak."

Czekajcie na więcej informacji na temat choreografii walki robotów prawo-lewo-prawo, którą wniósł do filmu legendarny bokser Sugar Ray Leonard, a także więcej informacji z naszej rozmowy z Levym, gdy kontynuujemy naszą Prawdziwa stal zasięg w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Prawdziwa stal otwiera się w kinach 7 października.

Shawn Levy reżyseruje obsadę, w skład której wchodzą Hugh Jackman, Evangeline Lilly, Dakota Goyo, Kevin Durand, Anthony Mackie, Hope Davis i James Rebhorn, a producentem Steven Spielberg.

Obserwuj mnie na Twitterze @jrothc

Rosjanie prawie odeszli jako Captain America: Civil War Directors