Netflix KING OF SPIES #2 Pierwsza zapowiedź z Markiem Millarem [EKSKLUZYWNE]

click fraud protection

Bestsellerowy twórca komiksów Mark Millar (Królowie, Skopać tyłek) ciężko pracuje nad tworzeniem nowych, oryginalnych właściwości dla Netflix, ale seriale aktorskie nie przeszkadzają komiksom, jeśli chodzi o Król szpiegów. W równych rolach Jamesa Bonda i Johna Wicka widzowie poznają postać, świat i niesamowicie śmiercionośne umiejętności głównego bohatera Rolanda Kinga, gdy Król szpiegów #1 rozpoczyna w grudniu miniserial z czterema numerami Image Comics.

Założenie jest proste: starzejący się szpieg zastanawia się, czy życie spędzone na służbie ojczyźnie polepszyło sytuację, czy też utrzymało je bez zmian... tylko po to, by dowiedzieć się, że zostało mu kilka miesięcy, by wszystko naprawić. A dla Rolanda Kinga „naprawianie rzeczy” oznacza „zabijanie ludzi, którzy naprawdę na to zasługują”. Dodaj dzieło artysty Matteo Scalery – które Millar twierdzi, że jest jego Kosmicznych bandytów najlepszy dotychczasowy współpracownik — i Król szpiegów to książka, której żaden fan akcji, szpiegostwa czy komiksu nie będzie chciał przegapić. Teraz Millar oferuje czytelnikom Screen Rant ekskluzywny podgląd 

Król szpiegów #2, gdy Roland powraca do swoich dawnych nawyków szpiegowania, egzekucji i szpiegowania na wysokich obrotach, które sprawiłyby, że Człowiek z Wujka by się zarumienił.

Poznaj wszystkie szczegóły dotyczące tego, jak ta pozornie ponura seria obejmuje zabawę, jak Scalera jest gotowa oszołomić czytelników i więcej od Millara w naszym podglądzie poniżej.

Screen Rant: Poszedłeś na płytę, która Król szpiegów to jedna z najfajniejszych historii, jakie miałeś podczas opowiadania historii, więc to nie przypadek, że Roland podziela to uczucie w samej historii. Czy powody są takie same? Jedna od strony twórczej, jedna o wiele, dużo bardziej brutalna (mam nadzieję)?

Mark Millar: Haha. To zabawne, że wspominasz, jakie to jest zabawne, ponieważ opowiada o facecie umierającym na raka. Ale jest w tym dziwna RADOŚĆ, prawda? Fakt, że czuje, że zmarnował ostatnie trzydzieści lat, więc te kilka miesięcy, które mu pozostały, będzie żył pełnią życia. Jestem szczęśliwie wysportowana i zdrowa (chociaż moja rodzina i ja mieliśmy COVID dwa tygodnie temu - ugh!), ale myślę, że wszyscy możemy trochę fantazjować o tej ostatniej przygodzie. Robi to, czego nigdy nie miał jaj, ale teraz nie ma nic do stracenia. Sporządzanie listy ludzi, których zabiłbym, gdybym wiedział, że mam jego umiejętności i ograniczony czas, było świetną zabawą. Wybór prezydenta do obalenia był zabawną sceną (śmiech).

SR: Kiedy ludzie usłyszą „historię szpiegowską Marka Millara”, z pewnością pomyślą o tym Królowie, ale to absolutnie nie jest wycięte z tego samego materiału. To powiedziawszy, czy jedna historia szpiegowska informowała drugą? Czy postrzegasz ich jako prawdopodobnie odległych krewnych, nawet jeśli niekoniecznie są „rodzeństwem”?

MM: Wiesz, co jest zabawne? Nigdy o tym nie myślałem, dopóki nie wspomniałeś o tym jako o historii, kiedy stworzyłem ją jako Netflix show, miał nieco inny oryginalny tytuł i zmieniłem go w zeszłym roku, ponieważ był zbyt blisko czegoś w przeciwnym razie. Ale Kingsman i Roland King występujący w historiach szpiegowskich są tak oczywistym połączeniem. Nie mogę uwierzyć, że nie pomyślałem o tym, jak oba zostaną ułożone razem na moich półkach, kiedy w końcu zabiorę się do ich alfabetycznego (co miałem zamiar zrobić od dziesięciu lat)!

SR: Pracowałeś z Matteo Scalerą nad Kosmicznych bandytów, który naprawdę pokazał postawę jego twórczości. Ale energia w Król szpiegów jest na innym poziomie. Postać taka jak Roland jest w stanie poważnie potraktować akcję Powrót Mrocznego Rycerza wibracje, ale wygląda na to, że Matteo „uwalnia się” razem z nim.

MM: Myślę, że wszyscy wielcy artyści mają swój transformacyjny projekt. Książka, w której przechodzą od świetnego do następnego poziomu genialnego. Pamiętam, że myślałem o tym, kiedy Johnny Romita Jr robił Man Without Fear z Frankiem Millerem. Dla mnie to był Johnny razy dziesięć. Po prostu zakochałem się w jego sztuce w zupełnie nowy sposób. Podobnie Bryan Hitch o Władzy i Ultimates. Był tam od kilku lat i zawsze był bardzo szanowany, ale z dnia na dzień stał się artystą numer jeden w branży. To samo z samym Millerem. Pamiętam, jak jako dziecko obserwowałem, jak rysuje Daredevila, a kiedy robił takie rzeczy jak Sin City i Elektra Lives Again, nikt nie mógł wejść z nim na ring. Mam takie podejście do Matteo. Zawsze go kochałem. Czarna nauka była niesamowita. Space Bandits było dla mnie totalną radością. Ale tutaj osiąga status Artist Superstar. Ścigał się z czasem, gdy on i jego partner mieli mieć dziecko, kiedy to rysował, i chciał, żeby książka była zrobiona jako pierwsza, więc cała sprawa jest dziwnie ponaglająca. Jak sam Roland. Całość wydaje się mieć ostateczny termin. Wyścig z czasem.

SR: Komiksy i powieści graficzne adaptowane po latach do filmu lub telewizji to coś, co większość ludzi już zna, ale twoja współpraca z Netflix wydaje się zupełnie innym placem zabaw. KING OF SPIES jest nie tylko „realizowany” w dwóch projektach, masz dwie rzeczy, których jestem pewien, że nie możesz się doczekać, aż ludzie rzeczywiście zobaczą.

MM: Czasami zatrzymuję się i uświadamiam sobie, w jakiej wyjątkowej sytuacji się znajduję. To jest szalone. Kilka lat temu sprzedaliśmy Millarworld Netflixowi i, podobnie jak Disney, którego właścicielem jest Marvel, wszystkie siedemnaście franczyz posiadało zamek, magazyn i beczkę i po cichu je rozwijamy (anime Supercrooks zostało wydane 25 listopada tego roku, ponieważ pracujemy nad wersją akcji na żywo w za chwilę). Ale moja żona i ja naprawdę dogadywaliśmy się z chłopakami z Netflix, kiedy licytowali naszą firmę i zamiast po prostu ją wręczać ponad mieliśmy zupełnie osobną sprawę, gdzie po zakupie firmy zaoferowali nam pracę we własnym zakresie jako dyrektorzy. Tak więc Lucy prowadzi biznesową stronę naszego działu Millarworld, koordynując wszystkie kwestie prawne, marketingowe i dla dorosłych z naszymi kolegami z innych działów. Zajmuję się kreatywnością, pracując ze świetnym zespołem nad telewizją i filmami oraz słuchając prezentacji od showrunnerów do naszych projektów lub reżyserów, których jesteśmy zainteresowani.

Ale czasami to ja tworzę coś nowego we własnym zakresie i pracuję nad biblią produkcyjną z moim traktowaniem, artyści dopasowujący się do postaci do serialu lub filmu. I czasami robimy to też jako komiks. Zawsze staram się napisać przynajmniej jeden tom komiksu, żeby było coś namacalnego. Netflix uwielbia to, że tak bardzo kocham komiksy i daje mi ten niesamowity budżet dla najlepszych artystów, aby ożywić komiksy. Olivier Coipel został sprowadzony, by narysować Magiczny Zakon. Stuart Immonen robi drugi tom (w tym tygodniu). Gigi Cavenago ciężko pracuje nad tomem trzecim. Matteo robi King of Spies. Za każdym razem staram się pracować z innym facetem, ale jest taki genialny. Mogłabym z nim pracować do końca życia. Wszyscy go kochają w biurze. Myślę, że ta książka zmiażdży ludzi. Oczywiście metaforycznie!

Król szpiegów #1 pojawia się w fizycznych i cyfrowych sklepach z komiksami 1 grudnia 2021 r.

Przyszłość Iron Mana jako Sorcerer Supreme zaczyna mieć sens

O autorze