Dragon Age Day zapowiada nowe wiadomości o grze i przedstawia dwie krótkie historie

click fraud protection

Na cześć tegorocznej Era Smoka Dzień, twórca BioWare wydał dwa oryginalne opowiadania i zapowiedział nadchodzące wiadomości na temat Dragon Age 4. Coroczne święto fanów serii fantasy RPG odbędzie się 4 grudnia, a BioWare oficjalnie dołączy do uroczystości w 2019 roku. Wraz z premierą ostatniej części serii w 2014 roku, wielu fanów jest chętnych aktualizacje na Dragon Age 4rozwój.

Ogłoszony w 2018 roku, Dragon Age 4 planowana jest jako kolejna część epickiej sagi fantasy BioWare. Chociaż ujawniono niewiele informacji na temat nadchodzącego wpisu, wiadomo, że gracze będą podróżować do regionu Tevinter Imperium, który został szczegółowo opisany w poprzednich wpisach z serii. Elfi wyjęty spod prawa Solas, wprowadzony w Dragon Age: Inkwizycja i ostatecznie okazało się, że jest starożytnym bóstwem zwanym Strasznym Wilkiem, będzie w Dragon Age 4 dzięki oficjalnemu ujawnieniu grafiki koncepcyjnej. Inne szczegóły wskazują, że gracze stworzą własną drużynę unikalnych towarzyszy, podobnie jak poprzednie wpisy serii i science fiction BioWare 

Efekt masowy siostrzana seria. Ponieważ tytuł jest nieobecny na EA Play Live w 2021 roku, wielu fanów przewiduje pojawienie się na nadchodzącym wydarzeniu Game Awards 2021. Obecnie źródła wskazują, że data premiery 2023 dla Dragon Age 4wydaje się prawdopodobnie w oparciu o ostatnie wydarzenia.

Związane z: Dragon Age 4 Nie przywrócenie psich towarzyszy byłoby błędem

Na cześć Dnia Dragon Age 2021, BioWare wydała dwa unikalne opowiadania, jednocześnie sugerując dalsze szczegóły dotyczące gry. W zeszłym roku deweloper stworzył cztery opowiadania rozgrywające się w ogromnym świecie fantasy Era Smoka, aw tym roku następują dwie kolejne przygody. Pierwsza opowieść, Nie będę wiedział kiedy, widzi dwóch łowców potworów Szarych Strażników odpoczywających pomiędzy spotkaniami z przerażającym Mrocznym Pomiotem. Wieczny Płomień, tymczasem opowiada historię dwóch nekromantów, którzy muszą dać spokój zawodzącemu duchowi. Oprócz tych opowieści o budowaniu świata, Era Smoka Zespół drażnił się również z wiadomościami o kolejnej odsłonie serii, która zostanie ujawniona w 2022 roku.

ten Era Smoka seria wprowadziła graczy do fantastycznego świata Thedas i ogromnej kolekcji kolorowych towarzyszy, a Dragon Age 4 ma zamiar kontynuować tę tradycję. Jednak niektórzy fani uważają, że inny projekt może pojawić się przed pełną czwartą częścią franczyzy. Sukces ostatnich Legendarna edycja Mass Effect, który remasteruje klasyczną kosmiczną trylogię BioWare, sprawia, że ​​niektórzy w to wierzą Era Smoka remaster może przyjść wcześniej DA4. Pierwsza odsłona serii pojawiła się w 2009 roku, a po niej nastąpiła kontynuacja z 2011 roku, co oznacza, że ​​oba tytuły mogą znacznie skorzystać na zaktualizowanej grafice i wydajności. Chociaż taki remake nie został drażniony przez BioWare, byłby logiczną kontynuacją Legendarna edycja Mass Effect.

Z okazji Dragon Age Day 2021 Bioware rozszerzyło unikalny świat serii fantasy, jednocześnie docierając do swoich wiernych fanów. Dragon Age: Inkwizycja wydana w 2014 roku, więc fani z niecierpliwością czekają na wszelkie wieści o kolejnej grze z epickiej sagi fantasy. Podczas obchodów niestety brakuje oficjalnych zapowiedzi, Era Smoka fani mogą być pewni, że ogłoszenia nadejdą w 2022 roku.

Następny: Dragon Age 4 potrzebuje dalijskiego towarzysza elfów

Źródło: BioWare

UdziałĆwierkaćE-mail

Autor Guardians of the Galaxy reaguje na casting Adama Warlocka Willa Poultera

Powiązane tematy
  • Wiadomości o grze
  • Era Smoka
  • wiek smoka 4
O autorze
Thomas McNulty (771 opublikowanych artykułów)

Thomas McNulty jest zapalonym czytelnikiem, pisarzem, graczem gier i obserwatorem filmów z New Jersey. Filmy, programy telewizyjne, gry wideo, książki i popkultura to jego osobiste pasje, a on jest zachwycony, że pisze o tak bliskich i bliskich dla niego tematach. Jeśli ktoś ma historię do opowiedzenia, powinien umieć ją opowiedzieć. Dokłada wszelkich starań, aby każdy artykuł był dokładny i wierny swojemu głosowi.

Więcej od Thomasa McNultyego