FFXIV: Wyjaśnienie zakończenia Endwalkera

click fraud protection

Final Fantasy XIV: Endwalker, czwarte rozszerzenie z serii, przynosi długo oczekiwane zakończenie głównego wątku fabularnego gry i otwiera drzwi do rozpoczęcia nowego. Jednak świadomość tego z góry nie przygotowuje fanów do emocjonalnej i prowokującej do myślenia podróży, w którą zabiera ich nowy dodatek. Dopóki Endwalker doskonała ocena wśród gier 2021 oznacza, że ​​finał nie rozczarowuje, pozostawia graczom dużo do myślenia.

[Ostrzeżenie - podążają spoilery do Final Fantasy XIV: Endwalker.]

Endwalker była największą i najbardziej ambitną ekspansją w FFXIV historię, więc nie jest zaskoczeniem, że historia czasami przytłacza. Fani, którzy spodziewają się, że Zodiark będzie ostatnim bossem, są zaskoczeni, gdy już na 83 poziomie Zodiark zostaje pokonany przez Wojownika Światła. Jak się okazuje, upadek tych złoczyńców wywołuje jeszcze większe zagrożenie w Final Days.

Stamtąd nowe informacje o FFXIV świat i postacie napływają z nieoczekiwanych miejsc. Na Księżycu gracze poznają prawdę o tajemnicy Sharlayan. Poszukiwanie odpowiedzi na temat przyczyn Dni Ostatecznych prowadzi ich w czasie i przestrzeni do Elpis, gdzie dowiadują się o Meteionie, Hermesie i naturze dynamis. Następnie nurkują w eteryczne morze, aby porozmawiać z Hydaelyn, trzymając się nadziei, że odkryje sposób na uratowanie gwiazdy, zamiast po prostu przed nią uciekać. Wreszcie,

gracze są wysyłani do FFXIV Ultima Thule, gdzie oni i ich towarzysze muszą przezwyciężyć rozpacz niezliczonych upadłych cywilizacji, aby chronić wszystkich i wszystko, co jest im drogie.

FFXIV: Wyjaśnienie głównego złoczyńcy Endwalkera

Przed rozszerzeniem krążyło wiele spekulacji na temat tego, kto będzie głównym złoczyńcą, ale najpopularniejszą teorią wydawał się być Zodiark. Jednak zamiast podążać oczywistą drogą, FFXIV zaryzykował i zbudował punkt kulminacyjny całej sagi wokół złoczyńcy, którego nie przedstawiono nawet w połowie FFXIV ostatnia ekspansja, Endwalker. Mogło to łatwo okazać się strasznym błędem, ale w końcu działa na korzyść gry.

Chociaż wprowadzenie Meteiona jako postaci dzieje się pod koniec historii, jest tylko twarzą i imieniem przywiązanym do elementów, które istnieją znacznie dłużej. Kiedy gracze dowiadują się o Dniach Ostatecznych od Emet-Selch w Nosiciele Cienia, nie są świadomi tego, że w ich umysłach zasiane jest ziarno. Ale kiedy gracz widzi, co dzieje się z Meteionem w Elpis, wszystko układa się na swoim miejscu, gdy w końcu odkrywa przyczynę Dni Ostatecznych, tajemnicę, która niepokoi go od jakiegoś czasu.

Jednak Meteion jest twarzą nie tylko do Dni Ostatecznych. Smutek, udręka i rozpacz były obecne na każdym kroku FFXIV opowieści i w każdym zakątku mapy, a Meteion jest w istocie ucieleśnieniem tych uczuć. Kiedy FFXIV gracze szukają prądów eteru w Elpis, dowiadują się, że moc Meteionu pochodzi z „dynamis”, otaczającej formy energii, na którą wpływają emocje i która nie miesza się dobrze z eterem. Wielu fanów było zaskoczonych, że tak ważna koncepcja mogła zostać wprowadzona tak późno w całej historii, ale podobnie jak Meteion, dynamis jest tylko nową etykietą dla istniejącego elementu. Raz po raz Wojownik Światła w tajemniczy sposób przekracza swoje granice, aby w cudowny sposób odnieść zwycięstwo wbrew wszelkim przeciwnościom – jak uczymy się z Endwalkerwszystko to dzięki dynamis.

Emet-Selch, który stał się jednym z najbardziej ukochany Final Fantasy złoczyńcy wszechczasów, ma fascynującą historię, która sprawia, że ​​postacie czują się do niego, gdy powoli zaczynają rozumieć jego motywy. Każdemu innemu złoczyńcy byłoby niezwykle trudno śledzić Emet-Selch Nosiciele Cienia działać z unikalnym i równie złożonym motywem. Więc, FFXIV zamiast tego wykorzystuje Meteion, aby zmusić graczy do spojrzenia w głąb siebie i próby zrozumienia własnych motywów, co tworzy wyjątkową dynamikę. Gra nigdy nie próbuje uczynić Meteionu szczególnie skomplikowanym: jasne jest, jaki jest jej cel i dlaczego chce go osiągnąć. Aby ją pokonać i ocalić gwiazdę, Wojownik Światła i ich potomkowie muszą przezwyciężyć swoje najciemniejsze uczucia i znaleźć sens w swoim życiu.

Nawet jeśli Zenos, teraz jeden z FFXIV Żniwiarze, to technicznie ostatnia walka w dodatku, saga Hydaelyn i Zodiarka kończy się porażką Meteiona. Gracz jest bohaterem w tym wątku fabularnym, ale Zenos daje jasno do zrozumienia, że ​​nie z tym walczy. Rzuca wyzwanie, mówiąc: „Posłuchaj mnie. Nie jako bohater, ale po prostu… ty.Wojownik Światła następnie postanawia walczyć z Zenosem i ma trzy opcje dialogowe. Niezależnie od tego, czy gracz się do tego przyznaje, czy zaprzecza, Zenos dochodzi do wniosku, że walczą z nim o dreszczyk emocji, który z tego wynika, a to wszystko, czego chce.

FFXIV: Dlaczego zakończenie Endwalkera działa tak dobrze

W poprzednich ekspansjach FFXIV używał śmierci postaci jako potężnych narzędzi fabularnych, więc wielu fanów spodziewało się, że przynajmniej jeden z ich potomków umrze kiedyś w trakcie Endwalker. Ku ich zaskoczeniu, każdy z członków wyszedł z drugiej strony żywy i pełen nadziei niż kiedykolwiek. Niemniej jednak dla wielu fanów rozszerzenie okazało się co najmniej tak samo emocjonalne, jak Nosiciele Cienia, Jeśli nie więcej.

W Ultima Thule gracze muszą stać z boku i patrzeć, jak każdy z ich najbliższych przyjaciół poświęca się, aby pomóc Wojownikowi Światła dotrzeć do Meteionu. Nigdy nie wydaje się, że te poświęcenia będą trwałe, a Y’shtola niemal to potwierdza, sugerując, że gracz może później przywrócić je za pomocą kryształu Azem. Jednak te chwile to wciąż niektóre z FFXIV najbardziej emocjonalny Endwalker momenty historii. Gracze spotykają w Ultima Thule wiele postaci, które pragną śmierci jako sposobu na ucieczkę od cierpienia. W przeciwieństwie do tego, potomkowie, którzy dobrowolnie poświęcają się, robią to nie z powodu rozpaczy, ale z powodu nadziei i wiary, jaką pokładali w Wojowniku Światła. Ich siła w obliczu przeciwności losu, tak jak wiele razy wcześniej, jest inspirująca.

Później FFXIV: Endwalker's ostatni loch i proces, gracz zbliża się do pokonanej postaci Meteiona i bierze ją za rękę, dzieląc się z nią swoimi przemyśleniami i uczuciami. Od razu płacze, gdy dowiaduje się, że każdy ma swój niepowtarzalny powód do życia i inne spojrzenie na to, co nadaje życiu sens. Zdaje sobie sprawę, że choć życie jest pełne cierpienia, chwile szczęścia sprawiają, że wszystko się opłaca.

Chociaż scena sama w sobie jest w stanie wywołać łzy, głębsze rozważenie kontekstu sprawia, że ​​jest jeszcze bardziej znacząca. NPC często wskazują, jak Wojownik Światła przeszedł więcej i niesie cięższy ciężar niż ktokolwiek inny, kogo znają. Powrót w poczcieBurzowa Krew łatki, gdy Fordola (postać, która z pewnością doświadczyła sporego bólu) ma wizję Przeszłość Wojownika Światła w FFXIV oś czasu, patrzy na nich z podziwem. “Rzeczy, które ci zrobili. Kłamstwa, zdrada, niekończąca się walka… a jednak stoisz, nie złamany,” zauważa. “W jaki sposób…? Czemu…?”I to oczywiście jest, zanim gracz nawet dotknął Nosiciele Cienia FFXIV historia, która jest znana z tego, że jest emocjonalnie niszczycielska.

Mimo że Wojownik Światła przeszedł więcej niż przeciętny mieszkaniec Etheirys, Meteion natychmiast ogarnia radość po doświadczeniu swoich uczuć. Inspiruje ją do śpiewania pieśni nadziei zamiast zapomnienia. Gdy to robi, jej kolor zmienia się z szarego i czarnego na różne odcienie niebieskiego, które miała podczas pobytu w Elpis. Fakt, że Meteion tak silnie, pozytywnie reaguje na emocje postaci, która przeżyła tyle bólu, wraca do domu Endwalker wskaż, że bez względu na to, jak bardzo ktoś cierpi, zawsze jest powód, aby kontynuować.

Final Fantasy XIV: Endwalker's zakończenie jest odważne i pełne nieoczekiwanych elementów, które wzmacniają fabułę gry i doprowadzają całą sagę Hydaelyn i Zodiark do pięknego zakończenia. Wywołuje zaskakujący poziom introspekcji, nawet w grze znanej już z poruszającej emocjonalnie historii. Bez wątpienia fani będą korzystać z funkcji „Niekończąca się podróż”, aby ponownie przeżyć ekscytujący finał przez wiele lat.

GTA Online – każda nowa piosenka dodana wraz z aktualizacją kontraktu

O autorze