Harry Potter jest antychrystem w proroczej eliminacji Alana Moore'a

click fraud protection

Ostrzeżenie: przed nami spoilery Liga Niezwykłych Dżentelmenów, t. III: wiek który jest DOJRZAŁYM komiksem

Fani fantazji i czarodziejów mogą obecnie cieszyć się tym Harry Potter franczyzy 20ten rocznica na filmie, ale przynajmniej jeden flagowy autor komiksów zauważył, że ma już dość tej marki. Alan Moore od dawna znany jest jako główny ekspert popkulturowej propagandy między wierszami jego postmodernistycznych marzeń o fajce. Ale być może jego największym osiągnięciem krytycznej filozofii była przełomowa trzyczęściowa saga z lat 2009-2012 autorstwa jego i artysty Kevina O'Neilla. Liga Niezwykłych Dżentelmenów, tom III: wiek. Choć eklektyczny w tonie i kierunku, Stulecie skupia się na ewentualnym pojawieniu się Antychrysta w ostatnim rozdziale osadzonym w 2009 roku, wymyślonym przez krajobraz umysłów Moore jako cienko zawoalowana satyra tego wielkiego Gryffindoru w quidditchu, Harry'ego Pottera.

Oprócz rozległej podróży przez pole 20ten i 21st Fikcja stulecia, łącząca wszystkie rodzaje fikcji literackich, od powieści przygodowych po niejasne brytyjskie fantazje o superbohaterach,

Stulecie skupia się na wysiłkach tajemniczego kultu, aby narodzić się biblijnego Antychrysta, używając głównie trybu twórczości wolnej od praw autorskich, aby zachować autentyczność historii. Jednak, ponieważ serial znacznie wykracza poza swoje pierwotne zakotwiczenia w epoce wiktoriańskiej do 2009 roku, Moore musi dbać o to, by historia była odpowiednia (i bogata metatekstowo), przekształcać swoją historię w bardziej popularną, a zatem znakowaną, grunt. Ostatnia książka z serii, Wiek: 2009 kończy się brutalną satyrą na największą ówczesną markę zarabiającą pieniądze na świecie, Harry Potter filmy, z udziałem przerażające spojrzenie na psychotycznego Harry'ego który przeżywa nikczemne załamanie i morduje wszystkich w Hogwarcie.

To, co sprawia, że ​​dekonstrukcja Moore'a w tym przypadku jest tak prorocza, jest dwojaka. Poza niezwykle zręcznym przedstawieniem młodego bohatera, Harry'ego, jako złośliwego szkolnego strzelca-esque tchórz, jego użycie Harry'ego podkreśla istotną kwestię wrodzonej pustki książki bohatera franczyzy seria. W swojej reinterpretacji postaci, Moore wyraża zjadliwą zniewagę wobec koncepcji franczyz kasowych, przedstawiając niegdysiejszego Harry'ego jako narkotyk zgłupiały nędznik, całkowicie niewyjaśniony za swoje liczne zbrodnie, próbując zademonstrować najwyższą taniość bohatera, który jest „przeznaczony” do zwycięstwa.

Popularny Harry Potter seria książek J.K. Rowling przedstawia podróż odkrywczą i dorastanie przez trzech przyjaciół o imionach Ron, Hermiona i Harry, z których ten ostatni okazuje się być przepowiedzianym zbawicielem ludzkości. Pomimo swojej popularności, Moore ma swoją nienazwaną wersję Harry'ego, która prawie niszczy ludzkość, udaremnioną przez czas pojawienie się równie nienazwanej Mary Poppins, która doraźnie zabija go, magicznie zamieniając go w kredę i pranie go z dala. Podczas gdy wersja Moore'a ma dodatkowy zwrot w postaci załamania Harry'ego, które nastąpiło po odkryciu, że wszystkie jego przygody były sfabrykowanymi próbami mającymi na celu zmanipulowanie go w fałszywy poczucie pewności, chodzi o to, że jego krytyka talentu Harry'ego do nieco niezasłużonego sukcesu wyrządza mu krzywdę jako postaci, a pole fikcji jako cały.

Punkt widzenia Moore'a jest prosty: publiczność nie kibicuje postaci ponieważ ich przeznaczeniem jest wygranie: kibicują im, ponieważ są bliscy i sympatyczni. Jako seria Harry Potter, który znalazł miejsce w sercach milionów ludzi na całym świecie, cierpi na tendencję do ostatecznego odczuwania powierzchownie słodki i bez konsekwencji ze względu na zdolność Harry'ego i firmy do wydostania się z każdego dżemu z małymi wysiłek. Moore mówi, że prawdziwi bohaterowie muszą zapracować na swój sukces, zapracować na niego.

Choć w tamtym czasie nie było radaru, Liga Niezwykłych Dżentelmenów, t. III: wiekowe dziwne podejście przetrwało próbę czasu. Być może jego największym osiągnięciem byłby świetny rapierowy komentarz, dzięki uprzejmości Alan Moore na względną taniość Harry'ego Pottera szaleństwa franczyzy.

Uzasadnione przebudzenie oficjalnie wydarza się po powrocie Timothy'ego Olyphanta

O autorze