Pomyłka Marvel's Gravest Captain America oddziela Hydrę od nazistów

click fraud protection

Podczas Kapitan Ameryka jest jednym z najstarszych superbohaterów Marvel Comics i być może jedną z najważniejszych postaci w historii komiksów, Marvel dziwnie upośledził tę postać ostatnio. Jako de facto superbohater polityczny, Kapitan Ameryka zyskał sławę podczas II wojny światowej walcząc z wrogami Stanów Zjednoczonych - na czele, naziści z Niemiec Adolfa Hitlera. Zdolność Kapitana Ameryki do krytykowania błędów Ameryki, oprócz bronienia jej ideałów, doprowadziła do długotrwałej atrakcyjności postaci, przenosząc go w XXI wiek, podczas gdy pozostali inni patriotyczni bohaterowie, tacy jak The Shield, Fighting American, Miss America i Liberty Belle za.

Jednak w ostatnich latach szefowie Marvel Comics (a co za tym idzie Marvel Studios) zrobili wszystko, aby wymazać nazistów z długiej listy wrogów Kapitana Ameryki. Firma teraz twierdzi, że Kapitan Ameryka walczył z organizacją Hydra w czasie II wojny światowej zamiast rzeczywistych zagrożeń, z jakimi zmagała się wówczas Ameryka. To naturalnie rodzi pytanie: dlaczego Marvel nie pozwoli już Kapitanowi Ameryce walczyć z nazistami?

Kapitan Ameryka Komiksy #1: Skarpety Adolfa na szczękę

Pomyślany w 1940 roku przez pisarza Joe Simona, Kapitan Ameryka prawie nie trafił do druku. Producent Timely Comics, Martin Goodman, był pod takim wrażeniem postaci, że zamówił kreację solowego serialu – coś wtedy dość rzadkiego, bo bohaterowie Złotego Wieku często debiutowali w antologii książki. Artysta Jack Kirby ścigał się z czasem, aby przed upływem terminu sam ołówkiem całą książkę (Simon zatrudnił dwóch innych artystów, ale Kirby uparł się, że może wykonać pracę sam). Kapitan Ameryka Komiksy #1 trafił na półki sklepowe 1 marca 1941 roku - i od razu spotkał się z kontrowersją. Słynny wizerunek Kapitan Ameryka uderza Hitlera w twarz (narysowany przez żydowskiego artystę, nie mniej) wywołał groźby śmierci ze strony nazistowskich sympatyków – miało to miejsce zwłaszcza przed Ameryką oficjalnie weszło w konflikt – ale książka sprzedawała się niesamowicie dobrze, dzięki czemu Steve Rogers stał się powszechnie znanym nazwiskiem podczas wojna.

Niestety epoka powojenna nie była tak łaskawa dla gwiezdnego superżołnierza. Nazistowskie Niemcy, Cesarska Japonia i faszystowskie Włochy zostały poważnie pokonane, pozostawiając Kapitana Amerykę bez odpowiedniego wroga; zwłaszcza, że ​​Czerwona Czaszka, arcy-nemezis Kapitana Ameryki, który pracował dla Hitlera, nie miał większego sensu po rzeczywistej śmierci Hitlera w 1945 roku. Z antykomunistycznym zapałem wzbierającym w Stanach Zjednoczonych, Steve Rogers został krótko przemianowany w 1954 roku na "Kapitan Ameryka: Commie Smasher!" w nadziei, że bardziej aktualny wróg zwiększy sprzedaż. Ale bardziej moralnie mglista Zimna Wojna nie była łatwo podatna na medium (przynajmniej w tym czasie), a Postać Kapitana Ameryki rozpoczął długą przerwę od komiksów, pojawiając się dopiero dziesięć lat później w 1964 roku.

Hydra: przyjazni rodzinie naziści

Obecnie należący do Marvel Comics, pisarz Stan Lee przepisał historię Kapitana Ameryki: we wszechświecie, postać zniknęła w 1944 roku, zamrożona w zawieszonej animacji ( tak zwany „Commie Smasher” wcale nie był Kapitanem Ameryką). Lee poradził sobie z brakiem nazistów, tworząc Hydra, organizację paramilitarną z aspiracjami do przejęcia władzy nad światem. Prowadzona przez barona Wolfganga von Struckera, a później Czerwoną Czaszkę, początki Hydry poprzedzają nazizm - kult to tysiące lat i założony przez kosmitów - ale szybko wyparł nazistów jako quasi-faszystowska organizacja dla Kapitana Ameryki bić się. Nie minęło dużo czasu, zanim Marvel ponownie zrewidował historię Kapitana Ameryki przed odrodzeniem – ale tym razem Hydra istniała jako oddział w ciągu Nazistowskie Niemcy. W filmie z 2011 roku doszło to do logicznego ekstremum Kapitan Ameryka: Pierwszy Mściciel, w którym Kapitan Ameryka pozornie nie walczy z ani jednym nazistowskim żołnierzem. Rzeczywiście, Czerwona Czaszka w filmie wprost atakuje nazistowskich oficerów, usprawiedliwiając swoje działania słowami: „Hydra nie mogła już rosnąć w cieniu Hitlera”.

Z biegiem lat Marvel coraz bardziej odróżniał Hydrę od partii nazistowskiej: w ich salucie używa się dwóch zaciśniętych pięści zamiast jednej otwartej dłoni ich symbol ośmiornicy zastępuje swastykę i zamiast przysięgać wierność Hitlera, po prostu krzyczą "Chwała Hydrze!" jako okrzyk bojowy. Być może najbardziej rażącym rozróżnieniem jest rażące przeoczenie: całkowity brak jakiejkolwiek innej ideologii niż totalitaryzm ogrodniczy. Hydra wydaje się nie dbać o eliminację ”untermenschen" - nazistowskie określenie nie-Aryjczyków. Po prostu pragną władzy. W ten sposób czytelnik przedstawia ciekawy przypadek nazistów Schrödingera: z powodu swojej historii we wszechświecie Hydra są nazistami, a z powodu braku przywiązania do eugeniki nie są.

Problem z wymazywaniem nazistów

W 2017 r. nagromadzenie do Tajne Imperium wydarzenie zaszokowało świat komiksów kiedy okazało się, że Kapitan Ameryka jest uśpionym agentem Hydry. Postać stworzona przez żydowskich pisarzy głoszących "Chwała Hydrze" był postrzegany przez wielu czytelników jako horrendalnie lekceważący historię Kapitana Ameryki. W wywiadzie z 2017 r. z IGN.com, pisarz Nick Spencer powiedział, „Ideologia [Hydry] różni się od tego, co tradycyjnie można by nazwać nazistami… oni nie są dokładnie, w ciągłości, nazistami”. Jest to wyjaśnienie, które sprawia, że ​​oddzielenie Hydry od nazistów jest wyraźne we współczesnej epoce Marvela, ale jedno… to również pozbawia ich prawdziwej filozofii, że tak cenne jest oglądanie walki Kapitana Ameryki przeciwko.

Choć retoryka nazistowska jest i była przerażająca, pokazywanie jej wad i porażki jest prawdopodobnie najważniejszą funkcją Kapitana Ameryki w popkulturze. W pełni zastąp nazistów Hydrą jest skuteczne pozbycie się pazurów samego nazizmu i usunięcie komentarzy, które niestety wciąż są potrzebne w dzisiejszych czasach. Kapitana Amerykę od dawna definiuje jego sprzeciw wobec nazistowskiej ideologii i celów, ale Hydrę z kolei definiuje sprzeciw wobec Kapitana Ameryki, tworząc niewyraźną fotokopię złoczyńców, którzy walczą z wolnością i równością, ale unikają kontekstu w świecie rzeczywistym, chyba że jest to wygodne dla danego fabuła. To boli zarówno czytelników, którzy zasługują na Steve'a Rogersa związanego z problemami w świecie rzeczywistym, jak i Kapitana Ameryki jako postaci, która ostatecznie kończy walkę z odbiciem coś rzeczywistego i jednoczącego się, reprezentującego abstrakcyjne wartości, które łatwiej nagiąć lub błędnie odczytać niż jego sprzeciw wobec konkretnych, rzeczywistych ideologii i wydarzenia.

Stopniowe odchodzenie Marvela od korzeni Hydry sprawia, że ​​Kapitan Americaless ma znaczenie, a jego historie są mniej zdolne do przekazania artystycznej prawdy prawdziwym plagom. Znaki takie jak DeadpoolBob, agent Hydry, pokazuje, w jakim stopniu zmieniło się znaczenie organizacji, tak jak czytelnicy zachęcony do rozwinięcia słabości do pachołka, który przecież jest tylko małym trybikiem w ogólnie złym organizacja. Chociaż separacja między Hydrą a nazistami zachodziła stosunkowo stopniowo, jest to proces, który Marvel dobrze by zrobił, aby odwrócić – coś, co jest próbowane w seriach, takich jak Nieustanny Spider-Man, który odwołuje się do nazistowskich korzeni nowej Hydry Barona Zemo, ale wciąż jest rzadkością w szeroko sprzedawanych historiach z głównego świata i, co najważniejsze, Kapitan Ameryka komiksy.

Źródło: IGN.com

Billy Dee Williams w końcu staje się dwiema twarzami w Batmanie '89