Taktyka X-Men na pokonanie najbardziej niszczycielskiej mocy Marvela jest idealna

click fraud protection

Nikogo nie dziwi, że X Men są zawsze pod groźbą eksterminacji, ale bezbłędny plan, którego użyli, aby zniszczyć Black Bolt, jasno pokazuje, że są dobrze przygotowani do przetrwania. Stało się to oczywiście już w pierwszym numerze Nieludzie kontra X Men. Książka została napisana przez Charlesa Soule i Jeffa Lemire'a, podczas gdy Leinil Francis Yu zajmował się sztuką.

Przed wojną Inhumans i mutanci byli już w stanie spornym. Po odkryciu, że dwie chmury terrigenu są trujące dla mutantów, Scott Summers zniszczył jedną z nich, co doprowadziło do konfliktu między dwiema grupami. W końcu zawarli rozejm, aby spróbować znaleźć sposób na pokojowe rozwiązanie dylematu między nimi. Po miesiącach bez rozwiązania Hank McCoy dowiedział się, że ostatnia pozostała chmura rośnie i wkrótce pokryje planetę. Mutantom pozostały dwie możliwości: opuść ziemię na zawsze lub wygiń. Wybrali trzecią opcję, aby zniszczyć chmurę i zamiast tego walczyć.

Inhumans są bardzo groźnym przeciwnikiem. X-Men wiedzieli, że muszą ich pokonać, muszą uderzyć pierwsi i mocno. Oznaczało to najpierw wyeliminowanie ich najsilniejszych wojowników, a nikt nie jest silniejszym nieludzkim niż ich król Black Bolt. Aby go zaskoczyć, Emma Frost wymyśliła plan zaatakowania go w jego nocnym klubie zwanym The Quiet Room. To było neutralne terytorium, więc nie spodziewałby się tam ataku. Emma miała zmutowaną piosenkarkę Dazzlera zarezerwowaną w klubie w noc, kiedy poszła zobaczyć Black Bolt. Następnie, po zerwaniu rozejmu, Dazzler wyciągnął broń, co spowodowało

Black Bolt zaatakuje ją swoim niewiarygodnie mocnym głosem. Ale jedną z mocy Dazzlera jest pochłanianie fal dźwiękowych, wyciszanie ataku Black Bolt. Emma następnie założyła swoją diamentową formę, zmiażdżyła mu krtań i tak po prostu, Black Bolt został usunięty.

Niektórzy mogliby powiedzieć, że zaatakowanie Black Bolta na neutralnych terenach było brudną sztuczką, ale mutanty nie miały wielkiego wyboru. Groziło im wyginięcie. Poza tym Black Bolt to nie tylko nieludzki król. Jest także członkiem Illuminati z uniwersum Marvela, potężnej grupy bohaterów Marvela, których nie jest łatwo pokonać w pojedynkę. Emma wiedziała, że ​​musi zaatakować go mocno i szybko, jeśli X-Men mieliby mieć jakiekolwiek szanse na wygranie wojny z Nieludźmi.

Jeszcze bardziej imponujące jest to, że został pokonany przez Dazzler, mutanta, który często jest pomijany jako posiadający jedynie moce „pokazów świetlnych”, ale była dość dziwna,jest idealnym wrogiem do pokonania Black Bolta. Jej zdolność do śpiewania w jego klubie nocnym i pochłaniania fal dźwiękowych sprawiła, że ​​miała wyjątkowe kwalifikacje, by zaskoczyć króla i zneutralizować go, zanim zdążył stanąć w obronie. Dodatkowym miłym akcentem był pistolet, który wyciągnęła, by zmusić go do ataku. Pokazuje, że X Men to nie tylko potężna siła fizyczna, ale także niebezpiecznie strategiczna.

Oryginalny Joker to wciąż najstraszniejsza wersja wszechczasów

O autorze