Bez Strażników Galaktyki Marvel's Pride Celebration Rings Hollow

click fraud protection

Reprezentacja społeczności LGBTQIA+ przeszła długą drogę w Komiksy Marvela, z strażnicy Galaktykipomagając utorować drogę w ostatnich czasach. Współpraca Ala Ewinga z artystą Juannem Cabalem sprawiła, że ​​sympatyczny, obdarty zespół odmieńców Marvela zyskał nowy wymiar dzięki wprowadzeniu nowych queerowych postaci i ujawnieniu, że Star-Lord był biseksualny. Zespół zawierał nawet jedną z najbardziej znanych par gejowskich w komiksach, Hulkling i Wiccan, która szybko stała się ulubieńcami fanów. Ponieważ w zespole występują również Hercules i Marvel Boy oraz para lesbijek Moondragon i Phyla-Vell, można śmiało powiedzieć, że strażnicy Galaktyki był na czele nowej, bardziej inkluzywnej ery w Marvel Comics. To sprawiło, że nagłe anulowanie serii w zeszłym roku było jeszcze bardziej szokujące i denerwujące dla fanów, ponieważ wydawca stracił jeden z najlepszych wkładów w queerową reprezentację w komiksach.

W ramach przygotowań do Miesiąca Dumy LGBTQIA+ w czerwcu, Marvel Comics opublikowało swoje Pride

publikacje, a Strażnicy Galaktyki są wyraźnie nieobecni w swoich ogłoszeniach. Podczas gdy okładki wariantu Pride z takimi postaciami jak Somnus, Iceman, Destiny, Aaron Fischer, Karma, America Chavez, Valkyrie i Daken są niewątpliwie wspaniałe, jest trudno nie wspomnieć o tym, jak Marvel miał ostatnio głośny zespół składający się z kilku dziwacznych postaci, które nie pojawiają się już regularnie w nowych wydaniach. Tenor Marvela dla Pride w tym roku jest bezwstydnie radosny, tak jak powinien być, ale niektórzy fani mogą doświadczyć dysonansu z powodu redakcyjnego potraktowania jego największych bohaterów LGBTQIA+.

Jeśli już, to nieobecność Strażników Galaktyki z uroczystości Marvel's Pride sygnalizuje straconą okazję, która dałaby Zachwyć się szansą uhonorowania wkładu twórców queer w komiksy, a także pozostań niezłomnym w swoim rzekomym zaangażowaniu w różnorodność i włączenie. Żaden z bohaterów w wariantach Marvel's Pride nie jest znany (jeszcze), ale Strażnicy Galaktyki już są. Postać tak popularna jak Star-Lord idealnie pasowałaby do stylu wariantów Marvel's Pride w tym roku, w których poszczególni bohaterowie obnoszą się z najlepszymi. Pozostawiając Guardians of the Galaxy poza tegorocznym numerem Pride, Marvel sprawia, że ​​fani zastanawiają się, czy serial i grupa są „zbyt dziwne” dla wygody.

Dla fanów komiksów coroczne wydania Pride to nie tylko czas świętowania, ale także krytycznej refleksji na temat stanu reprezentacji LGBTQIA+ w komiksach i nie tylko. Wraz z upływem Ustawa „Don't Say Gay” na Florydzie, nigdy nie było ważniejszego czasu, aby Marvel kontynuował swoje dziedzictwo w przedstawianiu „świata za twoim oknem”. Jako popularny w ramach MCU, wprowadzenie Strażników Galaktyki na tegoroczną uroczystość Pride umocniłoby zaangażowanie Marvela w to perspektywiczny.

ten Marvel Universe stał się jedna z najbardziej optymistycznych sił w popkulturze, częściowo ze względu na różnorodność jej postaci. Opowiadanie się za historiami zmarginalizowanych ludzi pozwoliło Marvelowi zagłębić się w strukturę ludzkości w całkowicie oryginalny sposób, który pozostaje wrażliwy na bieżące wydarzenia. I chociaż Marvel poczynił ogromne postępy w zwiększaniu inkluzywności swojego wszechświata, działania takie jak odsunięcie na bok strażnicy Galaktyki podczas miesiąca Pride przyćmiewa jego wigor.

Śmierć zamyka lukę, z której Thanos ją zdradził

O autorze