„Iron Man 3” nie będzie „poważnym” filmem Marvela
Zaufanie mózgów Marvel Studios – w tym Mściciele reżyser Joss Whedon i prezydent Kevin Feige – promują fazę 2 Marvel Cinematic Universe (MCU) jako bardziej ryzykowny niż faza 1, obiecując jednocześnie: kop głębiej w istotę mieszkańców MCU.
Iron Man 3 rozpocznie drugą falę filmów Marvel Studios przyszłego lata i zwiastun zwiastuna ma ludzi na długo przed jego wydaniem. Jednak niektóre z tych dyskusji są ostrożne, nie są podekscytowane, ponieważ ton zwiastuna był bliższy ponuremu Chrisowi Nolanowi Mroczny rycerz trylogia niż poprzednie Człowiek z żelaza raty – a jest bardzo duża grupa, która wolałaby, by Marvel nie próbował naśladować podejścia Nolana do adaptacji komiksów.
Z drugiej strony wielu fanów pozytywnie zareagowało na obietnicę „poważnego” Człowiek z żelaza film, ponieważ takie podejście staje się coraz bardziej powszechne w przypadku filmów o superbohaterach w ogóle (patrz: podejście Zacka Snydera do Superman w Człowiek ze stali); nie wspominając o IM3 taśma filmowa pokazana na Comic-Con
IM3 współscenarzysta/reżyser Shane Black (Zabójcza broń, Długi pocałunek na dobranoc, pocałunek pocałunek bang bang) jest znany ze swojej umiejętności łączenia ostrych elementów akcji/dramatu z przebiegłym humorem. Oczekuje się, że Black będzie trzymał się tej samej linii między twardością a żartobliwością z Marvelem threequel - choć w filmie występuje również najgroźniejszy jak dotąd ludzki przeciwnik Tony'ego, w postaci ten Dziesięć mandarynów uzbrojonych w pierścień (Sir Ben Kingsley).
Feige wykorzystał ideę „mrożący” występ z Kingsley in IM3. Jednak w nowszym wywiadzie z Zachodnia australijska wycofuje się z pomysłu, że film będzie tak ponury jak ten IM3 zwiastun może sprawić, że uwierzysz:
„To nie jest poważny film, ale poważnie zagłębiamy się w odkrywanie Tony'ego. Sztuką jest po prostu robienie świetnych filmów. Staramy się, aby wszystkie były świetne, wszystkie inne i wszystkie świeże. To, co zobaczysz w Iron Man 3, to kilka bardzo unikalnych kierunków, które zostały obrane."
Terminy takie jak „świeży” i „wyjątkowy” są obecnie często rzucane, zwłaszcza w przypadku wszystkich restarty i przeróbki latać; to znaczy, Feige używa dość przesadzonej metody do hypingu IM3 tutaj. Niemniej jednak film Blacka rzeczywiście wydaje się równoważyć swoje obowiązki jako nowy rozdział w toczącej się historii Tony'ego Starka z jego zaangażowanie w większe MCU (tj. nie posuwając się tak daleko, by złamać poczucie ciągłości, czy to w zakresie fabuły, czy tonu).
To samo dotyczy Blacka, który wspomniał w tym samym wywiadzie:
„Nie dążymy do większego [niż „Avengers”], koniecznie. Naszym celem jest coś innego, świeżego i nowego. Wszystko sprowadza się do uchwycenia tego uczucia błyskawicy w butelce, aby wciągnąć w to jak najwięcej. Chcemy uzyskać mnóstwo emocji na krótkiej przestrzeni, aby przygotować dla Ciebie smaczny gulasz”.
RDJ podsumował wywiad, wspominając, w jaki sposób (w odniesieniu do Mściciele) „Możesz przeanalizować, dlaczego był to odpowiedni film, z właściwymi ludźmi i odpowiednim reżyserem w danym czasie. Ale teraz czujemy to samo w przypadku Iron Mana 3.
Podsumowując, wydaje się, że należy od tego wszystkiego odjąć trzy ważne rzeczy:
- Iron Man 3 nie będę bieżnikował Nolana Mroczny rycerz styl (wbrew temu, co myślisz o pierwszym zwiastunie).
- Zobaczymy, jak Tony zmaga się z psychologicznymi i emocjonalnymi następstwami swoich doświadczeń w dwóch pierwszych Człowiek z żelaza filmy i Mściciele, zamiast cofnąć się do poprzedniego stanu umysłu (co można twierdzić, że zrobił to nieco w Iron Man 2).
- Film nie będzie próbował pokonać Mściciele we własnej grze, ale spróbuje wyróżnić się jako coś równie wartościowego.
Czy to brzmi dobrze dla ciebie, koledzy Screen Ranters? Daj nam znać w sekcji komentarzy.
-
Iron Man 3 trafi do kin 3 maja 2013 roku. Po nim nastąpi Thor: Ciemny Świat 8 listopada 2013 r., Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz 4 kwietnia 2014 r., strażnicy Galaktyki na 1 sierpnia 2014 r., Avengers 2 1 maja 2015 r. i Człowiek Mrówka 6 listopada 2015 r..
Źródło: The West Australian
Koło Czasu nie może konkurować z Grą o Tron (i dlaczego nie powinno próbować)