IT: Zakończenie miniserialu z 1990 roku jest w rzeczywistości lepsze niż filmy

click fraud protection

Podczas gdy 2017 i 2019 TO filmy ulepszone w miniserialu z 1990 roku na wiele sposobów, ten ostatni ostatecznie ma bardziej satysfakcjonujące zakończenie. Z biegiem lat powszechnie znanym refrenem stał się fakt, że Stephen King, tak wspaniały i odnoszący sukcesy pisarz jak on, ma prawdziwy problem z tworzeniem satysfakcjonujących zakończeń. Wiele z jego najlepszych historii albo kończy się bez fanfar, albo staje się zbyt zawiłe i trudne do naśladowania. Króla TO powieść jest przykładem tego ostatniego, szczycąc się metafizyczną konkluzją, która zawsze była skazana na niemożność sfilmowania w całości.

TO do tej pory został dwukrotnie zaadaptowany, najpierw jako miniserial ABC z 1990 roku, a ostatnio jako para filmów kinowych w 2017 i 2019 roku. Obie adaptacje mają swoje mocne i słabe strony i obie mają swoje cechy Pennywise the Clown występy Tima Curry i odpowiednio Bill Skarsgard, którzy są wspaniali na swój sposób. Obaj zrobili też swoje najlepsze zdjęcia, by dostosować raczej dzikie zakończenie Kinga na ekran i odnieśli różne poziomy sukcesu.

Jednak poza Curry's Pennywise większość wielbicieli King wydaje się zgadzać, że TO filmy są ogólnie bliższe duchowi książki, choćby dlatego, że miały większą swobodę umieszczania krwawej przemocy, wulgarnego języka i innych treści dla dorosłych. Już, Rozdział drugi IT jest znacznie mniej ceniony niż TO 2017. Dużym tego powodem jest zakończenie, które choć odpowiednio głośne i stymulujące wizualnie, swoją interpretacją prozy Kinga wprowadza wiele własnych wad. Tak wielu w rzeczywistości, że pomimo wszystkich swoich wad, zakończenie… TO Rok 1990 jest właściwie lepszy.

IT Stephena Kinga nigdy nie doczekało się naprawdę wspaniałego zakończenia

Chociaż nie zawsze był ulubieńcem krytyków książek, Stephen King jest jednym z najlepiej sprzedających się autorów wszechczasów, ma miliony oddanych fanów i można śmiało powiedzieć, że przez większość uważany jest za mistrza horroru. Niestety, jak wspomniano powyżej, mistrzostwo to nie zawsze obejmuje umiejętność najlepszego zakończenia jego historii. TO nie jest wyjątkiem, ponieważ zakończenie książki jest zbyt długie, przerysowane i zamienia to, co było zwykłą bitwą między dobrem a złem, w walkę z udziałem gigantycznego kosmicznego żółwia.

To nie znaczy TOKońcówka w jakikolwiek sposób rujnuje książkę, ponieważ niekoniecznie jest okropna w próżni; po prostu cierpi w porównaniu z niesamowitą historią, którą King opowiedział na poprzednich stronach. Ze względu na to, jak tam napisano Kinga TO zakończenie to, zarówno w 1990 TO miniserialu i filmu 2019 Rozdział drugi IT staraj się zachować niektóre jego części, wyrzucając inne. Niektóre aspekty obu sfilmowanych zakończeń są dobre, a niektóre złe, ale żadne z nich nie jest tak dobre, jak TOhistoria zasługuje. Z jakiegoś powodu wydaje się, że scenarzyści, czy to King, czy różni scenarzyści, nie potrafią zrozumieć, jak dokładnie stworzyć godne zakończenie historii, która była tak przerażająca, że ​​może sprawić, że czytelnik / widz leje się we krwi przeziębienie. Żaden z TO zakończenia były wystarczająco złe, aby je zrobić TO nie warte oglądania ani czytania, ale mogą nieco osłabić emocje, z którymi się wychodzi.

Wszystkie problemy z IT, zakończenie rozdziału drugiego

Pod wieloma względami TO filmy są lepsze niż adaptacje miniserialu z 1990 roku. Większy budżet pozwala na bardziej złożone i ekstrawaganckie scenki przerażające, wiele efektów specjalnych używanych do tworzyć różne transformacje Pennywisei ogólnie lepszych aktorów grających w Klubie Przegranych jako dorośli. Koniec jest jednak prawdopodobnie gdzie Rozdział drugi IT prawie całkowicie się rozpada. Po filmie pełnym wstrząsających zmian tonalnych zakończenie jest zbyt wypełnione sarkastycznymi jednolinijkami, IT jest finałem forma jest trochę śmieszna, a najgorsze ze wszystkiego jest to, że przegrani pokonują ją, obrażając istotę, aby śmierć.

Chociaż siła wiary zawsze była dużą częścią King's TO historia, zwłaszcza, że ​​dzieci są zwykłymi celami potwora, ostateczna walka między przegranymi a Pennywise, sprowadzająca się do ostrzału zniewagi, jest dziwacznym wyborem. W związku z tym można się zastanawiać, czy ten IT mógłby zostać pokonany przez wściekłą sekcję komentarzy internetowych. Następnie, aby złagodzić złe rzeczy, Rozdział drugi ITkońcówka wydaje się stosowna dołączyć Notorycznie problematyczny list pożegnalny Stana, który próbuje wkręcić Stana biorącego własne życie w heroiczny, konieczny czyn. W świecie, w którym wiele osób z chorobami psychicznymi każdego dnia balansuje na krawędzi, malując samobójstwo jako dobra rzecz jest po prostu nieodpowiedzialna, ale nawet pomijając to, całkowicie zmienia charakter Stana łuk. Fakt, że jego przyjaciele uśmiechają się podczas czytania, jest podwójnie niepokojący.

Dlaczego zakończenie miniserialu jest bardziej satysfakcjonujące, pomimo własnych wad

Kiedy rozmawiamy o latach 1990 TO zakończenie miniserialu jest prawie wymagane, aby zwrócić się do słonia w pokoju: absolutnie okropnie wyglądającego gigantycznego pająka, w którego ostatecznie się zamienia. Stwór jest częściowo marionetką, częściowa animacja poklatkowa, i choć trochę czarujący w stylu Raya Harryhausena, trudno się z tego nie śmiać. Jednak pomijając tę, trzeba przyznać, dość dużą wadę, lata 90 TO zakończenie jest bardziej satysfakcjonujące niż iteracja z 2019 roku. Jasne, ma zdecydowanie mniejszy budżet, z którym można pracować, ale jest też znacznie bardziej rzeczowy, mniej zawiły i niespójny tonalnie i nie próbuje zmienić samobójstwa Stana w szczęśliwe zakończenie.

Beverly Marsh używająca swojej procy do zranienia IT, zanim przegrani go dogonią i wyrwą jej narządy, jest również bardziej satysfakcjonująca i oczyszczająca niż Pennywise spuszczająca powietrze z wyzywania. Do lat dziewięćdziesiątych jest o wiele mniej TO kończy się na pewno i jest o wiele mniej krzykliwy, ale jak mówi stare powiedzenie, mniej czasami znaczy więcej. ten 2019 Rozdział drugi IT kończący się może mieć dużo dźwięku i wściekłości na pokazie, ale ta wściekłość jest głównie po prostu wybuchowa pod koniec dnia. Kilka naprawdę wspaniałych momentów, takich jak pożegnanie Richiego z Eddiem, walka o dominację z dziwnie umieszczonymi odniesieniami do Lśnienie, i dołączony wątek fabularny Rytuał Chud, który kończy się absolutnie nic dla całej historii. KiedyTOjest nieuchronnie zaadaptowany ponownie, ciekawie będzie zobaczyć, czy ktokolwiek napisze następną wersję, w końcu zrozumie zakończenie w pełni. Do tego czasu zawsze jest prequel HBO Max, Witamy w Derry.

Zdjęcia z zestawu Kravena pokazują, jak Aaron Taylor-Johnson kręci intensywną scenę akcji

O autorze