Pamiętniki wampirów: 10 najmądrzejszych cytatów Bonnie

click fraud protection

Niewiele innych postaci jest tak wytrwałych, potężnych i wyjątkowych jak Bonnie Bennett. Na wskroś Pamiętniki wampirów, użyła swoich mocy, aby wyciągnąć swoich przyjaciół i ich nadprzyrodzonych bliskich z ciasnych zakamarków, często kosztem członków własnej rodziny i szczęścia.

Bonnie była młodą kobietą, mądrą ponad swoje lata, i to nie tylko ze względu na stratę, którą widziała w swoim występie w serialu. Od początku była o wiele bardziej dojrzała i zrównoważona niż jej rówieśnicy, a jej zdolności psychiczne i czarownice potęgowały efekt bez końca. Jej cytaty zawsze były jednymi z najbardziej mądrych i zawierały wiele prawd o życiu.

Bonnie o znaczeniu równowagi

„Kiedy nadużywasz magii, zawsze jest cena”

Wszystko w Pamiętniki wampirów był napędzany magią, talizmanami i potężnymi przedmiotami, ale miał swoje ograniczenia. Ostatecznym celem było utrzymanie równowagi w naturze, a Bonnie wiedziała, że ​​jeśli magia zostanie nadużyta lub użyta w nieproporcjonalny sposób, odbije się w najgorszy sposób.

Widziała to na własne oczy i chciała ostrzec innych. Ta lekcja ma zastosowanie niemal powszechnie: zbyt wiele dobrych rzeczy może pójść źle, a umiar jest kluczem, szczególnie w magii.

O poznaniu własnej wartości

„Skończyłem być popychany przez was wszystkich. Zrobiłem to, bo chciałem”.

ten najgorsze rzeczy przytrafiły się Bonnie Bennett ponieważ często była wykorzystywana przez własnych przyjaciół do osiągania swoich celów. Została zaatakowana, straciła babcię i ojca, odwróciła matkę, straciła Enzo i podejmowała różne trudy, aby pomóc swoim kumplom, ale rzadko spłacali swoje długi.

W końcu nauczyła się stawiać stopę i nie chciała być przez nich używana jak zabawka. Jej własna wartość stała się wreszcie dla niej jasna i wolałaby spędzać dni w samotności niż pomagać przyjaciołom, którzy byli niewdzięczni.

Zachować miłość w najlepszy możliwy sposób

„Zawsze chciałem być kochany przez kogoś w taki sposób, w jaki ty mnie kochałeś. I wolałbym mieć te wspomnienia niż przyszłość, w której je zniszczę”.

Po latach złych związków Bonnie znalazła swojego prawdziwego partnera w Enzo. Przez trzy lata łączyło ich piękny związek pełen szczęśliwych wspomnień, a ona była gotowa stracić to wszystko tylko po to, by utrzymać przy życiu szczęście w swoim związku.

Zostanie łowczynią naraziło Enzo na ryzyko i ich więź, a ona była na tyle mądra, by to czasami rozumieć lepiej skończyć z czymś, aby czule o tym wspominać, zamiast ciągnąć się, aż stanie się czymś straszny. To było prawdopodobnie najlepszy cytat Bonnie, też.

O znaczeniu przyjaźni platońskiej

„Tak mi przykro, że to się stało, ale też straciłem Elenę, Damon. I jesteś jednym z niewielu przypomnień, które mam o niej, aby się trzymać, abyś mógł albo mnie urazić, albo mnie kochać, ale utknąłeś ze mną.

Pamiętniki wampirów bardzo skupiał się na romansie, co oznaczało, że przyjazna, platoniczna miłość często schodziła na dalszy plan. Bonnie nie pozwoliła, aby tak się stało i upewniła się, że Damon wiedział, że głęboki sen Eleny to nie tylko jego strata, ale także wszystkich jej przyjaciół i rodziny.

Powiedziała mu również, że muszą przejść przez bałagan, który narobił Kai, czy to z czułością, czy z gniewem. Utknął z nią, a oboje kochali i tęsknili za swoim przyjacielem.

Zwykły może czasami być lepszy

„Czasami zadowoliłbym się zwyczajnością”.

Bonnie i jej przyjaciele prowadzili niezwykłe życie w Mystic Falls. Walczyła z wielkimi złem nadprzyrodzonego świata i utrzymywała przyjaciół przy życiu dzięki swoim mocom, ale stres i presja, które z tym wiązały się były dla niej ogromne, zwłaszcza gdy straciła rodzinę.

Uznała, że ​​dla niej bycie zwyczajnym będzie błogosławieństwem. Z dala od szaleństwa mogłaby żyć szczęśliwszym życiem, ucząc ludzi, że ekscytacja i nowość to nic w porównaniu z komfortem i radością.

Słowo na Enzo

„Nazywa się godnością. Mieć trochę. Jest wolne."

Wraz z byciem jeden z najzabawniejszych cytatów Bonnie, był to również jej najbardziej wnikliwy. Zwykle nie udzielała ludziom niezamówionych rad, ale coś w bezradnym tęsknocie Enzo sprawiało, że chciała uwolnić go od bólu i zaproponować mu wyjście.

Lily źle go traktowała, pomimo jego miłości do niej, a Bonnie dała mu to, czego potrzebował: pewność siebie, by odejść. To była naprawdę mądra decyzja ze strony Bonnie, odkąd odnalazła prawdziwą miłość z Enzo.

O oprzeć się pokusie rywalizacji z przyjaciółmi

„To nie jest konkurs, Caroline”.

Na samym początku Pamiętniki wampirów, Caroline była osobą niepewną siebie i niezbyt dobrą przyjaciółką. Porównywała i rywalizowała z Eleną bez żadnego powodu, dopóki Bonnie nie uświadomiła jej, że zrobienie tego swoim przyjaciołom nigdy nie będzie dobrą decyzją.

Chęć bycia lepszym powinna pochodzić z wnętrza, a Elena nie zasługiwała na taką analizę. W pewnym stopniu pomogło to Caroline rozpoznać, że jej przyjaciele są tam, by ją kochać, a nie sprawiać, by czuła się nieodpowiednia.

Celem było normalne życie

„Nie chcesz być częścią tego wszystkiego, Matt. Jesteś jedynym z nas, który może żyć jak normalna osoba, bez względu na to, jak zagubiony się czujesz. Nie zapomnij o tym."

Zanim ktokolwiek inny mógł to zobaczyć, Bonnie wiedziała, że ​​nadprzyrodzony świat kusi tylko z zewnątrz. Niebezpieczeństwa związane z byciem częścią tego były zbyt wielkie, a niepewność i śmierć, które z tym wiązały się, natychmiast odebrały urok.

To dlatego namawiała Matta, aby trzymał się od tego z daleka i nie angażował się, chyba że naprawdę tego potrzebuje. Podczas gdy Elena i inni rozkoszowali się tym nowym światem, Bonnie była na tyle inteligentna, że ​​prawie natychmiast dostrzegła wady.

Moc akceptacji

„Nie zaprzeczam. Druga strona się rozpada. Jako kotwica po drugiej stronie żyję tylko tak długo, jak istnieje druga strona. Doskonale zdaję sobie sprawę z groźby mojej zbliżającej się śmierci. Nic nie mogę na to poradzić. Nazywa się to akceptacją, piąty etap żałoby”.

Nieustraszoność była jedną z najlepszych cech Bonnie i nawet śmierć nie przestraszyła jej zbytnio. Jej przyjaciele ciężko z tym walczyli, ale kiedy nadszedł czas na Bonnie i nie było już nadziei, spokojnie zaakceptowała swój prawdopodobny los, który sprawił, że myślała lepiej.

W akceptacji panuje spokój i Bonnie wiedziała, że ​​czasami można było złożyć broń i zaakceptować to, co miało nadejść.

Ten, który sprawia, że ​​ludzie są szczęśliwi, bez względu na wszystko

„Gdybym powiedział ci prawdę, zmieniłoby to nasze wspólne ostatnie dni, a ja nie chciałem, żeby to się zmieniło. Byliśmy szczęśliwi."

Uczciwość to świetna polityka, ale nie zawsze. Młoda wiedźma wiedziała, że ​​można pominąć niektóre szczegóły i okazać życzliwość swojej przyjaciółce, której lepiej byłoby nie znając tej konkretnej prawdy. Bonnie zawsze chciała mieć szczęśliwe dni ze swoimi przyjaciółmi i partnerami, więc trzymała wszystko dla siebie.

To było niewiarygodnie bezinteresowne z jej strony, aby myśleć w ten sposób, zwłaszcza dla kogoś, kto miał zaledwie dwadzieścia kilka lat. Bonnie była naprawdę bardzo mądra jak na swoje lata i była też naprawdę dobrą czarownicą.

Dlaczego Mike chciał, żeby Nacho zabił Juana Bolsę, lepiej zadzwoń do Saula

O autorze