Take-Two udowadnia, że ​​nie rozumie skarg graczy Red Dead Online

click fraud protection

Dyrektor generalny Take-Two Interactive w końcu zareagował na krzyki fanów z powodu braku uwagi, jaką poświęca się Red Dead Online przez dewelopera Rockstar Games, być może udowadniając, że skargi graczy nie są zrozumiałe. Koniec frustracji społeczności Red Dead Online's powolny i nietypowy harmonogram aktualizacji doprowadziło do powstania popularnego hashtagu wzywającego programistów do oszczędzania Red Dead Online, wielu jest zdenerwowanych, że gra otrzymała o wiele mniej treści niż jej GTA odpowiednik, GTA Online.

Red Dead Online było bolesnym miejscem z tyłu Red Dead Redemption 2, która od czasu premiery w 2018 roku zyskała wysokie uznanie fanów. Wiele osób twierdzi, że deweloper Rockstar Games całkowicie zaniedbał grę na korzyść GTA Online. Od premiery w 2019 roku Red Dead Online cierpiał przez długi czas z drobnymi aktualizacjami z niewielką ilością treści, podczas gdy GTA Online wciąż widzi regularne aktualizacje, które dodają wiele nowych treści. Hashtag #SaveRedDeadOnline powstał wokół Twittera i Reddit na początku tego roku i nadal 

zyskać przyczepność od zdenerwowania Red Dead Online gracze. Fani użyli tego hashtagu, aby dać upust swoim obawom, że Red Dead Online to umierająca gra, w której liczba aktywnych graczy stale spada od gwałtownego wzrostu pod koniec stycznia.

Strauss Zelnick, dyrektor generalny Take-Two Interactive, rozmawiał z IGN o kontrowersji, w której wyjaśnił, że Rockstar był świadomy tego, jak czuje się społeczność. "Rockstar Games mówi o nadchodzących aktualizacjach, a w Rockstar Games pracujemy nad bardzo dużo. Słyszałem frustrację, pochlebia im, że chcą więcej treści, a Rockstar powie więcej w odpowiednim czasie- powiedział Zelnick. Potwierdził również, że Take-Two planuje nadal wspierać Red Dead Online z przyszłymi aktualizacjami i zmianami, chociaż nie wyjaśnił, kiedy to wsparcie nadejdzie ani jak będzie wyglądać. Rebeka Valentine, reporter dla IGN, później napisał na Twitterze follow-up od Take-Two, w którym wyjaśnili, że ich wsparcie nie obejmuje Red Dead Onlinetreści i rozlicza się wyłącznie za utrzymywanie serwerów w trybie online.

Aktualizacja tej historii, Take-Two skontaktowało się w celu kontynuacji i wyjaśnienia, że ​​potwierdzenie przez Zelnick trwającego T2 wsparcie dla Red Dead dotyczy tylko utrzymywania serwerów online, a Rockstar jest całkowicie odpowiedzialny za zawartość. #SaveRedDeadOnlinehttps://t.co/quc9iJBiuD

— Rebekah Valentine (@kaczkavalentine) 16 maja 2022

Chociaż jest wielu fanów, którzy są zachwyceni uznaniem Zelnicka ten Red Dead Online niezadowolenie społeczności, wielu innych nadal jest sceptycznych, zwłaszcza że Zelnick opisuje frustracje graczy jako pochlebne, a nie niepokojący znak dla gry i jej użytkowników. Ciekawy dobór słów może sugerować niezrozumienie tego, jak nieszczęśliwych jest wielu Red Dead Online gracze są, a brak jasnej odpowiedzi, wraz z brakiem mapy drogowej od Rockstar, może nakreślić ponury obraz dla graczy.

Niefortunnym faktem jest to, że Rockstar Games wciąż nie skomentowało oburzenia fanów, nawet jeśli Take-Two tak. Red Dead OnlineAktualne aktualizacje zawierają niewiele więcej niż małe tygodniowe bonusy i dostosowania do różnych typów gier bez wyraźnego wskazania czegoś większego na horyzoncie. To pozostawia wiele miejsca do spekulacji na temat przyszłych zamiarów Rockstar i tego, czy jakiekolwiek nowe aktualizacje wystarczą, aby gra była bardziej odpowiednia dla graczy. Chociaż wciąż jest nadzieja pośród luzu, Red Dead Onlineprzyszłość wciąż wydaje się dość niepewna.

Źródło: IGN, Rebekah Valentine/Twitter

Legends: Arceus otrzymuje nową, przyjazną dla lore piłkę Poké dla Pokémon Home

O autorze