Pierwszy film o Bondzie Rogera Moore'a przywrócił to, co sprawiło, że Connery jest tak wspaniały

click fraud protection

Ósmy James Bond film, Żyj i pozwól umrzeć, był znaczącym momentem w chronologii 2007 roku, kiedy Sir Roger Moore przyjął rolę po raz pierwszy czas, zastępując Sir Seana Connery'ego i przywracając wiele z tego, co kochaliśmy w pierwszym filmie w seria, dr No. Żyj i pozwól umrzeć zawsze będzie nerwowym projektem. Jednak dzięki kilku kluczowym decyzjom filmowi udało się przywrócić sukcesy ery Connery.

Z Żyj i pozwól umrzeć, producenci Bonda musieli sprowadzić sprawy z powrotem do podstaw. Po zwariowanym Diamenty są wieczne (Ostatnia wycieczka Connery'ego), producenci wiedzieli, że jedynym wyjściem było oddanie hołdu pierwszemu Connery'emu, dr No, aby pokazać, że w klasyce wciąż należy się szacunek. Do Żyj i pozwól umrzeć, nowy aktor został wprowadzony do roli Jamesa Bonda, po Raz gra George Lazenby charakter. W rezultacie tym razem była presja, aby zrobić to dobrze.

Żyj i pozwól umrzeć widziałem Moore o świeżej twarzy, który pokonał lorda narkotykowego voodoo na wyspach karaibskich, a Jamajka została faktycznie wykorzystana do kręcenia fikcyjnej wyspy San Monique, na której zostały oparte.

dr No słynna akcja rozgrywa się na Jamajce, gdzie 007 Connery’ego spotyka Honey Rider na plaży. Jamajka jest także miejscem, w którym dosłownie poczęto Jamesa Bonda, w posiadłości o nazwie Goldeneye, położonej w rejonie zatoki Oracabessa, pod koniec Ian Fleming, który napisał wiele tytułów. To było w pobliżu tej posiadłości, gdzie in Żyj i pozwól umrzeć, Bond i jego przewodnik, Quarrel Jr. (którego imiennik występuje również w dr No), zatrzymaj się, by zapytać o drogę. Istnieją również podobieństwa między scenami, w których pająk pojawia się w łóżku Bonda w dr Noi węża w pokoju hotelowym Moore'a. Wspólne DNA obu filmów zapewniło, że Żyj i pozwól umrzeć przywrócił franczyzę do jej korzeni, jednocześnie pokazując, że film był zdeterminowany, aby odzyskać to, co sprawiło, że najwcześniejsza iteracja Bonda była tak popularna.

Podobieństwa między scenami takimi jak zasadzka na Bonda przez pająka i węża, a tymi dwoma Postacie kłótni pokazują, że producenci byli zbyt świadomi, że podejście do podstaw było potrzebne. Koniec ery Connery'ego wyznaczały coraz bardziej dziwaczne i nierealistyczne wątki, oddalające bohatera od jego początków. Debiut uprzejmego ale bezwzględny James Bond w Rogerze Moore wskazał na wyraźną zmianę kierunku, z ponownym skupieniem się na tym, co działało wcześniej. Podobieństwa między nimi dr No oraz Żyj i pozwól umrzeć podkreśl szacunek i godność, jaką producenci i pisarze Bonda chcieli zademonstrować podczas oficjalnego debiutu Moore'a jako Jamesa Bonda, pozostając wiernym rdzeniowi serii.

To świadectwo dla producentów James Bond franczyza, z którą mieli pewność, że mogą podjąć tak wiele ryzyka Żyj i pozwól umrzeć. Nowy aktor Bonda, osadzony w motywie Blaxploitation i prezentujący voodoo. Ale to było świeże, fani zakochali się w Sir Rogerze Moore jako 007, a producenci znaleźli cudowną równowagę z szacunkiem dla pierwszego Sir Seana Connery'ego, dr Noi do domu samego zmarłego Iana Fleminga.

Koniec gry przypadkowo skazany na zagładę Bohater Marvela i nikt nie zauważony

O autorze