Jordan Peele dokucza pomysłom na swój kolejny film po Nope

click fraud protection

Jordan Peele drażnił się, jakie pomysły na przyszłe filmy może mieć po premierze swojego najnowszego filmu: Nie. Peele jest amerykańskim aktorem, reżyserem i filmowcem, który rozpoczął swoją karierę występując w komediach szkicowych, takich jak Szalony telewizor oraz Klucz i Peele. Niedawno przeniósł się na pole filmowe, zaczynając od pisania i produkcji filmu z 2016 roku Keanu. Do 2017 roku zadebiutował własnym filmem fabularnym, Wyjść, który odniósł ogromny sukces zarówno komercyjny, jak i krytyczny. Kontynuował z prawie równie udanym horrorem, Nas, w 2019 roku.

Po premierze NasPeele podpisał wieloletni kontrakt z Universal Pictures. Ta transakcja doprowadziła do produkcji jego najnowszego filmu Nie, którego premiera odbyła się 22 lipca. Dodatkowo wyprodukowała film 2021, Cukierkowy faceti nadchodzący film, Trąbnij do Jezusa, ocal swoją duszę, którego premiera ma się odbyć we wrześniu. Nie otrzymał ogólnie pozytywne recenzje i do tej pory odnosił sukcesy w kasie. Z trzema hitami na swoim koncie, publiczność jest zdecydowanie zaintrygowana, jaki będzie następny ruch Peele'a na polu filmowym.

Podczas przemawiania na Podcast o ImperiumPeele drażnił swoje plany dotyczące przyszłych filmów po premierze Nie. Peele potwierdził, że ma kilka pomysłów”perkolacja”, ale ich rozwój może zająć trochę czasu. Na razie nie jest pewien, dokąd trafią te pomysły, więc poświęci trochę czasu na zastanawianie się nad nimi i oglądanie innych filmów w poszukiwaniu inspiracji. Jednak inspiracja jest dość wyrafinowaną koncepcją i może pojawić się za chwilę, a jej rozwój może zająć dużo czasu. Sprawdź oświadczenie Peele poniżej:

Nie wiem co dalej, kilka pomysłów przenika. Muszę trochę zatopić się w świecie i pozwolić światu powiedzieć mi, który z nich jest następny. Tak spędzę następne kilka miesięcy... Siedzę, patrzę, czekam, patrzę na moją kawę. Jeśli obejrzysz dobre filmy, zainspirujesz się, nawet jeśli nie ma to nic wspólnego z tym, co chcesz robić. To zadziała dla mnie. Czasami inspiracja przychodzi natychmiast, a czasami po długim czasie. Muszę trochę popatrzeć i posłuchać, nie mogę zawsze wyrażać siebie. Musisz słuchać.

Wypowiedź Peele'a daje pewien wgląd w perspektywę i metodę filmowca. Podczas gdy wielu chciałoby usłyszeć, że ma kilka konkretnych pomysłów na filmy w drodze, Peele wykazuje głębsze zrozumienie procesu i konieczności czekania na nadejście prawdziwej inspiracji, zamiast spieszyć się z kręceniem filmów tylko po to zysk. Tymczasem, mimo jego nieuchwytności, widzowie mogą spodziewać się, że jego kolejny film będzie thrillerem społecznym podobny do Nas oraz Nie. Peele ma bardzo wyraźny styl horroru, w którym bada zepsucie i ciemność ludzkości poprzez jego filmy i jest to koncepcja, która z pewnością wydaje się mieć potencjał do dalszych badań.

Ostatecznie Peele czeka na kolejną inspirację do uderzenia. Jednak, gdy czeka, z pewnością nie leży w uśpieniu, ponieważ ma nadchodzące dwa filmy, które wyprodukował. Chociaż z pewnością będą to mocne filmy, nie jest zaskakujące, że fani również pragną więcej jego oryginalnej pracy reżyserskiej. Uwolnienie Nie, który poszerzył horyzonty Peele'a, zagłębiając się w gatunek science fiction i przedstawiający nieludzkie zagrożenie, tylko zwiększa jego intrygę. Nadal, Wyjść, Nas, oraz Nie zostały wydane mniej więcej w ciągu 2-3 lat od siebie. Peele nie spieszy się z procesem i debiutuje w nowym filmie zaraz po swoim poprzednim. Fani mogą być jednak pewni, że Peele czeka na inspirację, która go uderzy, by zadebiutować naprawdę godnym następcą swojego najnowszego filmu Nie.

Źródło: Podcast o Imperium