Wywiad w USA: Leo Temory

click fraud protection

Wyzwanie: USA gospodarz TJ Lavin ogłosił kolejny zaskakujący zwrot akcji w odcinku z tego tygodnia. Przerażające parowanie algorytmów nie będzie już używane, a gracze będą rywalizować indywidualnie. Wielu uczestników odetchnęło z ulgą, słysząc tę ​​wiadomość, ponieważ nie musieli już polegać na partnerze, aby wygrać wyzwanie.

Podczas codziennego wyzwania w tym tygodniu TJ ogłosił, że będzie to męski dzień eliminacji. Mężczyźni byli zmotywowani do robienia wszystkiego, co w ich mocy, aby nie ryzykować swojego miejsca w grze. Codzienne wyzwanie polegało na tym, że zawodnicy biegali po długim, namydlanym pasie startowym nad wodą, gdzie musieli biegać tam iz powrotem, aby odzyskać wiele kluczy. Niesamowity wyścig zawodnik, Leo Temory, zaskoczył kolegów z obsady swoją zwinnością, gdy ścigał się po wybiegu. Na końcu, Niedobitek zwycięzca Ben Driebergen i Duży brat gwiazda Angela Rummans była najszybsza.

Starsi bracia Enzo Palumbo przegrał codzienne wyzwanie z powodu wolnego czasu. Chociaż był zdenerwowany wejściem na arenę ze zranioną nogą, wybór przeciwnika zostawił Angeli i Benowi. W obliczu ostatecznego wyzwania zawodnicy musieli być sprytni w swoich strategiach. Ku zaskoczeniu Leo, zwycięska para rzuciła go przeciwko Enzo w niesławnej bójce Hall. Leo starał się jak mógł, by pokonać Enzo, ale miłośnik kotów nie mógł się z nim równać

Duży brat wielkość gwiazdy.

Screen Rant: Jak się czułeś, gdy TJ ogłosił, że od teraz będzie to indywidualna gra?

Byłem naprawdę podekscytowany, ponieważ teraz musisz pokazać swoje osobiste mocne strony, a ludzie mogli zobaczyć, że jesteś tam, aby konkurować, i jesteś tam z jakiegoś powodu. Trzy razy zrobiłem Amazing Race. Tylko garstka ludzi zagrała tyle koncertów, co ja w The Challenge, więc wiesz co? Chodźmy, zabierzmy to. I zdecydowanie mnie to zmotywowało, dolało oliwy do ognia, bo teraz nie masz partnera, który by cię uratował w potencjalnej eliminacji z powodu pewnych sojuszy z ich występami. To była ciężka bitwa, ponieważ Amazing Race miał tylko trzy osoby na starcie, a teraz są tylko dwie, więc byłem podekscytowany.

Jak na codzienne wyzwanie poruszałeś się po pasie startowym dość szybko. Czy przypisujesz to swoim kocim umiejętnościom?

(Śmiech) Widzisz, to właśnie robili wszyscy producenci i dlatego ciągle mówiłem o kotach. Nie martw się, jeszcze trochę opowiem o kotach! Nie dość, że poruszałem się szybko, to jeszcze przyspieszyłem. Gdyby był tam policjant, dostałbym mandat, tak szybko jechałem. Powinieneś sprawdzić te taśmy. Będą twierdzić, że wpadli do wody, bo wiem, że wygrałem to wyzwanie. Byłem jedynym facetem, który biegł. Nie widziałeś tego, ale kiedy już się rozgościłem, biegłem. To nie było tak, że pływaliśmy, więc pływy trochę się zmieniły. Mam wielką siłę rdzenia, więc to było dużo, jeśli chodzi o bieganie. Gdybyś nie miał żadnej siły rdzenia, przewróciłbyś się lub nie zszedłbyś wystarczająco nisko. Myślę, że poszło mi naprawdę dobrze. Właściwie myślę, że wygrałem, ale są inne fabuły, które zwyciężyły i sprawiły, że łatwiej było nazwać drugiego faceta, zwycięzcą.

Właśnie wygrałeś z Alyssą w zeszłotygodniowej eliminacji. Myślałeś, że znowu wejdziesz?

Nie, nie miałem pojęcia, że ​​wejdę, bo myślałem, że jestem blisko z Benem. W domu byli ludzie, którzy bali się Bena z jego własnego programu. Chcieli, żeby szedł, więc przez to był przestraszony, zupełnie pozbawiony kręgosłupa - nie miał własnego głosu do wykonywania jakichkolwiek ruchów. Tego nie pokazują, ale na przejażdżkach autobusem siadałem obok niego, jedliśmy razem, spędzaliśmy czas, nazywał mnie swoim kumplem. Ale trudno jest przeciwstawić się liczbom. Zostały więc cztery osoby z Survivor, a także ja i Enzo. Z jakiegoś powodu Ben chce przyjąć opinię Enzo i nie wrzucać Davida, więc jedyną osobą, która została, jestem ja, ponieważ boi się wykonać ruch na Survivor, co, miejmy nadzieję, ugryzie go w tyłek. Bo kiedy ludzie nie strzelają, idą za nimi. Więc wiedziałem, że to szansa 50/50. Nie możesz ufać nikomu, nawet jeśli mówią ci, że jesteś bezpieczny, zawsze byłem przygotowany. Dlatego widzisz, jak jadę pierwszy w kolejce, ponieważ wiedziałem, że to mogę być ja. Ale widząc Hall Brawl, było już po wszystkim, ponieważ Enzo ważył na mnie jakieś 50 funtów, więc fizyka i rozmach nie były moimi przyjaciółmi tego dnia.

Kiedy zobaczyłeś, że to był Hall Brawl, czy czujesz, że Ben i Angela mieli twoje imię przez cały czas, czy myślisz, że wybrali cię w ostatniej chwili, kiedy zobaczyli eliminację?

Nie, mieli moje imię. Jestem prawie pewien, że przez cały czas mieli moje imię. Byłem po prostu zszokowany, widząc bójkę w sali, ponieważ powiedziano nam, że nie będzie bójki w sali. Więc to jest do bani, ale powiedziałem Danny'emu: „Chcesz tam zejść, bo to będzie łatwa wygrana?” Może nie jest to łatwa wygrana, ponieważ Enzo's duży facet, ale pas startowy w Hall Brawl był skrócony, więc nie miałeś dużo czasu, aby zejść na dół lub wykonać jakieś strategiczne ruchy, więc to było do bani.

Rozbijmy trochę czwartą ścianę. Czy czujesz, że producenci dokonują eliminacji po tym, jak dowiedzą się, kto wchodzi, czy po prostu to ustawili i ktokolwiek wchodzi, wchodzi?

To naprawdę świetne pytanie. Myślę, że to po fakcie. Jesteśmy nagłośnieni. Więc jak tylko dowiedzą się, kto wchodzi, prawdopodobnie trochę to zmienią. Jestem prawie pewien, że zmieniają to w zależności od osoby. Ponieważ odebrali mi telefony służbowe, tak naprawdę nie grałem w piłkę. A potem nagle nie ma bójki Halla, a teraz jest bójka Halla przeciwko Enzo. To był najłatwiejszy sposób na wydostanie mnie.

Jak długo trwa od codziennych wyzwań do eliminacji?

To dzień. Więc zrobimy codzienne wyzwanie w poniedziałek w dowolnym miejscu od 7-8 rano, a wracamy do domu około 18 lub 19. Potem mamy około dwóch godzin na przygotowanie się do wyjścia. Często ludzie nie chcą wychodzić, ponieważ jesteśmy wyczerpani. Wyjdziemy na kilka godzin i wrócimy. Kolejny dzień w nocy to eliminacja. W zależności od tego, jak skomplikowana jest eliminacja, mogą brzmieć: „Och, włóżmy to”. I pomyśl o tych pojedynczych szczególnie, ponieważ wszystko, co musisz zrobić, to umieścić strukturę i dzwony. A jeśli uprawiają zapaśnictwo na tyczce – to są łatwe – więc myślę, że na pewno można je zrobić po tym, jak wiedzą, kto wchodzi.

Jak się czuliście, kiedy Angela i Ben wołali was po imieniu podczas eliminacji, zwłaszcza po rozmowie z Angelą i wydawało się, że jesteście w dobrych stosunkach?

Wiesz, że to było do dupy, bo zdecydowanie czułem się w domu samotny, poza Caylą [Platt]. Cayla była zdecydowanie moją skałą i zawsze nazywałem ją „szefem”. Miała swoje łóżko obok mnie, więc nie czułem się tak samotny w domu. Ale kiedy Ben i Angela zawołali mnie po imieniu… nie pokazują, jak rozmawiam z Benem, ponieważ byliśmy z Benem naprawdę blisko. W autobusach, podczas lunchu, zawsze siadaliśmy obok siebie. Byli inni ludzie, którzy bali się go z jego własnego programu, którzy nie chcieli go tam. Ale tak bardzo bał się zrobić coś przeciwko nim, że musiał iść z tym, czego wszyscy chcieli, a to byłam ja. A z Angelą bardzo blisko współpracowała z innymi uczestnikami Survivorów i nie chce potargać piór. Właściwie polubiłem Angelę, chociaż mnie tam wrzuciła. Były inne siły, które sprawiły, że to zrobiła.

zawołałeś Wyzwanie gracze za bycie wężami. Jak myślisz, kto był największym wężem w grze?

Nie mogłem więc pożegnać się z TJ, ponieważ medycy powiedzieli mi, że muszę poczekać i zostać sprawdzonym. Wsadzili mnie do karetki i zdali sobie sprawę, że muszą mnie zabrać do szpitala, ponieważ miałem wstrząs mózgu. Nie pokazali tego. Więc nie udało mi się przeprowadzić wywiadu końcowego, ponieważ byłem w szpitalu. Użyli tego klipu, na którym nazywam wszystkich wężami po tym, jak Sarah została oślepiona. Więc to było sprzed trzech tygodni. Jedyną osobą, której mogłem zaufać w domu, była Cayla. Wszyscy inni mieli swój własny plan. Mają własny program do ochrony. Jedyną przewagę, jaką moglibyśmy mieć, to gdybyśmy mieli więcej ludzi z Amazing Race. Poza tym to po prostu niesprawiedliwe. W przeciwieństwie do Amazing Race, w którym mówią ci czasy, nie ma czasu na nic [w The Challenge], ponieważ jest tak zmanipulowany i subiektywny. Zasady są czasami bardzo luźne. Mówili różne rzeczy i wtedy to się działo. Wiele osób kosztowało to swoje szanse w serialu.

Zdobyłeś trzeciego kota i nazwałeś go Alyssa?

(Śmiech) Sprowadzam na siebie te wszystkie kocie żarty. Nie, buduję teraz kolejny bar, więc jestem tym zajęty. Ale kiedy dostanę jeszcze dwa koty, to wiesz, jak je nazwać.