NieR: Automata przenosi egzystencjalną akcję do anime w nowej serii

click fraud protection

Wraz z nową serią anime przenoszącą akcję klasycznych gier wideo na srebrny ekran, powraca awangardowy, filozoficzny styl opowiadania historii NieR: Automata.

Wyznaczając nowy standard sztuki adaptacji, NieR: Automaty w wersji 1.1a, niesie ze sobą wszystko, co wykonał oryginalny kamień milowy NieR: Automaty gra wideo takie niesamowite połączenie działania i intelektu. Niezwykle wierna powtórka oryginalnego, niespodziewanego hitu, NieR: Automaty w wersji 1.1a nie tylko dostarczył potężnego impulsu do stylowej akcji, z której słynęła oryginalna gra, ale także zademonstrował oddanie bijącemu sercu kultowego sukcesu serii: jego mózgowej, zabarwionej egzystencjalizmem filozofii opowiadanie historii.

Wychodząc z Drakengard seria gier wideo, świat NieR koncentruje się wokół alternatywnej linii czasu, w której magiczna plaga wybuchła w Tokio w 2003 roku, prawie unicestwiając rasę ludzką. Podczas gdy oryginalna gra z 2009 roku NieR, kontynuuje elementy fantasy z oryginalnej serii, jej kontynuację,

NieR: Automaty, skierował się bardziej w stronę science fiction, w końcu został osadzony prawie 10 000 lat w przyszłości. Przypadkowe połączenie wydawcy Square-Enix i butikowego dewelopera gier akcji PlatinumGames, NieR:Automaty okazał się niespodziewanym sukcesem dla serii, która wcześniej często otrzymywała letnie recenzje. Uznana za pomysłową rozgrywkę i ponure, ale ujmujące postacie, tym, co wyróżnia tę grę dla wielu fanów i krytyków, jest jego subtelna dyskusja na temat egzystencjalizmu, aspekt nowo powstałego programu telewizyjnego już wykazuje znaczące zainteresowanie z.

Poszukiwanie sensu pośród spustoszenia

Co nadaje opowiadaniu cel? W NieR: Automaty, to jest pytanie, które podąża za androidowymi bohaterami 2B i 9S (Yui Ishikawa i Natsuki Hanea, którzy ponownie wcielają się tutaj w swoje role) w długiej Ziemię, gdy angażują się w niekończącą się wojnę z hordami tajemniczych czerwonookich maszyn w imię rasy ludzkiej, która wydaje się prawie całkowicie zniknęła. Wzorując się dokładnie na samouczku z gry, ten pierwszy odcinek, zatytułowany „Albo nie to [B]e”, wprowadza stoickiego wojownika 2B i dzielnego wspierać jednostkę 9S w swoich rolach jako superżołnierze organizacji wojskowej YoRHa, a tuż za bramą ponury postapokalipsa zręcznie przechodzi od pulsującej akcji do cichej tematycznej siły narracji: poszukiwania znaczącego relacje.

Twórca serii, Yoko Taro, sam powraca do napisania scenariusza adaptacji wraz z reżyserem serialu Ryouji Masuyama, więc nie powinno dziwić, że jego postacie zachowują swój tragicznie ujmujący charakter dziwactwa. W przeciwieństwie do odważnego, ale powściągliwego emocjonalnie 2B, serial zwraca szczególną uwagę na podkreślenie prostej życzliwości mniej wojowniczego 9S gdy próbuje związać się ze swoim byłym partnerem w walce, podczas gdy oni walczą w strategicznej misji szturmowej, mając przewagę liczebną i przewagę liczebną. Prześwitują małe chwile wrażliwości; Przyznanie się 9S do samotności, krótkie, ale namacalne chwile Desperacja 2B podczas jej walki przeciwko jednostkom Marksa i Engelsa klasy Goliat. Co Wersja 1.1a tak dobrze oddaje oryginalną grę, jest ciągły tematyczny nurt ukrytej ludzkości, który wypełnia tak dużą część atmosfery nawet podczas najbardziej nierealne cięcie mieczem, wysadzanie w kapsułę rzucanych jednostek YoRHa, jeszcze bardziej godny uwagi aspekt produkcji, biorąc pod uwagę, że wszystkie postacie są technicznie roboty.

Tak jak 9S często trzeba przypominać, aby skupił się na misji, tak samo anime prosi widzów o zakwestionowanie natury tego, co oglądają. „Albo nie to [B]e” ściśle odpowiada poziomowi samouczka z oryginalnej gry (dodając mniejsze fragmenty Alternatywna perspektywa 9S na te wydarzenia w NieR: Automaty Trasa B) i trafnie wprowadza wiele umiejętności, które postacie będą wyświetlać w 24-odcinkowym biegu w podobny sposób, jak gra wprowadza swoją mechanikę sterowania. Zamiast prosić widzów o nauczenie się sekwencji przycisków, program przedstawia skomplikowaną serię relacji między polem YoRHa agenci, ich oficerowie łączności daleko w ich stacji kosmicznej (zwanej „Bunkrem”) oraz wrogie środowisko na Ziemi, z którym muszą walczyć z. W miarę jak sekwencja infiltracji fabryki trwa, a roje wrogów stają się gęstsze, pytanie „dlaczego tak się dzieje?” unosi się na powierzchnię. I chociaż odpowiedź nie wydaje się mieć znaczenia, biorąc pod uwagę doświadczenia 2B i 9S w imię wypełnienia ich misji, jest to „dla chwały ludzkości”, jak mówi mantra YoRHa.

NieR: Automata bierze pod uwagę koszt konfliktu

Interesującym dodatkiem w początkowym odcinku jest krótkie odniesienie do sekwencji otwierającej Trasę B w grze, gdzie zamiast mając kontrolę nad mobilnym, śmiercionośnym androidem YoRHa, gracz zamiast tego otrzymuje lekcję daremności, gdy przejmuje kontrolę nad jednym z NieR's maszynowe formy życia, gdy na próżno trudzi się wlewać olej nad jednym ze swoich zmarłych rodaków w nadziei na przywrócenie go do życia. W grze sekwencja ma kontrastować z płynnym ruchem i niszczycielskimi umiejętnościami YoRHa jednostek, podczas gdy w anime podkreśla nieubłaganą tragedię, która jest nieunikniona za każdym za chwilę. Ten nurt śmierci i ruiny jest osłabiany jedynie przez stłumiony, ale wciąż tnący heroizm 2B i 9S w ich odważnym ataku, ale nawet ta ulga wydaje się być skazana na zniszczenie.

Jeśli „Albo nie do [B]e” mówi cokolwiek w swojej zwodniczo złożonej dyskusji na temat obowiązku, honoru i celem w obliczu nieuniknionej apokalipsy jest to, że są to małe chwile pokoju materiał. Za cały błysk i wściekłość powietrznej bitwy 2B z maszynami w jej jednostce lotniczej lub przedzieranie się przez hordy dziwnie nijakie maszyny ze swoim mieczem „Cnotliwy kontrakt”, niewiele chwil można porównać do prostej wymiany szacunku między nią a 9S jako przygotowują się do dotknięcia czarnych skrzynek w ostatniej próbie zniszczenia swoich wrogów klasy Goliat… ruch, który kończy się ich własnym samozniszczenie. Na tym właśnie polega główna siła opowiadania Taro: w stopniowym rozwijaniu autentycznie poruszającej więzi emocjonalnej, wbrew niemożliwym przeciwnościom, w czymś tak niewinnym jak gra wideo. NieR: Automaty znalazł swój rezonans w osobistym poszukiwaniu sensu w świecie pozornie zagubionym w chaosie i rozpadzie NieR: Automaty w wersji 1.1a tłumaczy tę niewysłowioną iskrę dość płynnie w jej przejściu do telewizji.