Igrzyska Śmierci Aktor Finnick wraca do przełomowej roli 10 lat później

click fraud protection

Sam Claflin opowiada o swoich wczesnych latach jako aktor, opowiadając o swoich doświadczeniach z przełomowej roli Finnicka Odaira w serialu Igrzyska Śmierci.

Igrzyska ŚmierciAktor Finnick Odair, Sam Claflin, wspomina swoją przełomową rolę prawie 10 lat po swoim debiucie w serii. Oparta na bestsellerowej serii dystopijnych książek dla młodych dorosłych pod tym samym tytułem autorstwa Suzanne Collins Igrzyska Śmierci filmy odniosły przełomowy sukces, nie tylko rozpoczynając karierę Claflina, ale także katapultując jego współpracownicy Jennifer Lawrence, Josh Hutcherson, Liam Hemsworth i Amandla Stenberg do ogromnej międzynarodowa sława. Wcielając się w aroganckiego, ale sympatycznego zwycięzcę 65. Igrzysk Śmierci, Claflin po raz pierwszy pojawił się w kontynuacji z 2013 roku Łapanie ognia.

Ponad dekadę po tym, jak został obsadzony w roli Finnicka Odaira Igrzyska Śmierci serialu, Sam Claflin zastanawia się nad swoimi doświadczeniami z grania byłego mistrza, który stał się ulubieńcem fanów tej przebojowej serii. mówić do

Różnorodność, Daisy Jones i szóstka aktor wyjaśnia, jak bardzo chłodna powierzchowność bohatera różniła się od jego własnego braku pewności siebie jako wschodzącego wykonawcy. Sprawdź, co Claflin miał do powiedzenia poniżej:

„Czuję się trochę bardziej pewna siebie i bardziej pewna siebie. Zwłaszcza z rolą taką jak Finnick, w której po prostu emanuje charyzmą. W tamtym czasie srałem na siebie - pierwsza scena topless, jaką kiedykolwiek zrobiłem, wiesz? O mój Boże. Poza tym nie miałem trenera akcentu w „Igrzyskach Śmierci”, a cholernie go potrzebowałem. Patrzę wstecz i słucham siebie w stylu: „Boże, to okropne”.

Dlaczego Claflin był kontrowersyjnym wyborem do roli Finnicka Odaira

Jak przyznał sam Claflin, kiedy ogłoszono, że zagra Finnicka W Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia, wielu fanów serii książek szybko wyraziło swoje rozczarowanie. Pomimo dobrego wyglądu Claflina, początkowy sprzeciw wobec jego obsady wynikał ze strony tych, którzy wyobrażali sobie tę postać jako jeszcze bardziej konwencjonalnie atrakcyjną. Zanim jeszcze zobaczyli go w roli Finnicka, ci, którzy zuchwale twierdzili, że nie nadaje się do tej roli, wywierali na aktora presję.

Jednak Claflin z powodzeniem udowodnił, że cynicy się mylili, a nawet swoim przeciwnikom jest wdzięczny za niezwykle pozytywne przyjęcie roli Finnicka. Aktor powiedział wcześniej, że wykorzystał negatywne komentarze, aby popchnąć się i udowodnić, że się mylili. Gdy Igrzyska Śmierci: Łapanie ognia ukazał się w 2013 roku, zarówno krytycy, jak i widzowie przyjęli występ Claflina z uznaniem.

Zdolność Claflina do dodania człowieczeństwa i serca zarozumiałemu mistrzowi Dystryktu 4 dodała głębi postaci, która wzmocniła jego obecność na scenie. Z tego powodu, Śmierć Finnicka w Igrzyska śmierci: Kosogłos - część 2 jest nadal uważany za jeden z najsmutniejszych z całej serii. Ponad dekadę po tym, jak zagrał w Igrzyska Śmierciserii, wydaje się, że Claflin znacznie zyskał pewność siebie i teraz regularnie pojawia się na pierwszych stronach gazet ze swoimi najnowszymi projektami, Daisy Jones i szóstka, pojawi się w Prime Video w piątek, 3 marca.

Źródło: Różnorodność