Yoda właśnie dostał swój własny moment Steve'a Rogersa... Ale czy to ma sens?

click fraud protection

W nowym komiksie Gwiezdnych Wojen, w którym występuje Yoda, arcymistrz Jedi ma swój własny epicki moment, odzwierciedlający Kapitana Amerykę Steve'a Rogersa (ale to trochę dziwne).

Ostrzeżenie! Ten post zawiera SPOILERY dotyczące Star Wars: Yoda #1

W Gwiezdne Wojny'nowa solowa seria komiksów z udziałem Yoda, arcymistrz Jedi dostaje równie epicki i zabawny moment, który odzwierciedla jeden z nich Kapitana Ameryki najbardziej kultowe sceny w MCU. Broniąc niewinnych przed tymi, którzy chcą ich skrzywdzić, Yoda poświęca czas na ukaranie młodego chłopca za jego język. Chociaż wydaje się to dość standardową interakcją dla bohatera o wysokiej moralności, takiego jak Steve Rogers, czy naprawdę ma to sens w przypadku Yody w oparciu o jego ogólny charakter?

W tym nowym Yoda serii od Marvel Comics, Mistrz Jedi zastanawia się nad swoim życiem będąc pustelnikiem na Dagobah, czekając na przybycie Luke'a Skywalkera, którego wyszkoli, by stał się nową nadzieją galaktyki. Ujawniając nigdy wcześniej nie widziane momenty ze swojego życia, sięgające czasów Wysokiej Republiki, 900-letni Jedi ma wiele historii

Gwiezdne Wojny fani nigdy nie widzieli. W związku z tym wygląda na to, że ta seria będzie miała format niedawno zakończonej Obi wan serial, w którym również widział Starego Bena na wygnaniu, gdy spoglądał wstecz na swoją karierę Jedi.

Teraz nowy Yoda nr 1 z Cavan Scott i Nico Leon widzą drobnego i spiczastego Mistrza Jeda, który odpowiada na wezwanie pomocy na planecie Turrak w czasach Wysokiej Republiki. Po przybyciu Yoda broni wioski atakowanej przez najeźdźców, imponująco dzierżąc swój zielony miecz świetlny w jednej ręce i topór bojowy w drugiej. Jednak Yoda prosi również młodego chłopca, aby uważał na swój język, używając przekleństw po tym, jak był całkowicie zachwycony walecznością Mistrza Jedi jako wojownika. Natomiast porównanie do Kapitan Ameryka nie pochwala języka Iron Mana W Avengers: Czas Ultrona jest łatwy do zrobienia, czy Yoda jest na tyle stoicki, by naprawdę przejmować się przekleństwami?

Młody Yoda dba o język (Czy stary Yoda?)

Oczywiście Yoda w tym numerze, który prowadził Zakon Jedi w czasach Wysokiej Republiki przejmuje się przekleństwami i do pewnego stopnia ma to sens. W tym numerze Yoda jest kilkaset lat młodszy niż w czasach oryginalnej trylogii. W związku z tym wydaje się logiczne, że Yoda z wiekiem stał się nieco mniej surowy w kwestii przyzwoitości. W końcu po raz pierwszy w historii publiczność przedstawiła Yodę, jak udawał starczego pustelnika, kiedy on po raz pierwszy spotyka Luke'a, kradnąc jego jedzenie i bijąc R2-D2 kijem, zanim ujawnia swoją prawdziwą tożsamość.

Podsumowując, ma się rozumieć, że klasyczna, starsza wersja Yody prawdopodobnie przejmowałaby się znacznie mniej o używaniu przekleństw, podczas gdy ten „młodszy” Yoda nadal jest Wielkim Mistrzem całego Zakonu Jedi. To ważny tytuł, który bez wątpienia wiąże się z wielką odpowiedzialnością i stanowi ważny przykład dla całego świata Gwiezdne Wojny galaktyka. W związku z tym ma sens, że Wysoka Republika Yoda ostrzegałby przed używaniem takiego języka Kapitan Ameryka zrobiłbym. Yoda nr 1 jest już w sprzedaży od Marvel Comics.