Wyjaśnienie odcinków 1 i 2 Hijack: Dlaczego Sam Idrisa Elby pomaga porywaczom

click fraud protection

Nowa ekscytująca seria Apple Hijack z Idrisem Elbą w roli Sama Nelsona podejmuje oszałamiające ryzyko, które stawia Sama po stronie niebezpiecznych porywaczy.

OSTRZEŻENIE: Ten artykuł zawiera SPOILERY dotyczące odcinków 1 i 2 Hijack.

Pierwsze dwa odcinki nowej serii thrillerów Apple Uprowadzać wielu widzów zastanawia się, dlaczego Sam grany przez Idrisa Elbę pomaga porywaczom samolotu. Pod koniec pierwszego odcinka okazuje się, że Sam jest wysoko wykwalifikowanym negocjatorem, który specjalizuje się w zamykaniu dużych transakcji biznesowych jako usługa strony trzeciej. Nawet wiedząc, że tajemniczy Sam prawdopodobnie knuje psychologiczny plan, pytanie wciąż pozostaje o tym, jak uda mu się przekonać czterech uzbrojonych porywaczy, że w jakiś sposób jest po ich stronie w ich akcie terrorystycznym.

Odcinki 1 i 2 z Uprowadzać muszą jeszcze zagłębić się w przyczyny porwania, co zwiększa napięcie i niepewność siedmioodcinkowego miniserialu. Na obszernej liście są wyraźnie dobrzy i źli gracze obsada i postacie w Uprowadzać

, chociaż nie jest absolutnie pewne, czy Elba's Sam ma na uwadze dobro wszystkich na pokładzie. Niezależnie od tego, czy Sam pomaga porywaczom, czy nie, jego odważne działania mogą spotkać się z nieprzewidzianymi konsekwencjami w późniejszych odcinkach serialu Apple. Uprowadzać.

Wyjaśnienie planu Sama w odcinkach 1 i 2 Porwanie

Porywacze lotu Kingdom 29 wyraźnie zaplanowali swój akt terroru, który szybko zostaje zboczony, gdy zabłąkana kula zostaje znaleziona przez młodego pasażera w łazience. Zmuszeni do myślenia na nogach, porywacze, dowodzeni przez Stuarta, skupiają się na utrzymaniu kontroli nad samolotem, zabierając wszystkim telefony komórkowe i twierdząc, że Wi-Fi już nie działa. Sam wiedział, że to nieprawda, ponieważ był w stanie wysłać wiadomość do swojej byłej żony Marshy, która ostatecznie doprowadziła Daniela do zasygnalizowania alarmu na ziemi. To pierwsza wskazówka dla Sama, że ​​porywacze zostali zmuszeni do improwizacji, co oznaczało, że mógł powoli zacząć drążyć dziury w ich celach.

Sam obserwuje sytuację porwania wystarczająco długo, aż wybiera swoją najlepszą taktykę negocjacyjną, która w tym przypadku polegała na okażeniu lojalności i wartości porywaczom, zwłaszcza Stuartowi. Po tym, jak Stuart jest w stanie uzyskać dostęp do kokpitu, który był jedyną częścią jego pierwotnego planu, która nadal działała, Sam zaczyna podejrzewać, że porywacze nie są tak chętni do stosowania przemocy, jaką grożą pasażerom, jak oni wydaje się. To pozwala Samowi podwoić swoje pokojowe, dyplomatyczne podejście i pojawić się jako ktoś, kto jest chętny pomóc porywaczom, aby bezpiecznie wrócić do domu.

Czy Sam naprawdę pomaga porywaczom?

Jest bardzo mało prawdopodobne, że Sam faktycznie przekazuje porywaczom jakiekolwiek informacje, które przyniosą im jakąkolwiek korzyść, mimo że wydaje się, że to robi. Sam przedstawia się porywaczom jako ktoś, kto niewinnie wypełnia luki w ich pośpiesznym planie przejęcia kontroli nad lotem. Jednak Sam celowo wprowadza w błąd porywaczy, przedstawiając swoją opinię jako pomocną lub wnikliwą, kiedy tak naprawdę po prostu ich przekonuje, zwłaszcza Stuarta, że ​​myśli w ich najlepszym interesie serce. Taktyka Sama wydaje się być sprzeczna z intuicją i robi wiele, aby odrzucić go od innych pasażerów, którzy postrzegają go jako zdradzieckiego i niezrównoważonego, chociaż robi, co w jego mocy, aby ich chronić.

Dlaczego kapitan Robin atakuje swojego drugiego pilota

Kapitan Robin wydaje się być tradycyjnie czarującym, elokwentnym pilotem komercyjnym, dopóki nie brutalnie atakuje swoją drugą pilotkę Annę w kokpicie. Obaj przepychali się, gdy Robin próbował otworzyć drzwi kokpitu, aby uratować życie swojej sekretnej kochanki Colette, stewardessy. Miłość Robina do Colette wydawała się uderzać w jego głęboki nerw, co zainspirowało go do zaatakowania Anny, pozostawiając jej twarz zakrwawioną od mocnych ciosów stalową butelką wody. To początkowo rodziło pytania, czy Robin był w planie z porywaczami, co nadal może mieć miejsce, ponieważ udowodniono, że nie jest godny zaufania. Uczucia Robina do Colette, pomimo posiadania żony i rodziny, ostatecznie naraziły życie wszystkich członków lotu Kingdom 29 na niebezpieczeństwo.

Dlaczego Sam oddaje broń Stuartowi

Sam miał doskonałą okazję, by odzyskać kontrolę nad lotem po tym, jak podnosi luźną broń z ziemi i celuje nią prosto w głowę Stuarta. W oszałamiającym odchyleniu od typowego tropu bohatera akcji, Sam bez wahania oddaje broń Stuartowi. Decyzje Sama są sprzeczne z intuicją dla niewprawnego oka, przez co wydaje się on imponujący, a nawet lekkomyślny. Działania Sama zszokowały nawet Stuarta i wszystkich innych na pokładzie i sprawiły, że niegdyś oczywiste było „my vs. ich” dynamika konfliktu jest znacznie bardziej mroczna i zniuansowana.

Sam oddaje broń Stuartowi jako niezaprzeczalny dowód, że jest po swojej stronie i pomoże porywaczom w wykonaniu ich misji. Tworzy środowisko, w którym jest w stanie zbudować fundament zaufania ze Stuartem, aby mógł lepiej wpływać na swoje decyzje w przyszłości. Zastrzelenie Stuarta lub grożenie mu przemocą byłoby sprzeczne z pragnieniem pokoju Sama i zdewaluowałoby potencjał negocjacyjny. Plan Sama polega na zdobyciu przewagi nad Stuartem jako zaufanym doradcą, aby wyglądał, jakby nadal miał kontrolę, podczas gdy tak naprawdę Sam kieruje narracją.

Jak Sam zmienił trasę lotu Kingdom 29

Sam przekonuje Stuarta, że ​​kapitanowi Robinowi nie można ufać w kokpicie, co powoduje, że pilot zajmuje miejsce pierwszej klasy w pobliżu Sama, gdzie mogą się po cichu komunikować. Sam znajduje sprytny sposób na wysłanie wiadomości do pilota za pośrednictwem funkcji czatu w grze, co pozwala mu szybko opracować plan gry, który zasygnalizuje cichy alarm centrom kontroli ruchu lotniczego w Anglii. Strategia Sama doskonale się sprawdziła przy zaangażowaniu Daniela na miejscu, wiedząc, że Marsha powie Danielowi o jego tekście i zbada go jako potencjalny akt terroryzmu.

Dzięki kontaktowi Daniela z Zahrą ds. Antyterroryzmu, irackie wojsko zaangażowało się i zakwestionowało intencje Królestwa 29. Pozwoliło to kapitanowi Robinowi wrócić do kokpitu i zmienić tor lotu o 3 stopnie, co skutecznie wysłało cichy alarm o zagrożeniu bezpieczeństwa. Alice szybko zwraca uwagę, że tak gwałtowna zmiana toru lotu jest celową taktyką stosowaną przez pilotów, która może jedynie wskazywać na zagrożenie bezpieczeństwa na pokładzie Kingdom 29. Sam wiedział, że ktoś na ziemi odbierze sygnał i był w stanie sprawić, by stało się to podczas lotu.

Prawdziwe znaczenie strategii negocjacyjnej Sama

Strategia negocjacyjna Sama koncentruje się przede wszystkim na pokojowym rozwiązaniu, w którym obie strony czują, że odeszły z czymś więcej niż miały. Pozornie dziwaczne i zdradzieckie zachowania Sama w rzeczywistości przełamują iluzję władzy, którą porywacze stworzyli za pomocą gróźb przemocy i strachu. Empatyczna taktyka Sama ma na celu doprowadzenie do porozumienia ze Stuartem poprzez logiczne i emocjonalne zrozumienie. Sam oferuje porywaczom swoje strategiczne rady, jednocześnie spiskując przeciwko nim, w ten sposób zamierza całkowicie zneutralizować zagrożenie. Chociaż konfrontacja z porywaczami wydaje się imponująca i niebezpieczna, Sam prawdopodobnie ma jeszcze kilka kart w rękawie w pozostałych pięciu odcinkach serialu. Uprowadzać.