Keanu Reeves zręcznie przecina miecz i magię w BRZRKR: Poezja szaleństwa (recenzja)

click fraud protection

Keanu Reevesowi i reszcie zespołu kreatywnego udaje się stworzyć satysfakcjonujący prequel, który spełnia obietnicę nieśmiertelnego wojownika B.

Uwaga: BRZRKR: Poetry of Madness jest komiksem DOJRZAŁYM

Streszczenie

  • Keanu Reeves współpracuje z pisarzem i artystą Stevem Skorce, aby stworzyć fantastyczny wizualnie i tematycznie odpowiedni komiks fantasy w BRZRKR: Poetry of Madness.
  • Komiks obala klasyczne motywy fantasy, badając nieodłączne wady koncepcji brutalnego, niezwyciężonego bohatera, który zamiast ratować ludzi, wykorzystuje zamiłowanie ludzi do przemocy.
  • Pomimo tego, że jest postacią wadliwą i krótkowzroczną, B. reprezentuje złożoną naturę wadliwego, ponurego ideału antybohatera dominującego w opowieściach akcji/przygodowych.

W grze marzeń w mrocznej fantazji, Keanu Reevesa rzuca się na półboga w stylu miecza i magii BRZRKR: Poezja szaleństwa, przedstawiający powrót beznamiętnego, nieśmiertelnego wojownika B. w całej swej chwale. Jeśli to założenie nie brzmi już jak złoto na papierze, jest jeszcze lepiej: zespół Reevesa, współscenarzysty i artysty Steve’a Skorce’a oraz kolorysta Dave Stewart wykonał tę partyturę, rzucając niezależnego bohatera Reevesa w prawdziwie magiczną opowieść przygodową w stylu Conana I

Magazyn Heavy Metal, a wynik jest odpowiednio niesamowity.

Poezja szaleństwa służy jako wgląd w historyczne wędrówki 80-tysięcznego B., stawiając starożytnego wojownika jako obrońcę mityczne i nieszczęsne królestwo Atlantydy. Reeves i Skorce tworzą trzymający w napięciu fragment akcji polegającej na zabijaniu potworów w opowieści o nieuniknionym upadku Atlantydy, jak stwierdził B. — znany wówczas pod swoim pierwotnym imieniem Unute — walczy w ostatnich dniach dekadenckiego miasta cudów z nieoczekiwanym zagrożeniem: kultem próbującym skontaktować się z niesamowitym bogiem Cthulu. I nietrudno zgadnąć, co się ostatecznie wydarzy.

Keanu Reeves spełnia oczekiwania fanów fantasy – w niecodziennym wydaniu

Choć jest to stosunkowo prosta historia, Reeves i Skorce stworzyli fantastyczny wizualnie i tematycznie odpowiedni komiks fantasy autorstwa nie ze względu na jawne obalanie klasycznych tropów fantasy, ale przez trzymanie się tych koncepcji w celu wykazania ich nieodłącznego wady. Chociaż Atlantyda B. może być skazana na zagładę, a hedonistyczny sposób życia jej kultury ostatecznie można winić za klasyczną przypowieść w stylu Sodomy i Gomory, B. rzeczywiście nadal reprezentuje dziwnie pozytywne podejście do standardowego typu postaci. Może i jest niezłomnym, hipermęskim wojownikiem, ale ma głębokie wady. Choć z powodu własnej krótkowzroczności nie udaje mu się ocalić Atlantydy przed jej makabrycznym losem, B. ucieleśnia złożoność pewnego wadliwego, ponurego antybohaterskiego ideału, który pozostaje powszechny w większości historii akcji/przygodowych.

Jak BRZRKR obala klasyczną fantazję

BRZRKR: Poezja szaleństwa przedstawia ciekawą dychotomię poprzez głównego bohatera: choć B. jest brutalnym wybawicielem ludu Atlantydy, mordującym każdego wroga, który im zagraża. Wykorzystuje także ich zamiłowanie do przemocy, działając jako ich niepokonany półbóg. Gdyby naprawdę posiadał tę bohaterską duszę, potrzebną do ocalenia Atlantydy przed jej własnym upadkiem, nie pozwoliłby sobie po prostu folgować ludzkiemu poczuciu uprawnień i rzekomej supremacji między narodami. Być może wtedy uniknąłby ich losu z rąk dziwnego boga. B. nie należy go postrzegać jako prawdziwego, nieskażonego bohatera ludzkości: jest po prostu człowiekiem z wadami, jak każdy inny.

Ale jeśli chodzi o tę krytykę klasycznego męskiego bohatera, to Reeves i Skorce wykonali znakomitą robotę, rekonstruując tego szczególnego bohatera. typ postaci w pełnej złożoności, nawet przywołując wady jego archetypu, które obejmują niekontrolowaną wściekłość i żądzę walki. B. nie jest złym człowiekiem, a jego oddanie Atlantydzie jest z pewnością nadludzkie – ale jest przedstawiany jako człowiek, który niekoniecznie bierze pod uwagę długoterminowe skutki swoich działań. Choć Skorce w hałaśliwy i niesamowicie żywy sposób nawiązuje do oldschoolowego komiksu fantasy, poczucie żalu nawet pośród burzliwych, przesadnych scen krwawych bitew pozostaje namacalne. To właśnie poczucie żalu ostatecznie oddaje ducha Keanu ReevesaB., nawet w swoim pyrrusowym triumfie, i wskazuje na jego rolę jako potencjalnego złoczyńcy.

BRZRKR: Poezja szaleństwa jest już w sprzedaży od Boom! Studia.