Dolina Krzemowa: 10 najgorszych cytatów Gilfoyle'a

click fraud protection

Bertram Gilfoyle, znany w swojej grupie po prostu jako Gilfoyle, jest naprawdę zagadką. Jako starszy architekt bezpieczeństwa dla Pied Piper w serialu HBO Dolina Krzemowa, ma bardzo rozdęte ego (chociaż jest w stanie to poprzeć znakomitą pracą) i pozornie znajduje radość w, no cóż, niczym. Z wyjątkiem sparingu z Dineshem.

Zdeklarowany satanista, mówi monotonnym, pozbawionym wyrazu głosem i ma apatyczną, pesymistyczną postawę. Ale będzie tam, kiedy będziesz go potrzebować, nawet jeśli przy każdej okazji rzuci ci zniewagę (lub dwie).

Ze względu na swoje nastawienie, szybki dowcip i niesamowite umiejętności, miał do tej pory jedne z najlepszych linijek w całej serii. I spodziewamy się, że będą kontynuowane w szóstym i ostatnim sezonie, co ma nastąpić powietrze kiedyś w 2020 roku.

Niezależnie od tego, czy rzuca obelgi, mówi o swoich umiejętnościach gwiazdy rocka, czy po prostu zachwala korzyści satanizmu, oto 10 najgorszych cytatów Gilfoyle'a.

10 Co ja robię?

„To nie magia, to talent i pot. Ludzie tacy jak ja zapewniają, że twoje pakiety zostaną dostarczone bez wąchania. Więc co mam zrobić? Upewniam się, że jedna zła konfiguracja jednego kluczowego komponentu nie doprowadzi do bankructwa całej jebanej firmy. To właśnie robię, do cholery.

Gilfoyle nie ma cierpliwości do głupoty, więc kiedy zostaje poproszony o wyjaśnienie, co dokładnie robi, aby usprawiedliwić swoją… stanowisko w firmie podczas tworzenia formalnego biznesplanu dla Pied Piper, jest zrozumiałe zirytowany.

Oczywiście rola Gilfoyle'a jest integralną częścią firmy i zapewnia, że ​​systemy działają dobrze i są bezpieczne. Niemniej jednak, być może trochę tu upiększał, nadmiernie wyolbrzymiając swoje znaczenie jako członka zespołu.

9 Wszyscy jesteśmy skazani

– Ludzie lubią kłamać, Richardzie. To wojna wszystkich przeciwko wszystkim. Historia ludzkości to księga zapisana krwią. Wszyscy jesteśmy tylko zwierzętami w dole.

Pozostaw to Gilfoyle'owi, aby namalował piękny obraz życia. Jako samozwańczy satanista i ktoś, kto nigdy nie doświadcza żadnej radości, Gilfoyle opisuje życie tutaj Richardowi własnymi przygnębionymi słowami.

Mówi te słowa do Richarda, kiedy Richard zdaje sobie sprawę, że Monica mogła go okłamać. W całej swojej pesymistycznej chwale Gilfoyle udziela tej zwięzłej i przygnębiającej odpowiedzi.

8 Wyraz radości

„Sprawia, że ​​czuję się, jakbym umarł i poszedł do piekła”.

Choć może to brzmieć tak, jakby Gilfoyle opisywał uczucie zdenerwowania, w rzeczywistości jest to wyraz czystej radości. Jako satanista, dla Gilfoyle'a najlepszym scenariuszem po śmierci jest wejście do bram piekła.

Mówiąc to wśród innych programistów, nie jest to zaskakujące, że czują się komfortowo. Gilfoyle wydaje się rozwijać dzięki temu, że ludzie czują się właśnie tak.

7 Pasywno-agresywne obelgi

„Jestem pewien, że możesz znaleźć wyjście z jedną ze swoich dwóch twarzy”.

Pozostaw to Gilfoyle'owi, by wygłosił poważnie gryzącą zniewagę monotonnym głosem, który z jakiegoś powodu boli dwa razy bardziej, niż gdyby pochodził od kogoś, kto był bardziej zdenerwowany.

Po rozmowie z Moniką po tym, jak wyjawia, że ​​pieniądze Pied Piper zostały wycofane, Gilfoyle wypowiada te zjadliwe słowa, aby zakwestionować swoją uczciwość. To nie była wina Moniki. Ale to nie miało znaczenia dla Gilfyole'a. Była tam i łatwy cel.

6 Twoja nędza jest moim zyskiem

„Skutecznie wykorzystuję twoją nieszczęście. Jestem jak pieprzony z tobą Warren Buffet.

Większość najlepszych komentarzy Gilfoyle'a pojawia się podczas jego rozmów z Dineshem, jego wrogiem i współpracownikiem. W tym przypadku Gilfoyle rozkoszuje się swoim najnowszym aktem, który miał wpłacić kilkaset dolarów na Kickstarter kampania, na którą Dinesh już wpłacił tysiące, myśląc, że nigdy nie osiągnie swojego celu i dostanie swoje pieniądze plecy.

Gilfoyle nie tylko zrobił nikczemną rzecz tylko po to, by patrzeć, jak Dinesh się wierci, ale potem przekręcił nóż nieco bardziej, wypowiadając ten komentarz.

5 Przeciw władzy

Monika: „Przepraszam, nie mam zamiaru padać na paradę”. Gilfoyle: „Uważam parady za bezsilne przejawy autorytaryzmu”.

Tylko Gilfoyle mógł odpowiedzieć na zdanie, które oznacza uniemożliwienie komuś cieszenia się z okazji lub wydarzenia, stwierdzeniem, które sprawia, że ​​zwykle zabawny romans brzmi jak straszna rzecz.

Kiedy Monica mówi mu te słowa, Gilfoyle nie próbuje jej uspokoić, że tak naprawdę nie psuje mu dnia. Raczej chce, żeby wiedziała, że ​​jej użycie tego wyrażenia nic dla niego nie znaczy, ponieważ, cóż, parady są do niczego.

4 Pieniądze to nie wszystko

„Dlaczego ludzie pożądają głupich kawałków zielonego bawełnianego papieru w swoich portfelach? To dlatego, że wszyscy jesteśmy owcami. I wspólnie uzgodniliśmy, że obdarzymy pewnymi rzeczami, które cenimy”.

Z Gilfoyle'em nigdy nie chodzi o pieniądze, chociaż nie jest przeciwny kupowaniu rzeczy, jeśli oznacza to, że może przynieść niezadowolenie dla innych (zwłaszcza Dinesh!) I trzeba mu to wręczyć, czasami jego wypowiedzi wiele robią sensu. Dlaczego tak dużo czasu poświęcamy na wypełnianie naszych portfeli kawałkami papieru, które są tak cenione przez społeczeństwo?

W tym jednym stwierdzeniu Gilfoyle może sprawić, że pomyślisz i zastanowisz się, czy to wszystko jest tego warte. Ojej, dzięki Gilfoyle!

3 Kryptowaluta jest tam, gdzie jest

„Niewiele jest rzeczy, których będę bronić z prawdziwą pasją: medyczna marihuana, biblijny Szatan jako metafora buntu przeciwko tyranii i matka***** cholerna kryptowaluta”.

W jego apelu do Richarda, że ​​oni… praca w kryptowalucieGilfoyle udowadnia, jak bardzo wierzy w metodę waluty, łącząc ją z dwiema innymi bardzo ważnymi rzeczami w swoim życiu: Marihuaną i Szatanem.

Gilfoyle również korzysta z okazji, by promować i usprawiedliwiać swój satanizm. Według Gilfoyle'a szatan nie jest zły. Szatan jest tylko reprezentacją naszego sposobu „przyklejenia się do człowieka”, że tak powiem, i odepchnięcia władzy i ucisku.

2 Przejęcie AI

„Jeśli powstanie wszechpotężnej sztucznej inteligencji jest nieuniknione, to ma to uzasadnienie że kiedy przejmą władzę, nasi cyfrowi władcy ukarzą tych z nas, którzy nie pomogli im zdobyć tam. Ergo, chciałbym być pomocnym idiotą. Jak ty."

Kiedy chłopaki z Pied Piper zaczynają bawić się sztuczną inteligencją, naturalnie pesymistyczny pogląd Gilfoyle'a zmienia się w przerażenie, ponieważ wierzy w rozwój maszyn i sztuczną inteligencję wyprzedzającą ludzkość. Ale zamiast decydować, że chce się wycofać, postanawia iść dalej, korygując swoje zaangażowanie w najlepszy możliwy sposób: Używając logiki.

Jeśli nadchodzi sztuczna inteligencja, bez względu na to, co robisz, czy naprawdę chcesz być po złej stronie? Nie, chcesz pokazać, że byłeś lojalnym żołnierzem lub, mówiąc słowami Gilfoyle'a, idiotą i pomagałeś w przejściu. Wszyscy pozdrawiają przywódców AI!

1 Żeberka Dinesh

„Ponieważ twoja porażka jako lidera jest wirtualną pewnością, tolerowanie twojego krótkiego panowania jako dyrektora generalnego w zamian za miejsce w pierwszym rzędzie przed katastrofą wydaje się sprawiedliwe. Poza tym, jeśli się mylę, a tak nie jest, wzbogacam się. Więc skończę z tym, Dinesh.

Prawdopodobnie jedną z niewielu rzeczy, które przynoszą Gilfoyle'owi prawdziwą radość, jest nieustanne kpiny z Dinesha, niezależnie od tego, czy celuje ze względu na jego umiejętności jako inżyniera oprogramowania, jego życie miłosne, wyczucie mody lub wyszukane zakupy, wszystko jest w porządku gra.

W tym przypadku, gdy Dinesh przejmuje rolę dyrektora generalnego, Gilfoyle jest gotowy usiąść i pozwolić, by akcja się wydarzyła. Ponieważ jest przekonany, że będzie jakaś akcja. I, uwaga, spoiler, miał rację, ponieważ krótkie panowanie Dinesha jako dyrektora generalnego prawie w pojedynkę zabiło firmę, gdy nie udało mu się dodać publicznego warunku świadczenia usługi na stronie internetowej, który zawierał limit wiekowy. Ups!

Gilfoyle obejmuje wszystkie swoje bazy. Gdyby Dinesh wszystkiego nie zepsuł, no cóż, byłby bogaty w tony tego mało znaczącego zielonego papieru w swoim portfelu. Więc to była naprawdę wygrana, wygrana.

NastępnyPsy rezerwacyjne: Która postać opiera się na Twoim znaku zodiaku?

O autorze