Kierowcy Ubera chcą wiedzieć, jak działa algorytm i idą do sądu, aby się tego dowiedzieć

click fraud protection

europejski Uber kierowcy chcą uzyskać dostęp do swoich danych i są w trakcie podejmowania działań prawnych, aby osiągnąć swój cel. Startupy technologiczne okazały się dość dochodowe, ponieważ wykorzystują nowe technologie, tworząc nowe rynki w oparciu o znane branże, w tym podróże i hotelarstwo. Jednak w ostatnim czasie pojawiły się obawy dotyczące sposobu wykorzystania danych.

W 2011 roku Garrett Camp i Travis Kalanick założyli firmę zajmującą się wspólnymi przejazdami, chociaż obecnym dyrektorem generalnym jest Dara Khosrowshahi. Ostatnio Khosrowshahi naciska na zmiany, a zwłaszcza podczas pandemii koronawirusa, koncentrując się na zdrowie i higiena. W tym samym okresie głośny amerykański klimat polityczny spowodował, że Uber wprowadził inne zmiany, aby się pokazać solidarność z ruchem BLM.

Na poziomie międzynarodowym Związek Kierowców Aplikacji i Kurierów (ADCU) wyjaśnia, w jaki sposób brytyjscy kierowcy Uber podjęli działania prawne przeciwko Uberowi, aby uzyskać dostęp do danych i uzyskać wyjaśnienie, jak działa algorytm firmy. Kierowcy przekonują, że Uber naruszył swoje obowiązki wynikające z ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO), a firma nie dostarczyła wystarczających informacji na temat zautomatyzowanych decyzji i profilowania. Kierowcy i związek łączą siły również z Międzynarodowym Sojuszem Pracowników Transportu Opartego na Aplikacji (IAATW) i Worker Info Exchange, aby złożyć skargi na start technologiczny.

Głębsze spojrzenie na pozew dotyczący danych

w Holandia, Uber BV, organ spółki, przechowuje dane kierowców i ze względu na położenie geograficzne kierowcy proszą o Sąd w Amsterdamie, aby zmusić Ubera do przestrzegania RODO i ukarać firmę grzywną w wysokości 10 000 EUR każdego dnia, która rzekomo narusza przepisy prawo. Co więcej, grupa argumentuje, że kierowcy wcześniej żądali danych od Ubera, ale firma rozpoczynająca wspólne przejazdy nie spełniła tych żądań. Kierowcy proszą również o wyjaśnienia i wyjaśnienia dotyczące danych i korzystania z Ubera algorytm.

Uber nie cieszy się obecnie najlepszą reputacją w Europie, biorąc pod uwagę, że firma próbuje obalić orzeczenie, które klasyfikowało kierowców Ubera jako pracowników. Jest to o tyle istotne, że gwarantuje kierowcom prawo do zarobku minimalnego, urlopu, wolności od dyskryminacja, oraz Informator zabezpieczenia. I odwrotnie, Uber nalega, aby kierowcy byli samozatrudnieni, mimo że samozatrudnieni nie podlegają formom zarządzania. Jednak związek kwestionuje to, wskazując, że Uber monitoruje kierowców pod kątem spóźnionych lub nieodebranych przylotów, odwołań pasażerów, a także ich postawy i zachowania.

Jeśli proces się powiedzie, kierowcy z tych krajów europejskich i reszty świata prawdopodobnie dowiedzą się więcej o działaniu algorytmu. Na przykład kierowcy w Stanach Zjednoczonych mogą dowiedzieć się, w jaki sposób algorytm Ubera wpływa na nich i może potencjalnie pomóc im zarabiać wyższe zarobki w przyszłości. Uber może agresywnie walczyć o ukrycie tych informacji i zachować kontrolę, zwłaszcza że ze swojego punktu widzenia inwestuje w kierowców, ułatwiając zostanie kierowcą, a nawet oferuje samochody, aby zwiększyć liczbę pracowników szoferów po miastach. Mając to na uwadze, Uber prawdopodobnie chce obniżyć koszty, aby rosły zyski, a ujawnienie i/lub wyjaśnienie, jak działa jego algorytm, może zaszkodzić firmie oferującej przejazdy.

Źródło: ADCU

Zwiastun Flasha: Zakrwawiony kaptur i kostium Batmana wyjaśnione

O autorze